Mam to samo z NF. Oglądam kolejne sezony Borgen, ST, Ozark i teraz czekam tylko na The Crown kolejny sezon. Najsłabsza platforma VOD dla mnie. Za to polecam Apple TV+ praktycznie w każdym miesiącu wlatują min. po 2 seriale, które mają mocne 8/10 ;-)

Jestem rozczarowany końcówką, sam porównywałem Ozark do Breaking Bad czy Better Call Saul, ale w końcówce tych porównań nie wytrzymało (kontrast tym większy, tym bardziej, że BCS obecnie jest na antenie - jakże w pamięci zostaje 3 odcinek).
Może i samo zakończenie jest ok, ale jak to poprowadzono ...

Ja jestem zadowolony całokształt oceniam na mocne 8/10

jak dla mnie końcówka - dramat W 4tym sezonie za dużo udawanej psychologii przestępcy, te 14ście odcinków można zmieścić w 8miu. Ruth Langmore wypada jako tako.

Resztę sezonu zobaczymy w kwietniu.

Ozark ?

Javiera Elizonndro bardzo dobrze ze sie pojawil ... koncowka 4 sezonu bardzo dobra.
serial z dobrymi wszystkimi sezonami co sie rzadko zdarza ... wiekszosc seriali ma nierowne sezony.
dobrze , ze idzie ku koncowi

Serial, który niedawno nadrobiłem po dość długim leżakowaniu.
Faktycznie jest to jedna z ciekawszych produkcji na netflixie, więcej takich, poproszę.
Kojarzy mi się jako taki mix Breaking Bad ze względu na tematykę (często porównywane) oraz The Americans ze względu na kwestie rodzinne. Na razie ...

21 Stycznia 1959 – ZSRR przekazał Polsce stację polarną Oazis w Antarktyce. Otrzymała nazwę Stacja im. A.B. Dobrowolskiego.

a kolejny sezon już 21go stycznia

Ozark lakier troche kosztowal

Bardzo ciekawe o czym będzie 3 sezon? - cóż za historie stworzą scenarzyści?, takie przeciąganie seriali, w których skończyła się magia i dobre pomysły jest złym pomysłem.

Wraca 27,03.

Oesu, Ozark to dopiero była dla mnie masakra :/ Jeśli chodzi o spiski i rządowe długie macki to mam to w Manifeście, a że tematyka do moich ulubionych nie należy, to jedna produkcja mi wystarczy

serialik nie jest zly...Littlefinger daje rade, kosmici, tajmenice, rzad usa , spisek , wojskowi, szpiedzy , naiwna zona ..wszystko w miare dobrze nakrecone, dailogi nie sa sztywne lepsze to od ozark jestem po 2 odcinakch.

jak ktos chce zaczac nowy serial niech Deadwood sobie zobaczy :P

Drugi sezon o wiele mi sie bardziej dluzyl niz pierwszy, praktycznie calosc obejrzalam do prasowania lub gotowania obiadu

Macmax40 pisze:Generalnie jednak nie jest tak że to słabiutki sezon, jest po prostu na tle pierwszego znacznie bardziej chaotyczny i już nie tak logicznie poukładany.

Jest to do obejrzenia. Oczywiście. Ale nie jest to serial do którego ten styl pasuje.

Niestety muszę zgodzić się z grego, jeszcze pierwsze 2,3 odcinki były ciekawe i intrygujące, zmierzały w dobrą stronę, ale kilka kolejnych to naciągana, bezładna akcja, z coraz bardziej nieprawdopodobnymi sytuacjami. I ta zmienność bohaterów - żona Marty'ego, dzieciaki, Mason, Rachel, Ruth czy też ...

Niestety nie, nie i jeszcze raz nie.
To moje zdanie po pełnym sezonie.
Pierwszy sezon miał swój urok poprzez powolność, jakąś taką realność wydarzeń.
Drugi to już jazda scenarzystów na maxa i próba upchniecia jak największej ilości wydarzeń. Do tego trup ściele się dosyć gęsto.
Nie wiem co ...