seriale-asd

myslalem ze poogladam se warzywko w wykonaniu housea a tu nic

Niestety, ale zawiodlam sie.
Po fantastycznym koncu poprzedniego sezonu oczekiwalam czegos wiecej.
Odcinki raczej nudnawe, malo emocji jakos tak nijako :-(

W 5x02 już się trochę rozkręciło. Szczególnie podobał mi się

Właśnie skończyłem oglądać trzeci odcinek. Muszę powiedzieć, że mi się podobał. Serial powoli się rozkręca. Niezła dawka humoru, no i wygląda na to że House ma nowego przyjaciela

Trzeci był o wiele, wiele lepszy, niż dwa poprzednie. Największym plusem była dla nie nieobecność Wilsona ( ) i sporo Cuddy ;-)
Naczytałam się już spoilerów dotyczących całego sezonu i jeśli są zgodne z prawdą, to będzie tylko lepiej

Warto było czekać do 3:15, żeby od razu ściągnąć i pobrać odcinek :mrgreen: :mrgreen:

M. pisze:Trzeci był o wiele, wiele lepszy, niż dwa poprzednie. Największym plusem była dla nie nieobecność Wilsona ( ) i sporo Cuddy ;-)
Naczytałam się już spoilerów dotyczących całego sezonu i jeśli są zgodne z prawdą, to będzie tylko lepiej

Warto było czekać do 3:15, żeby od razu ściągnąć i pobrać odcinek :mrgreen: :mrgreen:

prosze cie bardzo abys ukrywala spoilery!!
nie kazdy ogladal juz trzeci odcinek i nie kazdy chce wiedziec, ze wilson jednak zniknal :roll:
jestes moderatorem wiec powinnas dawac przyklad innym i przestrzegac zasad obowiazujacych na forum.

Rozkręca się ten sezon trochę powoli, jeśli mam być szczery dwa pierwsze odcinki były jakieś pozbawione emocji. Niby jakaś akcja się kręci ale nie ma klimatu.

Brita pisze:

M. pisze:Trzeci był o wiele, wiele lepszy, niż dwa poprzednie. Największym plusem była dla nie nieobecność Wilsona ( ) i sporo Cuddy ;-)
Naczytałam się już spoilerów dotyczących całego sezonu i jeśli są zgodne z prawdą, to będzie tylko lepiej

Warto było czekać do 3:15, żeby od razu ściągnąć i pobrać odcinek :mrgreen: :mrgreen:

prosze cie bardzo abys ukrywala spoilery!!
nie kazdy ogladal juz trzeci odcinek i nie kazdy chce wiedziec, ze wilson jednak zniknal :roll:
jestes moderatorem wiec powinnas dawac przyklad innym i przestrzegac zasad obowiazujacych na forum.

Hm, to ze nie ma jakiejś postaci w jednym odcinku nie znaczy, że zniknęła, przez te 4 serie można się było przyzwyczaić do to tego, więc raczej nie traktowałam tego jako spoiler, bo ta informacja nie ma znaczenia jeśli chodzi o fabułę. Tak samo jak informacja, że Cuddy było dużo.

Dla ciebie nie ma znaczenia a dla innych moze miec.
Jak ogladam serial to ni elubie wczesniej wiedziec co w nim bedzie i bez znaczenia jest to czy ktos opowie caly odcinek ze szczegolami czy nie.
Nie ma co dyskutowac, prosze tylko o ukrywani espoilerow bez wzgledu na to czy sa szczegolowe czy bardziej ogolne.

wy to sie chyba nie lubicie

tgRIDDICKtg pisze:wy to sie chyba nie lubicie

nie rozumiem po co wprowadzasz nieprzyjemna atmosfere piszac jakies brednie zupelnie nie na temat...
Nie mozna ni elubic kogos kogo sie wogole nei zna....
Poprosilam tylko o ukrywanie spoilerow i to wszystko w tym temacie

bo to co M napisala to nie spojler bo niejest powiazany z fabula

to to samo co napisac o w odcinku bylo duzo kwiatow

spoilery to sa wiadomosci dotyczace fabuly odcinka

Trudno rozstrzygnąć, czy był to spoiler czy nie. Dla mnie nie był, bo wskazywał tylko na nieobecność postaci w danym odcinku, co przecież nie jest czymś wyjątkowym i szczególnie ważnym. Brita uznała to za spoiler i poprosiła o umieszczanie takich treści w znaczniku i miała do tego prawo, raz jako widz, dwa jako admin.

Asd w innym temacie zwraca uwagę, by nie przesadzać ze spoilerami, bo w rezultacie wszystko zaczniemy pisać w znacznikach. No bo jak napiszę, że mi się nie podobał odcinek, że był zły, to mogę ustawić komuś odbiór danego epizodu. Może gdyby nie zobaczył wcześniej krytyki, to by mu się bardziej spodobał. Itd. Nie przesadzajmy więc ani w jedną, ani w drugą stronę

Dla mnie spoiler to istotna informacja, która psuje w całości przyjemność wynikającą z napięcia, które odczuwamy oglądając serial. Opisanie zakończenia, wyjaśnienie wątków, wskazanie, że ktoś umarł, przeżył, itp. Takie klasyczne spoilery można było ostatnio znaleźć w temacie o "Prison Break", w którym to jeden z forumowiczów beztrosko opisał w trzech zdaniach kluczowe elementy dwóch pierwszych odcinków

I chyba nie ma potrzeby kontynuowania dyskusji w tym temacie. Jeśli ktoś odczuwa potrzebę rozmowy o spoilerach, sugeruję założyć temat w Hyde Parku. A już osobiste wtręty to bezwzględnie mailowo poza forum

Zapraszam na House, M.D. [5x03]

Arigato

nie bo itadakimasu

Liroy
a co szef kuchni serwuje?

swietny serial

Dziękuję za 3ci odcinek, a tamto to moim zdaniem nadawało się do spoilera.
Oby się szybko ściągało

odcinek 5x04 - GENIALNY