seriale-asd

Asd, ładnych kilka lat temu mnie docisnęło - zresztą pisałem kiedyś o tym na forum. Przy 185 cm i wadzę która dla mnie normalnie oscyluje wokół 100kg zjechałem do 66kg i to wciągu kilku miesięcy. Diagnozy to był cyrk od aids, raka płuc, raka uchyłka trzustki, po jakieś zupełnie rzeczy z kosmosu. Co lekarz, to podejrzenie choroby akurat z jego specjalności. Pozałatwiałem swoje sprawy, popłaciłem rachunki i długi i byłem gotów. A tu dupa. Przez następne kilka miesięcy męczyłem się okrutnie a potem niespodziewanie zaczęły mi siły wracać, bez lekarzy, szpitali i chemii - którą w pewnym momencie usiłowano mi zapodać profilaktycznie.

Więc nie trać ducha, bro. Trzymamy kciuki

Dokładnie tak, jak pisze najphil, nie trać ducha. Zobaczysz, że dasz radę.
Nie zamierzam się żegnać, bo na pewno jeszcze niejednego bana od Ciebie dostanę

Oh! Nie wiem co powiedz! brak słów... zdrowia i jeszcze raz i po raz setny i tysięczny !

Trzymaj się chłopie. Wierze że do nas wrócisz.

Trudno coś powiedzieć, trudno jakkolwiek podnieść na duchu gdy ma się techniczny wyrok. Jedyne co pozostaje, to życzyć spokoju i siły (wiary jeżeli jesteś wierzący), aby jakoś to przetrwać i to najlepiej na swoich warunkach.

(Pieprzone życie, zawsze daje w dupę nie tym co trzeba).

Pozdrawiam.

ASD daj znać, co słychać.

ASD miał dwa dni temu urodziny.
Ten wątek stał się niesłychanie smutny, niemniej mimo braku wieści od Niego wierzymy, że walczy nadal o zdrowie i przyjdzie nam jeszcze kiedyś przeczytać jego czasem dość przewrotne opinie na temat różnych seriali.
Pozdrawiamy Cię ASD.
A ja osobiście przepraszam, że przegapiłem tę datę.

Pozdrawiamy i zdrowia życzymy. I pamiętamy.

Zdrowia ASD, czekamy aż do nas wrócisz.

plurimos annos ASD.

Wypada więc życzyć 100 lat !

Czekamy

Heh... gapioza ze mnie.
Znów przeoczyłem urodziny ASD.
Trzymaj się chłopie, gdziekolwiek tam jesteś.

Ehhh ale te lata mijają.
Najlepszego tam.

Ech... najlepszego!

ASD, Wszystkiego Najlepszego!
Setek udanych seriali gdzieś tam, w serialowym niebie!

To już 5 lat minęło. Ciekawe, co tam, gdziekolwiek jest, ogląda?

Ciekawa jestem, co powiedziałby na mnogość serwisów streamingowych i jakości produkcji Mam nadzieję, że - gdziekolwiek jest - cieszą Go wciąż pojawiające się wzmianki o forum i to, że mimo wszystko ono wciąż żyje - choć jest nas tu garstka, ale w sumie tak trochę jak w gronie przyjaciół, choć nikogo w realu nie poznałam, a z niewieloma osobami się wirtualnie znam.
Ja po przedawkowaniu seriali we wakacje i wraz z rozpoczęciem roku szkolnego nie mam czasu ani sił, ani też ochoty, by cokolwiek oglądać, włączam czytnik i czytam jak nakręcona.

Tak
Najlepszego. Tam gdziekolwiek jesteś.

Wydaje mi się, że jest zmuszony oglądać samą niebiańską propagandówkę ;]