"Fabuła "The Americans" umiejscowiona jest na początku 1980 roku i skupia sie na dwóch szpiegach KGB: Phillipie i Elizabeth, którzy udają, że są szczęśliwym, amerykańskim małżeństwem żyjącym na przedmieściach Waszyngtonu. Nieprawdziwy związek bohaterów nabiera rumieńców i prawdziwości, ale wciąż jest wystawiony na próbę przez eskalację Zimnej Wojny." (podane za hatak.pl)
Jeszcze nie oglądałem, nie znalazłem nic na forum - o ile znowu wyszukiwarka i mój wzrok mnie nie zawiedli - ale zapowiada się ciekawie, więc na pewno zobaczę, a przy okazji dzielę się informacją tutaj (z tego, co widziałem jest plan "twarzoksiążki", więc może to jeden z ostatnich postów...)
"Fabuła "The Americans" umiejscowiona jest na początku 1980 roku i skupia sie na dwóch szpiegach KGB: Phillipie i Elizabeth, którzy udają, że są szczęśliwym, amerykańskim małżeństwem żyjącym na przedmieściach Waszyngtonu. Nieprawdziwy związek bohaterów nabiera rumieńców i prawdziwości, ale wciąż jest wystawiony na próbę przez eskalację Zimnej Wojny." [size=85](podane za hatak.pl)[/size]
Jeszcze nie oglądałem, nie znalazłem nic na forum - o ile znowu wyszukiwarka i mój wzrok mnie nie zawiedli - ale zapowiada się ciekawie, więc na pewno zobaczę, a przy okazji dzielę się informacją tutaj (z tego, co widziałem jest plan "twarzoksiążki", więc może to jeden z ostatnich postów...) :)
Natknałem się kiedyś na hataku na news o tym serialu i mnie szczerze zaintrygował. Lubię szpiegowskie klimaty, a tutaj podlany jeszcze wątkiem obyczajowym... Jeżeli dobrze poprowadzą historię to powinno być ciekawie. Tym bardziej, że potencjał jest.
Ale jak to się mówi - poczekamy zobaczymy.
Natknałem się kiedyś na hataku na news o tym serialu i mnie szczerze zaintrygował. Lubię szpiegowskie klimaty, a tutaj podlany jeszcze wątkiem obyczajowym... Jeżeli dobrze poprowadzą historię to powinno być ciekawie. Tym bardziej, że potencjał jest. Ale jak to się mówi - poczekamy zobaczymy.
Obejrzałem sobie wczoraj pilota i muszę stwierdzić, że FX znów stworzyło świetny serial. Tym razem w klimatach szpiegowskich osadzony w czasach tzw. Zimnej wojny. Jest mega ciekawie, do tego sporo akcji, ale też i trochę wątków obyczajowych tyczących się naszego "małżeństwa".
Jedyne co mi się nie spodobało, to że akurat najlepszy agent FBI musiał zostać sąsiadem naszej parki i od razu coś mu nie gra. Nie lubię takich zbiegów okoliczności, strasznie sztucznie to wygląda, no ale jakoś trzeba było to rozegrać. Na minus też walki wręcz naszej agentki. O ile jeszcze podczas treningów szło jej nieźle, to w realu wyglądało to jakoś kiepskawo. Lepiej idzie natomiast jej mężowi i tu daję plus.
Generalnie świetnie się ogląda, no i do tego moje ukochane klimaty szpiegowskie.
Polecam zerknąć.
Obejrzałem sobie wczoraj pilota i muszę stwierdzić, że FX znów stworzyło świetny serial. Tym razem w klimatach szpiegowskich osadzony w czasach tzw. Zimnej wojny. Jest mega ciekawie, do tego sporo akcji, ale też i trochę wątków obyczajowych tyczących się naszego "małżeństwa". Jedyne co mi się nie spodobało, to że akurat najlepszy agent FBI musiał zostać sąsiadem naszej parki i od razu coś mu nie gra. Nie lubię takich zbiegów okoliczności, strasznie sztucznie to wygląda, no ale jakoś trzeba było to rozegrać. Na minus też walki wręcz naszej agentki. O ile jeszcze podczas treningów szło jej nieźle, to w realu wyglądało to jakoś kiepskawo. Lepiej idzie natomiast jej mężowi i tu daję plus. Generalnie świetnie się ogląda, no i do tego moje ukochane klimaty szpiegowskie. Polecam zerknąć.
Mi też się podobało, aczkolwiek jakiegoś hura optymizmu we mnie nie wywołał. Pomysł ciekawy (ostatnio na takim samym motywie oparty jeden z odcinków Elementary), zrealizowany też fajnie. Jest kilka przeszkadzających mi rzeczy - aktorzy grający główne role, może tylko mi się wydaje, ale świetni nie są. Lepiej dużo prezentują się Ci grający mniejsze rólki (np. Michael Gaston).
Co do walk, muszę się zgodzić, jednak jeśli o nie chodzi to najbardziej dobiła mnie
Spoiler:
sytuacja z walką ruska siedzącego kilka dni w bagażniku - jak 'mąż' go wyciągał z samochodu to wyglądał jakby miał się przewrócić, po to by chwilę później tryskając energią walczyć z 'żoną'
Mi też się podobało, aczkolwiek jakiegoś hura optymizmu we mnie nie wywołał. Pomysł ciekawy (ostatnio na takim samym motywie oparty jeden z odcinków Elementary), zrealizowany też fajnie. Jest kilka przeszkadzających mi rzeczy - aktorzy grający główne role, może tylko mi się wydaje, ale świetni nie są. Lepiej dużo prezentują się Ci grający mniejsze rólki (np. Michael Gaston).
Co do walk, muszę się zgodzić, jednak jeśli o nie chodzi to najbardziej dobiła mnie
[spoiler]sytuacja z walką ruska siedzącego kilka dni w bagażniku - jak 'mąż' go wyciągał z samochodu to wyglądał jakby miał się przewrócić, po to by chwilę później tryskając energią walczyć z 'żoną'[/spoiler]
Nie dobrze, nie dobrze bo pokładałem w nim duże nadzieje. Na szczęście jeszcze nie oglądnąłem. Głupio by było jakby dostał cancela zaraz na starcie - poczekam więc na całość.
Nie dobrze, nie dobrze bo pokładałem w nim duże nadzieje. Na szczęście jeszcze nie oglądnąłem. Głupio by było jakby dostał cancela zaraz na starcie - poczekam więc na całość.
FX to nie ABC, czy jakaś inna stacja z wielkie j czwórki. Nie przypominam sobie, by anulowali cokolwiek w połowie sezonu. Zawsze dają wszystko do końca. Jeśli jestem w błędzie, to mnie poprawcie.
FX to nie ABC, czy jakaś inna stacja z wielkie j czwórki. Nie przypominam sobie, by anulowali cokolwiek w połowie sezonu. Zawsze dają wszystko do końca. Jeśli jestem w błędzie, to mnie poprawcie.
Ja po pierwszym odcinku jestem zadowolona, są oczywiście jakieś "śmieszne" przypadki, np zamieszkanie tego agenta tak blisko "śpiochów", ale reszta trzyma poziom. Fajnie, że pokazywane są retrospekcje, jak bohaterowie się poznali, oby było tego więcej, pozwoli to bliżej ich poznać.
Lubię filmy osadzone w latach 80 więc na pewno będę oglądać dalej, mam nadzieję, że serialu za szybko nie skasują.
Ja po pierwszym odcinku jestem zadowolona, są oczywiście jakieś "śmieszne" przypadki, np zamieszkanie tego agenta tak blisko "śpiochów", ale reszta trzyma poziom. Fajnie, że pokazywane są retrospekcje, jak bohaterowie się poznali, oby było tego więcej, pozwoli to bliżej ich poznać. Lubię filmy osadzone w latach 80 więc na pewno będę oglądać dalej, mam nadzieję, że serialu za szybko nie skasują.
Tak się wszyscy martwili o ten serial, a tu proszę FX zamówiło 2 sezon. Tylko się cieszyć.
Ja po 3 odcinkach jestem jak najbardziej na tak. Zresztą z produkcji dramatycznych od FX chyba wszystko mi podchodzi.
To jedyna nowość jaką oglądam i był to słuszny wybór. Z tego co czytam The Following po świetnym początku popadł w nijakość, Banshee też podobno bez rewelacji. Wiedziałem, że nie ma sensu tracić na nie czasu. Teraz czekam jeszcze tylko na Vikingów, Demony Da Vinciego i Motel Batesów + sporo brytyjskich
Tak się wszyscy martwili o ten serial, a tu proszę FX zamówiło 2 sezon. Tylko się cieszyć.
Ja po 3 odcinkach jestem jak najbardziej na tak. Zresztą z produkcji dramatycznych od FX chyba wszystko mi podchodzi. To jedyna nowość jaką oglądam i był to słuszny wybór. Z tego co czytam The Following po świetnym początku popadł w nijakość, Banshee też podobno bez rewelacji. Wiedziałem, że nie ma sensu tracić na nie czasu. Teraz czekam jeszcze tylko na Vikingów, Demony Da Vinciego i Motel Batesów + sporo brytyjskich :)
Pilot mnie kupił. Świetny klimat, ciekawa relacja miedzy głównymi bohaterami jest napięcie. Dawno nie oglądałem tak dobrego pilota. Na pewno będę oglądał dalej tym bardziej, że już zamówiony drugi sezon.
Pilot mnie kupił. Świetny klimat, ciekawa relacja miedzy głównymi bohaterami jest napięcie. Dawno nie oglądałem tak dobrego pilota. Na pewno będę oglądał dalej tym bardziej, że już zamówiony drugi sezon.
Mi się podoba. Chociaż dwa pierwsze odcinki były lepsze niż trzeci, bo akurat tutaj akcja trochę zwolniła, ale znów w kolejnym mamy odcinek dynamiczny i pełen akcji. Relacja głównych bohaterów nabiera rumieńców, choć akurat tutaj przodują postaci drugoplanowe.
Mi się podoba. Chociaż dwa pierwsze odcinki były lepsze niż trzeci, bo akurat tutaj akcja trochę zwolniła, ale znów w kolejnym mamy odcinek dynamiczny i pełen akcji. Relacja głównych bohaterów nabiera rumieńców, choć akurat tutaj przodują postaci drugoplanowe.
I ja dołożę cegiełkę - serial naprawdę dobrze sie ogląda - do tego jeszcze scenografie [stare amerykańskie samochody mniam] - tylko ten jeden szkopulik z agentem FBI sąsiadem - ale reszta jest ok ogląda sie dobrze
I ja dołożę cegiełkę - serial naprawdę dobrze sie ogląda - do tego jeszcze scenografie [stare amerykańskie samochody mniam] - tylko ten jeden szkopulik z agentem FBI sąsiadem :) - ale reszta jest ok ogląda sie dobrze