seriale-asd

@Yugi_2142, tak wiem ze smg strzelaja szybko ale nie celnie, ale boze, nie mow mi ze w grach jak tom clancy, CS czy innych strzelales przez 10 sek i nikogo nie trafiles z takiej broni

@ ana81

No i jeszcze, czemu

KNiq
mi skaner znalazł dziś trojana w torrencie, ale losta wyrzuciłam przed wczoraj

U mnie chyba tylko blokował popundera jakiegoś i stąd komunikat.
Sam film ok.

Serial jako taki też ok, tylko próbuję dojść skąd ten trojan się wziął w plikach torenta

Ja tam żadnego trojana nie miałam w ostatnim odcinku Losta.

Tak tylko informuje ze dzis ukazal sie 10 odcinek jezeli ktos zapomnial

Nikt napewno nie zapomniał

mlodszy pisze: Tak tylko informuje ze dzis ukazal sie 10 odcinek jezeli ktos zapomnial

Nikt nie zapomniał o 10 odcinku . Odcinek na stronie pojawi się z opóźnieniem ponieważ siadł mi procesor i płyta główna. Jestem świeżo po remoncie i reinstalce więc muszę jeszcze wszystko poustawiać aby było dobrze. Być może na rano już będzie wstawka. Niecierpliwych zapraszam do sięgnięcia 350 Mb plików .

Ale ja nie mowie ze nie ma odcinka. Tylko ostatnim razem byla cisza przy 9 to pomyslalem ze znow zapomnieli Bo czasem przed odcinkiem komentarze byly

Lost [4x10]

Sredni ten odcinek, ogladalem go wczoraj na raty bo nic ciekawego sie nie dzialo, no moze oprocz rozmowy Jacka z Hugo.

Tnx za kolejny odcinek, odwalacie kawał dobrej roboty. Internetowa telewizja satelitarna ;].

faktycznie odcinek..slaby..po chwili tez mialem ochote zaprzestac

Dokładnie ktoś wyżej przetoczył moją opinie co do tego odcinka. Był to typowy wypełniacz pustego miejsca w fabule serialu, aczkolwiek był bardzo ciekawy wątek rozmowy Hurleya z Jackiem, tajemniczy,ciekawy i intrygujący:D To chyba było jedyne "coś" wnoszące cokolwiek do fabuły no bo chyba nie wycięcie wyrostka Jacka:D

Czekam na następny odcinek z nadzieją że bedzie tak samo dobry jak 09:P

a mi sie tam akurat odcinek podobal

ana81, co proszę?

ana81 pisze:

Spoiler:

W ostatnim odcinku 3 sezonu dowiadujemy się (rozmowa Kate z doktorkiem), że Kate jest z Sawyerem.

Nic takiego nie było powiedziane, a już na pewno nie padło żadne imię. To już Twoja własna (nad)interpretacja wydarzeń . Choć rzecz jasna mogą tak zakombinować, że to co piszesz faktycznie okaże się prawdą, ale na ten moment - nie można tego przyjąć za pewnik .

Choć szczerze mówiąc akurat ten wątek... taka zapchajdziura nieistotna. Ale rzecz jasna, każdy może postrzegać wszystko na swój sposób.