seriale-asd

Obejrzane! Przepraszam, ja nigdy nie używam przekleństw, ale tym razem muszę - ja pier*olę, co za serial. Wcisnęło mnie w fotel i zabrakło mi tchu. Kompletnie nie wiem, do czego zmierza opowiadana nam historia, więc każdy zwrot akcji jest niesamowitym zaskoczeniem. Do tego naprawdę niezła gra aktorska, wręcz rewelacyjna muzyka i dobór piosenek, króciutkie flashbacki, które świetnie i bardzo dynamicznie podkreślają dramatyzm przeżyć bohaterów. Degrengolada moralna młodzieży moce nieco przesadzona, za to wszystko inne zrobione z ogromnym wyczuciem. Pilot potrafił zbudować klimat, ładnie rozkładać akcenty, zręcznie budować napięcie i dać nam kilka scen, które szarpią nerwy i na długo zapadają w pamięci.

No i tajemnica. Tajemnica z każdej strony, dodatkowo wzbogacona wieloma jej odłamami, wątkami, postaciami, które w zamierzeniu gdzieś tam będą się łączyć. Ja jestem zachwycony - 10/10

joana pisze:I jak ASD - pilocie pierwszej klasy, klaskaniem masz obrzękłe prawice?

Nie oglądałem (jeszcze).
Szeryf Longmire wciągnął mnie w kilka swoich spraw a i wczoraj dopiero odkryłem, że nie uważałem ostatnio na Batmana i ominęło mnie kilkanaście odcinków (jest ich już aż 26!).
O Rectify już nie wspominając, bo przecież też już dwa odcinki leżą odłogiem... a tu przecież lato i wakacje! Kto by tam przed telewizorem siedział?

Oglądnąłem. Kolejnych odcinków nie zamierzam. Serial dobrze zbudowany i zapewne w kategorii "dramat obyczajowy" zajdzie wysoko ale nie tego się spodziewałem.
Liczyłem bardziej na produkcję z kategorii sci-fi czy paranormal a tymczasem w pozostawionych główną rolę grają uczucia i relacje między ludzkie.

Prócz samego zaginięcia nie zauważyłem w nim niczego "dziwnego" - zarówno jeleń jak i "sekta palaczy" mieści się w kategorii "przypadki życiowe".

Już na początku niby to w telewizorze słyszymy, że ani teolodzy ani naukowcy nie posunęli się nawet o milimetr w wyjaśnieniu tej zagadki (a minęły już trzy lata) -co to oznacza? ano, że prawdopodobnie wyjaśnienie zagadki będzie tłem i nie zostanie prędko przedstawione. Do tego czasu będziemy raczeni kolejnymi przygodami zbuntowanych nastolatków i innych rodzinnych dramatów.

Jak już pisałem jako dramat, serial "pozostawieni" jest niezły, ale nie dam mu się wciągnąć skoro właśnie leci drugi sezon Rectify - serial podobny gatunkowo (też dramat) choć "cięższy".

Podzielam zdanie asd, aczkolwiek na razie będę Leftovers śledził dalej.
Spodziewałem się po tym serialu bardziej zrównoważonego podejścia między tajemnicą i obyczajowością, a szala zdecydowanie przeważa w pilocie ku temu drugiemu.
Liczę, że w kolejnych odcinkach to się bardziej zrównoważy - bo niektóre wątki obyczajowe w ogóle mnie nie przekonują (nastolatki, czy wspomniany wyżej gang, a może raczej zakon, palaczy...).

W każdym razie, po obejrzeniu wczoraj 2 pilotów nowych seriali, stawiam raczej na Gomorrę.

Leftovers sączę sobie małymi dawkami. Jestem po 4 odcinku i muszę przyznać, że ten serial ma klimat.
Nie jest on tym, czego się spodziewałem, ale będę go śledził dalej, zapewne w tym samym niezbyt szybkim tempie.
I najlepsze jest to, że naprawdę nie wiem czego dalej się po nim spodziewać...

W dniu dzisiejszym HBO ogłosiło zamówienie drugiego sezonu dla serialu Damona Lindelofa.

W małych dawkach dobrnąłem wreszcie do końca sezonu Leftovers.
I, kuchnia, ten serial naprawdę ma coś w sobie. Gra aktorska i relacje między postaciami - super. I to coś dodatkowego - tuż za granicą poznania, już zbliżamy się do rozwiązania, by za chwilę znów nam ta granica gdzieś umknęła...
Pewnie skończy się za parę sezonów, nic tak naprawdę nie wyjaśniając, ale będę go oglądał dalej.
Co prawda - zapewne to nadal będą małe dawki

Pojawiły się plotki na temat sezonu 2. Podobno serial czeka forma restartu w innej lokalizacji.
Z tego powodu nie pojawi się w nim sporo postaci, które poznaliśmy w pierwszym sezonie.
Podobno na pewno w obsadzie ma pozostać Szef policji Kevin Garvey (Justin Theroux) wraz z filmową rodziną, a takźe Christopher Eccleston w roli wielebnego Matta Jamisona.

Jak zapowiadano, bohaterowie opuszczą fikcyjne miasto Mapleton w stanie Nowy Jork. Produkcja przeniesie się do Austin w Teksasie, a bohaterowie zamieszkają w nowym miasteczku, którego nazwa nie jest jeszcze znana. Po 1. sezonie z serialem pożegnała się połowa obsady. Pozostali w niej tylko: Justin Theroux, Amy Brenneman, Chris Zylka, Margaret Qualley, Christopher Eccleston i Carrie Coon. Zdjęcia ruszą pod koniec kwietnia, a premiera odbędzie się prawdopodobnie jesienią 2015 roku.

Czekam!

Cekawe, jak te przenosiny poprowadzą...
Oby nie skończyło się jak z Weeds...

Do obsady 2. sezonu "The Leftovers" dołączają kolejni aktorzy, a swój udział potwierdził też Scott Glenn odgrywający rolę Kevina Garveya Seniora. Kevin Carroll ("Law & Order: SVU", "Paid in Full") wcieli się w Johna Murphy'ego - męża Eriki, nowego sąsiada Garveyów, natomiast Jovan Adepo zaangażowanego w działalność kościelną nastolatka. Obok nich zobaczymy Dariusa McCrary'ego ("Family Matters") jako lokalnego chiromantę. Zdjęcia ruszyły w zeszłym miesiącu.

https://youtu.be/8bZVUU3zbXk

Pojawiło się promo 2 sezonu The Leftovrs, przy okazji wyjaśniła się kwestia nowego miejsca akcji.
Po prostu miasteczko Jarden jest miejscowością, w której nikt nie zniknął i dlatego wszyscy chcą tam teraz zamieszkać.

Oj czekam.

ja tez

Pełen zwiastun drugiego sezonu, który zadebiutuje na antenie HBO 4 października.
Z nowych twarzy w serialu zobaczymy Kevin Carroll (Law & Order: SVU), Regina King (The Strain), Jovan Adepo (Blood Relatives) and Darius McCrary (Family Matters).

Najwspanialszy serial 2014 roku wraca.

Czekam............

Ekskluzywnie dzielę się drugim zwiastunem nadchodzącego sezonu.
Jaram się jak gimby TWD.

Niecały miesiąc...

Zapomniałem o genialnym plakacie.