seriale-asd

Zalozyciel Front Line Assembly tez sie przewinal kiedys przez Skinny Puppy.
W koncu oba zespoly pochodza z Vancouver i naleza do moich ulubionych.
Hehe - o Bolkow tez juz zahaczylem - m.in ze wzgledu na Front Line, Front 242, Die Krupps (te nowe to kicha), choc takim ortodoksem przebierajacym sie za ksiedza nie jestem
Ministry jeszcze nie upolowalem, Leather Strip widzialem, ale to nie moja bajka, a zespol z mojej ikonki bedzie niedlugo w Polsce - wiec bilety juz czekaja (to chyba juz 5? raz).

-- 24.03.2014 16:00 --

P.S. Nadeszla pewna oczekiwana, lecz smutna informacja.
Kawalek I'mmortal Skinny Puppy chcialbym zadedykowac mojemu koledze Irkowi.

Dzisiaj go znalazłem. Od ponad pół godziny leci zapętlony i tak mi się wkręcił, ze nie zanosi się żebym przestał w najbliższym czasie. Niesamowity klimat, nieziemski wokal i ten norweski nadaje tej piosence taki poetycki wyraz...

A tak sobie wrzucę

Już tylko 1 dzień do kolejnego koncertu roku w Poznaniu
Oby tylko ten/ta przebrzydly wirus/bakteria sobie poszedl/poszla precz.

A teraz słoweńskich klimatów ciąg dalszy, choć z nieco innej beczki

I tak to Beatlesi trafili do polskiej polityki, przynajmniej jest weselej.
Piosenka ma 46 lat, a daje się słuchać.

W Meg się ostatnio zasłuchałem i rozkochałem

Jeden z lepszych kawałków z EPki "Daughter In The Choir"


I drugi tak samo znakomity z EPki "Make a Shadow"

Ostatnio ten kawałek mi wpadł w ucho. Całkiem niezły wokal.

Oooo! Męski

Czas leci, a tu już raptem... tydzień z okładem ledwie został

A ja iść nie mogę. Oddałem już swój bilet. To jest bardzo przykre uczucie.

wyrazy współczucia

E tam, ja też nie idę.
Wherever i may roam i Until It Sleeps się nie załapały na listę.

Mam nadzieję, że się nie obrazicie, ale fajny staruszek z poczuciem humoru mnie zaskoczył.

Świetny!

Mała prywata - mam nadmiarowy bilet na koncert Metalliki.
Jeśli ktoś jest zainteresowany - proszę o kontakt.

Buuuu, nie będzie mnie w Warszawie, ale niech Ci się koncert uda.
Głupoty piszę, uda się, bo to przecież Metalica.

i same hiciory będą
Qrcze, nie mogę znaleźć chętnych na ten bilet (po kosztach!), aż dziwne...

A ja się właśnie zbieram do wyjścia. Swój bilet odsprzedałem, a tu wczoraj się okazało, że jednak nie mam dzisiaj obowiązków. Dzięki Ci boże za kumpli, którzy w trzy godziny zorganizowali mi wejście. Niestety miejsce naprzeciwko sceny. Hen, hen od Jamesa, pewnie mnie nawet nie rozpozna w tłumie. Ale jak ktoś by chciał mnie znaleźć, to wystarczy wykrzyczeć hasło - "Podłożyłem bombę w tym sektorze!!!"

Ależ mam w sobie adrenaliny. Będzie się działo!

Nie wiem jak Was, ale mnie Metallica rozstrzelała z naście jak nie set razy podczas One