Czytam sobie kilka blogów filmowych i nie wiem co się ludziom w tym serialu podoba, bo mnie oprócz roli Green jako Morgany prawie nic(choć i ona szarżuje z demonicznością, jej niektóre miny śmieszą a chyba nie o to chodziło ).
Po pilocie pisałem że ona i Lot mogą być najciekawszymi postaciami
Spoiler:
a tu zonk fajną postać uśmiercili.
Aktor grający Artura nie przekonuje, taki jakiś dziecinny brak mu charyzmy(niektórzy powiedzą że to mity arturiańskie i chcą pokazać jego przemianę w króla no nie wiem ja tego nie widzę). Kolejny raz irytuje mnie swoją grą Fiennes, niestety w porównaniu z bratem przeciętny z niego aktor.
Wyliczajmy dalej kiepskie dialogi i fabuła
Spoiler:
(wróg atakuje a tu impreza, Merlin prawie nie używa mocy-zamraża jezioro a później musi używać miecza , Artur jeździ bez obstawy,służąca witana jak królowa).
Serial nudzi, dawno nie miałem tak że w jakimś serialu dwa odcinki z rzędu oglądam na podglądzie. Zrobię sobie przerwę i kiedyś do tego może wrócę. Ten serial się stacji Starz zwyczajnie nie udał,w Spartakusie który komputerowo był kręcony było widać statystów chociaż a tu słabo, Gra o Tron o wiele ciekawsza czuje się sympatię do postaci. Ładne są w serialu aktorki grające Ginewrę i Morganę(biust ok, a chyba nie o tym powinniśmy pamiętać), bo już ładna kiedyś kobieta Forlani chyba przesadziła z botoksem(widział ktoś na jej twarzy emocje?) i może stroje.
W tym roku jedno z większych serialowych rozczarowań.
: 06 czerwca 2011, 13:38
autor: atathoth
Ja z braku ogladam wlasnie drugi odcinek...
Nie wiedzialem ze brytyjki sa Az tak ladne ? (by tylko wymienic: Tamsin Egerton, Claire Forlani + ta z samego poczatku pierwszego odcinka)
Lubie aktora ktory gra Lota i Merlina, ale maja zbyt przerysowane postacie!
: 30 czerwca 2011, 19:08
autor: kontrast
Serial anulowany.
Skończył się jakoś sensownie?
: 30 czerwca 2011, 19:24
autor: grego1980
Czytanie postów nie zachęca do tego serialu. A wiązałem z nim nadzieje.
Jedyne co mnie ciągnie w jego stronę to Claire Forlani
.
Re: Camelot [starz 2011]
: 08 września 2014, 18:19
autor: Lubec
Jak sobie tak patrzę to całkiem niezła obsada, zwłaszcza Eva Green mnie intryguje w tej produkcji.
Obejrzałbym sobie, tylko jedna zasadnicza kwestia. Czy serial się jakoś sensownie kończy czy jest cliff? Bo jak tak to raczej nie ma sensu zaczynać.
Re: Camelot [starz 2011]
: 08 września 2014, 22:02
autor: sindar
Można obejrzeć, wydaje się, że niby wszystko jak trzeba, ale czegoś brakuje...
I najlepsze, że jaoś bardzo kiepsko pamiętam zakończenie, co też świadczy o serialu ... albo o mojej pamięci :
W każdym razie chyba wątki z grubsza zostały zakończone, ale oczywiście jest też otwarcie kolejnego sezonu, którego nie zobaczymy.
Re: Camelot [starz 2011]
: 08 września 2014, 23:30
autor: delta1908
A ja każdemu ceniącemu sobie własny czas radzę omijać serial bardzo szerokim łukiem. Gniot nad gnioty. Scenariusz pisany na kolanie, co próbowali nadrabiać pokazajuc cycki Evy Green. Aktorstwo takie, że pożal się Boże, choć przy niektórych postaciach można mówić o bardzo słabym scenariuszu. Główny bohater chyba kimał na lekcjach gry aktorskiej, bo prezontował poziom polskich aktorów tzw "młodego pokolenia", czyli dno. Fiennes grający jedną miną, no ale tu można mówić o kiepsko napisanej postaci, więc można mu darować. Więcej grzechów nie pamiętam, ale oglądałem to 3 lata temu. Podsumowując, jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy, serial jakie dane mi było w życiu oglądać. Nie popełniajcie tego błędu co ja i nie oglądajcie. No chyba że macie 12-16 lat, to wtedy można Miało być mroczne fantasy dla dorosłych, a wyszła bajka dla dzieciaków z dodatkiem golizny.