Strona 21 z 39

: 31 stycznia 2009, 20:35
autor: AreQ_BAH
Świetny odcinek, chyba najlepszy w sezonie póki co :)

: 01 lutego 2009, 19:36
autor: ana81
Spoiler:
13 nawet nie umywa się do Cameron. Pierwsza wspomniana, mimo, że ładniejsza (w moim odczuciu oczywiście :-p ) nie potrafi stworzyć i pociągnąć w czasie interesującej postaci... Ta, niby to scenarzyści, ale czy do końca? Aktorka dostała wyraźnie zarysowaną i stopniowo rozbudowywaną rolę, a jednak dalej czegoś w niej brakuje...
Wolę więc więcej Cameron, bo 13 to, jak dla mnie, zmarnowana rola :pirat:

: 01 lutego 2009, 20:02
autor: Brita_
ana81 pisze:
Spoiler:
13 nawet nie umywa się do Cameron. Pierwsza wspomniana, mimo, że ładniejsza (w moim odczuciu oczywiście :-p ) nie potrafi stworzyć i pociągnąć w czasie interesującej postaci... Ta, niby to scenarzyści, ale czy do końca? Aktorka dostała wyraźnie zarysowaną i stopniowo rozbudowywaną rolę, a jednak dalej czegoś w niej brakuje...
Wolę więc więcej Cameron, bo 13 to, jak dla mnie, zmarnowana rola :pirat:
Mam dokladnie takie same odczucia, trzynastka jest dretwa a Cameron piekna i swietnie gra, mam nadzieje, ze jej postac bedzie odgrywac wieksza role w serialu

: 01 lutego 2009, 21:02
autor: Bostonq
O ile podzielam Wasze zdanie odnośnie Cameron, że jest bardzo ładną i uzdolnioną aktorką (i też chciałbym, żeby było Jej w serialu więcej), o tyle nie podzielam narzekań na 13 :) Wizualnie jest bardzo atrakcyjna (trudno byłoby powiedzieć, która jest ładniejsza), a i jako postać jest dla mnie ciekawa - zresztą to za jej sprawą "wydarzył" się jeden z moich ulubionych odcinków "Housa" - ten, kiedy do szpitala wtargnął człowiek z bronią i zażądał diagnozy. Ona odgrywała tam kluczową rolę. W każdym bądź razie - ja doceniam obie postaci :)

: 05 lutego 2009, 23:26
autor: An25driu
House M.D. [5x14] Obrazek

: 05 lutego 2009, 23:58
autor: AreQ_BAH
Wielkie, wielkie dziękuję :)

: 06 lutego 2009, 00:02
autor: Mroofa69
THX :res

: 06 lutego 2009, 09:46
autor: Saga
super wielkie dzieki :cheers:

: 07 lutego 2009, 13:15
autor: M.
Niefajny news - poniedziałkowy odcinek House'a jest przesunięty dopiero na 16 lutego ...

I wszystko to wina Obamy, bo mu się zachciało w TV pokazać :P

: 07 lutego 2009, 19:44
autor: ana81
Rozmyślałam nad poziomem kolejnych odcinków i doszłam do wniosku, że to nie serial jest coraz słabszy, tylko widzowie powoli się nudzą formułą. Nie dlatego, że nagle jest gorsza, tylko już przywykliśmy do tego, że House nas zaskakuje swoimi tekstami, traktowaniem pacjentów, współpracowników i poczuciem humoru. Z czasem to co bawiło, zaczęło być standardem, normą, która nie robi już na nas takiego wrażenia. Stąd najsilniejsza broń tego serialu z czasem się wypala :( Zwyczajnie, dopada nas zjawisko habituacji...

: 07 lutego 2009, 19:51
autor: Bostonq
No mnie jakoś te przyzwyczajenie omija :) A nawet się nie szczepiłem ;) Nie wiem, po prostu mnie postać samego bohatera na tyle fascynuje, że nie odczuwam żadnego znużenia. A przy tym, on się jednak zmienia, coś dzieje się innego, czasem zachowuje się inaczej i te drobne zmiany właśnie są ciekawe. A sama formuła - CSI też ma tę samą formułę, a jakoś po większej liczbie sezonów (gdyby mówić o całości (LV, NY, M), to w ogóle ilość jest absurdalna) większości się nie nudzi. Nie oznacza to, że i mnie choróbsko nie dopadnie :) Ale póki co, nawet wstępnych objawów nie mam.

: 07 lutego 2009, 19:56
autor: AreQ_BAH
Ja tak samo jak Bostonq :) Są słabsze odcinki, ale sa i lepsze, są też średnie:)

: 07 lutego 2009, 19:58
autor: ana81
Ja nie pisałam tu o swoich odczuciach, raczej się skupiłam na narzekaniach innych.
Ja House'a uwielbiam i na pewno sporo czasu upłynie zanim mi sie znudzi. Musze jednak przyznać, że nie rechoczę tak bardzo, jak na wcześniejszych odcinkach :-p

: 07 lutego 2009, 21:19
autor: bartek1
Mi sie 5 sezon podoba, duzo bardziej niz 4, w sumie maja ciekawe przypadki, a niektore hasla House'a do Cuddy sa po prostu genialne ;D Wogole moim zdaniem 5 sezon pod wzgledem poziomu jest 2 zaraz za 3 sezonem(bo mimo wszystko stara ekipa mi bardziej sie podobala, Chase rulez :D )

: 08 lutego 2009, 15:59
autor: Bostonq
Tak sobie poczytałem na różnych forach opinie o serialu i naszła mnie taka oto refleksja: spora część widzów jest zawiedziona nowymi odcinkami, bo są jakby mniej śmieszne. Oczekują nieustannie powrotu przychodni, ponieważ - cytuję - "tam były konkretne jajca". Tak sobie myślę, że następuje tu pewne nieporozumienie, o czym zresztą już kiedyś pisałem. "House" to NIE JEST serial komediowy. Owszem, jest zabawny, ale gatunkowo to dramat. Wprowadzając elementy komediowe, tworzy ten cudowny gatunek komediodramatu. Tak jak "Weeds", "Desperate Housewives", "Six Feet Under". W obrębie tej formy, twórcy mają pełne prawo do rozkładania akcentów wedle woli - raz jest śmieszniej, raz poważniej. A czasem i tak i tak w jednej chwili. Jakaś część widzów oczekuje od "Housa", że nieustannie będą te wspomniane "jajca", a tu jakby poważniej się robi. I stąd też mogą płynąć głosy rozczarowania. Ja nie czuję się rozczarowany nie dlatego, że jestem mądrzejszy, tylko dlatego, gdyż nigdy nie traktowałem tego serialu jako tylko i wyłącznie przyczynku do śmiechu. Stąd nie czuję się gorzej, gdy tego, co zabawne, jest mniej. No i koniec refleksji :)

: 12 lutego 2009, 00:38
autor: M.
Bostonq, z racji tego, że prowadzę stronę o Housie, jestem z forami baaardzo na bieżąco i niestety większość narzekających osób to fani (chociaż powinnam raczej napisać "fanki" ) House'a i Cameron. I narzekanie się sprowadza do tego, że "House i Cuddy są bez sensu", "Cameron jest za mało", "House się zmienia i nie jest już taki jak kiedyś" itp. Nawet, jeśli to jest "pod przykrywką" długiego wywodu. Trochę to dla mnie niezrozumiałe, z powodu jakiegoś związku narzekać na cały serial, ale cóż ;)
Poza tym kurde, dla mnie to jest plus, że House jako postać się zmienia, sporo się wydarzyło w jego życiu przez te kilka serii, nic dziwnego, że miało to na niego jakiś wpływ. 5 seria to kontynuowanie tego, kiedy House powiedział do Amber "I don't want to be miserable". Gdyby przez cały czas House był dokładnie taki sam, każdy by się tym znudził.
Co do narzekań na temat Cameron - jej mi akurat nie brakuje. I chociaż z jednej strony trochę mi szkoda, że Chase'a jest mało, to i tak sądzę, że kiedy w 4 serii zdecydowali się na wprowadzenie nowego zespołu, powinni się definitywnie pozbyć starego, bo teraz mają za dużo rzeczy do pokazania. Jest wątek Foremana i 13, Tauba i jego żony, House'a i Cuddy, Wilson, co tydzień nowy pacjent, Chase i Cameron - jak to wszystko pomieścić sensownie w odcinkach? ;)

Gdyby pozbyli się starej ekipy i darowali sobie wątek Foremana i 13 (wyjątkowo 'bez życia' moim zdaniem) byłoby idealnie ;)

Generalnie mnie się piąta seria bardzo podoba, może i kliniki trochę faktycznie brakuje, ale to nigdy nie był centralny punkt serialu, więc da się przeżyć. A jak ktoś tak strasznie narzeka i mu się nie podoba, może po prostu przestać oglądać ;) Swoją drogą, 5 seria ma o wiele lepsze wyniki oglądalności niż seria 4, czyli nie jest źle.

: 15 lutego 2009, 17:54
autor: Shedin
Trochę off-top.Strona z cytatami,co prawda po angielsku-ale kto choć trochę rozumie ten dostrzeże geniusz tekstów House'a. Genialne,proste,warte zapamiętania!!
http://www.housemdquotes.com

: 15 lutego 2009, 18:23
autor: Steryd
Trochę off-top.Strona z cytatami,co prawda po angielsku-ale kto choć trochę rozumie ten dostrzeże geniusz tekstów House'a. Genialne,proste,warte zapamiętania!!
http://www.housemdquotes.com
Tutaj po Polsku:
http://pl.wikiquote.org/wiki/Dr_House

: 15 lutego 2009, 19:39
autor: M.
Fox ma na swojej stronie "hałsizmy" z każdego odcinka :)

http://www.fox.com/house/features/quotes/season5.htm

: 20 lutego 2009, 13:01
autor: An25driu
House M.D. [5x15] Obrazek