Strona 14 z 22

: 30 marca 2010, 18:45
autor: Yugi_2142
Jest trochę racji w tym o czym pisze asd. Jeśli chodzi o wątek obcego to nie chcę się spierać bo zdaję sobie sprawę że trudno w tej materii wymyślić coś całkiem nowego i wiarygodnego jednocześnie. W kwestii serialu jako całości natomiast, twórcy zdecydowali się na eksperyment który wyraźnie wyszedł im tak sobie, dlatego ja z nadzieją witam zapowiedzi Brada że w drugiej części sezonu coś się poprawi....

: 30 marca 2010, 20:18
autor: asd
Yugi_2142 pisze:trudno w tej materii wymyślić coś całkiem nowego
Kurcze popatrz na "stare" gwiezdne wrota - replikatory - genialny pomysł, Ori - równie fascynujący (religijny) wróg, Wraith - wysysające życie kreatury - dało się? Dało. I ciągle jeszcze się da ale trzeba mieć pomysł! Bez tego nie można się brać za kręcenie seriali bo wyjdzie MjakMiłość etc.
Cały problem z SGU polega na tym,że po prostu producenci nie mają na niego pomysłu - liczyli na fanów, którym jednak nie wystarczy sam widok gwiezdnych wrót. Zamiast więc się wziąść w garść i zakasać rękawy do roboty próbują coś skopiować. Pokazali "pomalowanego" obcego i myślą, że ludzie będą się podniecać i wyczekiwać nowego odcinka.

I nie twierdzę, że serial SGU jest kiepski - twierdzę, że serial SGU nie jest godnym następcą serii Stargate.

: 31 marca 2010, 17:51
autor: Yugi_2142
No tak tylko na kilka genialnych pomysłów, do których zaliczyłbym też goa'uldów i ich statki w stylu piramid, przypada całe mnóstwo pomysłów średnich i słabych. W tym przypadku twórcy serii postanowili radykalnie zmienić styl i zamiast jak w poprzednich edycjach, tworzyć główny wątek fabularny wokół jednego arcywroga, postanowili zrobić opowieść skoncentrowaną na bohaterach. Dlaczego się na to zdecydowali ich sprawa. Ale teraz gdy jesteśmy w połowie sezonu chyba dostrzegli że trochę strzelili sobie w kolano i próbują coś z tym zrobić. IMO trzeba spokojnie poczekać do końca sezonu i zobaczyć w jakim kierunku będzie dalej zmierzał serial. Jeśli twórcy wprowadzą do serialu więcej "zewnętrznej" akcji to może da się go uratować. Jeśli natomiast zrobią zwrot w kierunku BSG, na zasadzie "w tym odcinku buntuje się oficer A, w następnym oficer B, a w jeszcze następnym mechanik C" to ja zabieram moje kredki i mój piórnik i idę do innej piaskownicy.

: 31 marca 2010, 20:37
autor: asd
Wszelkie próby "nawiązywania" zostaną odczytane przez fanów SG jako"kalki" - boże broń, żeby producenci próbowali "dociągać" poziomem do BSG - Stargate to seria czysto przygodowa i na tym powinni się skupić!

Wątek ORI ma ciągle potencjał i uważam, że na tym powinni "pojechać" producenci bo w SG-1 świetnie zaczęli ale nie dokończyli...

: 31 marca 2010, 20:53
autor: panjandrum
xvidasd pisze: Wątek ORI ma ciągle potencjał i uważam, że na tym powinni "pojechać" producenci bo w SG-1 świetnie zaczęli ale nie dokończyli...
Przecież wątek ORI został w pełni zakończony w Ark of Trust, więc po co teraz odgrzewać kotlety. Co innego z SGA, gdzie wątek z Wraht moim zdaniem został marnie zakończony i powinni byli jeszcze zrobić, np. jakąś pełnometrażówkę, tak jak w przypadku SG-1.
Uważam, że w Universe czas najwyższy wprowadzić jakiegoś głównego wroga, a screeny nowej rasy prezentują się niezwykle okazale.
Spoiler:

: 31 marca 2010, 21:05
autor: asd
panjandrum pisze:Przecież wątek ORI został w pełni zakończony w Ark of Trust, więc po co teraz odgrzewać kotlety.
Ledwo co dotrwałem do połowy więc mogę nie kojarzyć...

Sam pomysł z ORI - religią, która wymaga bezwzględnego podporządkowania był genialny - to marzenie wszystkich religii- mieć takiego "bata" na nie-pokornych... Pamiętam, że wątek z Ori zaczął się chyba w ósmym sezonie i w miarę upływu odcinków został zapomniany...a szkoda - być może w filmie "ark..." było coś napomknięte (nie pamiętam) ale i tak uważam, że można było na tym "wątku" pojechać o wiele dłużej niż starać się go zakończyć w jednym (odcinku) filmie.

Patrząc perspektywicznie - o replikatorach było z 10x więcej niż o Ori.

: 31 marca 2010, 21:23
autor: beata101
xvidasd pisze:Sam pomysł z ORI - religią, która wymaga bezwzględnego podporządkowania był genialny - to marzenie wszystkich religii- mieć takiego "bata" na nie-pokornych... Pamiętam, że wątek z Ori zaczął się chyba w ósmym sezonie i w miarę upływu odcinków został zapomniany...a szkoda - być może w filmie "ark..." było coś napomknięte (nie pamiętam) ale i tak uważam, że można było na tym "wątku" pojechać o wiele dłużej niż starać się go zakończyć w jednym (odcinku) filmie.
Hmmm...czy aby na pewno? Przecież cały w zasadzie ( prawie) 9 i 10 ( wiem teraz się narażę :P moje ulubione sezony SG-1 bo wreszcie nie było O'Neilla :P) sezon były oparte na walce z ORI...nawet epizody z Baalem, świetne zresztą do ORI nawiazywały.
Co do rozwiązania kwestii ORI w "Ark..." , wcale według mnie nie została tak do końca rozwiązana :P. Owszem "bogowie" przestali istnieć, ale zostały miliony, jesli nie miliardy gorliwych wyznawców...a religia nie musi sie opierac jak wiadomo, na realnych podstawach , żeby nieść śmierć i zniszczenie.

Więc walkę z ORI można jeszcze ciągnąc długo i do upojenia.

Zakończenie SGA w ogóle było mało satysfakcjonujące a ostatni sezon cały był jakoś kręcony na chybcika :( tyle że mam wrażenie, że twórcy sami się zakałapućkali wymyślając rasę z która nawet po wygranej nie dałoby sie koegzystować i jedynym rozwiązaniem byłaby totalna eksterminacja :-p

: 31 marca 2010, 21:34
autor: asd
beata101 pisze:Hmmm...czy aby na pewno? Przecież cały w zasadzie ( prawie) 9 i 10 ( wiem teraz się narażę moje ulubione sezony SG-1 bo wreszcie nie było O'Neilla ) sezon były oparte na walce z ORI...nawet epizody z Baalem, świetne zresztą do ORI nawiazywały.
Nie będę się kłócił bo po prostu nie pamiętam - to już trochę minęło... ale ciągle pamiętam, że wątek z Ori był potraktowany "po macoszemu"...
Z początku sezonu - świetny w wątek a potem już tylko co jakiś odcinek przedstawiał nam "kaznodzieję" a im dalej tym mniej...
Naprawdę zapomniałem już... ale pamiętam, że zamiast rozwijać wątek z Ori, producenci zdecydowali się wrócić do replikatorów a nawet do Goauldów - to mi się nie podobało.

: 01 kwietnia 2010, 00:00
autor: panjandrum
beata101 pisze: Co do rozwiązania kwestii ORI w "Ark..." , wcale według mnie nie została tak do końca rozwiązana :P. Owszem "bogowie" przestali istnieć, ale zostały miliony, jesli nie miliardy gorliwych wyznawców...a religia nie musi sie opierac jak wiadomo, na realnych podstawach , żeby nieść śmierć i zniszczenie.

Więc walkę z ORI można jeszcze ciągnąc długo i do upojenia.
Siła wyznawców przecież opierała się tylko na wiedzy ORI przekazywanej przez kapłanów. Sami wyznawcy byli przecież pokazani jako ludność nie zaawansowana technologicznie. Jak ten główny kapłan spojrzał w arkę prawdy to tak jakby w tym samym czasie wszyscy kapłani spojrzeli, poprzez połączenie za pomocą tych ich lasek. Więc ciągnąć ten temat to byłaby przesada bo zakończyli go wg. mnie bardzo dobrze.

ps. Osobiście wolałem sezony z goauldami, czy jak to tam sie pisze :)

: 01 kwietnia 2010, 02:58
autor: seymour
Myślę, że nie ma co oceniać nowego obcego po jednym zdjęciu. Wygląd to jedno, ale może akurat twórcy wymyślą jakiś zgrabny wątek dotyczący tej rasy.

Tylko problem jest taki, że... wcale mi się nie chce do SGU wracać.
Podoba mi się uniwersum Stargate (jako zabawne, niezobowiązujące Sci-Fi) i nie mam też nic przeciwko poważniejszym klimatom, które miały zagościć w tym serialu, ale Universe jest po prostu słabe. Byłbym nawet w stanie dać mu drugą szansę, gdyby nie największy (moim zdaniem) błąd: bohaterowie. Wiem, że założeniem było: "niewłaściwi ludzie w niewłaściwym miejscu", ale twórcy chyba wzięli sobie to hasło zbytnio do serca... Na dodatek jedyna w miarę przyzwoicie rozwinięta postać to Rush (równie charakterystyczny co i wkurzający); reszta jest niestety boleśnie jednowymiarowa i nijaka. Chyba wystarczy, że wspomnę, że podczas oglądania tego serialu przyłapałem się na tym, że kibicuję przeciwko pasażerom statku :)

Ale poczekam jeszcze na opinie po premierze nowych odcinków, może nastąpi jakaś niesamowicie diametralna zmiana...

: 01 kwietnia 2010, 09:21
autor: gracek17
Wątek Ori był główny osią serialu w 2 ostatnich sezonach i został definitywnie, raz na zawsze zakończony w "filmie" "The Ark...",
(który był tak naprawdę podwójnym odcinkiem, kończym serial. P.S. xvidasd trzabyło oglądać :-) :-p ).
A wątek Wraith faktycznie jest nie zakończony, ale jak mówi beata101, żeby skończyć ten wątek trzebaby eksterminować cały gatunek.
W SGU żadna z tych ras nie może powrócić, bo Destiny jest kilka miliardów lat świetlnych dalej, dlatego musiała powstać nowa rasa.
Fakt faktem obcy z pyska przypomina obcego (ten sam uśmiech :D), ale nic nie wiemy o reszcie ciała, ani tym bardziej o zachowniu :) .

Added after 6 minutes:

ObrazekObrazek

: 01 kwietnia 2010, 09:24
autor: asd
Zapewne będzie żywił się kalafiorami a rozmnażać się przez podział :P

: 01 kwietnia 2010, 11:01
autor: Yugi_2142
gracek17 pisze:który był tak naprawdę podwójnym odcinkiem, kończym serial. P.S. xvidasd trzabyło oglądać
QFT
gracek17 pisze:A wątek Wraith faktycznie jest nie zakończony, ale jak mówi beata101, żeby skończyć ten wątek trzebaby eksterminować cały gatunek.
Niekoniecznie, w kilku odcinkach pojawiały się rozwiązania alternatywne, choć pomysł z eksterminacją też jest interesujący ;)
gracek17 pisze:W SGU żadna z tych ras nie może powrócić, bo Destiny jest kilka miliardów lat świetlnych dalej, dlatego musiała powstać nowa rasa.
U tu się nie zgadzam, IMO jeśli twórcy serialu zechcą to mogliby coś takiego zrobić, choćby tak jak zrobili to w SGA gdy pokazali znów
Spoiler:
SGU to ciągle serial sci-fi i możliwości twórców w zakresie tworzenia nowych zwrotów akcji jest praktycznie nieograniczona. Inna sprawa, czy zechcą oni to zrobić a czytając dotychczasowe wypowiedzi można dojść do wniosku że raczej nie zechcą gdyż SGU ma być czymś innym niż dotychczasowe serie.

: 01 kwietnia 2010, 22:01
autor: demoneron
Normalnie żenada po udanym Stargate Atlantis, ciekaw jestem czy to się rozkręci? Faktycznie obsada z d... wyjeta. Ehh

: 01 kwietnia 2010, 22:09
autor: duzybumcyk
obsada jest jaka jest.wychowany jestem na sg1 lubilem teksty o'neilla i shepharda i niesamowite indeed tealca brakuje mi wlasnie takich rzeczy w tym serialu.nawet rush jako jajoglowy nie umywa sie do carter ani mckay'a.ale od poczatku tworcy zapowiadali ze to bedzie inne sg i to i sie udalo.bede ogladal do konca 1 sezon a potem zobaczymy.a kolejne o inki juz za pasem bardzo niedlugo

: 02 kwietnia 2010, 08:00
autor: gracek17
I bardzo dobrze, że próbują stworzyć coś innego,
po co nam by był potrzebny klon SG-1 lub SGA?

: 02 kwietnia 2010, 11:44
autor: AreQ_BAH
Żeby Xvid się nie czepiał ;-)

A na poważnie - wiadomo że nie miało to sensu, juz lepiej było ciągnąć znaną markę SG:A niż wypuszczać kolejny podobny serial. Skoro nie zdecydowali się na 1 wyjście (czego osobiście żałuje, bo nie schylał się IMO ku niczemu złemu), to nie można się było spodziewać 2giego.
SGU jest całkiem inny, ale całkiem fajny.

: 02 kwietnia 2010, 16:45
autor: duzybumcyk
co sadzicie ze zatrudniono kneppera alias t-bag do SU?czyzby aktor rozpoczal skakanie z serialu do serialu?rola w prison break super ale w heroes jakos zbyt podobnie zagral te same miny i wzrok.to samo powtorzy w SU?ciekaw jestem co to z tego wyniknie

: 02 kwietnia 2010, 17:40
autor: asd
Jeśli to prawda to... widać, że producenci próbują tyle, że w złą stronę.
Aliens, T-bag, może jeszcze akcję umieszczą na zaginionej wyspie a ich baza będzie na Enterpsise, której będą pilnować Robocopy... hehehe

: 02 kwietnia 2010, 18:51
autor: duzybumcyk
gdzies na hataku to znalazlem. i nie byla to data 1 kwietnia.jesli bedzie tak jak mowisz to czas porzucic wszystkie seriale :D