Drugi sezon Turysty przemęczyłem nieco, słabszy od jedynki. Chyba też nie posłużyła zmiata klimatu na irlandzki.
Mam nadzieję, że to koniec tego serialu, ileż można wymyślać udziwnionych postaci albo ciągać niektóre z drugiego krańca świata, w sumie właściwie nie wiem po co?
Ewentualna kontynuacja może zamienić Toursit we własną karykaturę, a już od początku to był przecież serial mocno pastiszowy.
P.S. Może to przeoczyłem, ale może ktoś wie, co się właściwie stało z
Drugi sezon Turysty przemęczyłem nieco, słabszy od jedynki. Chyba też nie posłużyła zmiata klimatu na irlandzki. Mam nadzieję, że to koniec tego serialu, ileż można wymyślać udziwnionych postaci albo ciągać niektóre z drugiego krańca świata, w sumie właściwie nie wiem po co? Ewentualna kontynuacja może zamienić Toursit we własną karykaturę, a już od początku to był przecież serial mocno pastiszowy.
P.S. Może to przeoczyłem, ale może ktoś wie, co się właściwie stało z [spoil]żoną Ruairiego z piwnicy?[/spoil]
Pierwszy sezon bardzo fajny.
Oczywiście na plus klimat i widoki Australii.
Na plus że sama historia kryminalna, przemoc nie wyszła na pierwszy plan.
Najważniejsza jest historia znajomości tych dwojga.
Udana produkcja.
Jak oceniacie sezon 2?
W jednym komentarzu na filmweb ktoś ocenił że wyszła z tego komedia raczej.
Zastanawiam się czy zaczynać.
Pierwszy sezon bardzo fajny. Oczywiście na plus klimat i widoki Australii. Na plus że sama historia kryminalna, przemoc nie wyszła na pierwszy plan. Najważniejsza jest historia znajomości tych dwojga. Udana produkcja. Jak oceniacie sezon 2? W jednym komentarzu na filmweb ktoś ocenił że wyszła z tego komedia raczej. Zastanawiam się czy zaczynać.