Strona 25 z 37

: 16 maja 2009, 14:27
autor: bartek1
Gawith pisze:
Spoiler:
Spoiler:

: 16 maja 2009, 15:51
autor: Shedao Shai
Spoiler:

: 17 maja 2009, 20:48
autor: An25driu
Lost Season5 Obrazek

: 18 maja 2009, 11:30
autor: ana81
Spoiler:

: 18 maja 2009, 11:49
autor: Gawith
Spoiler:

: 18 maja 2009, 14:37
autor: Szycha
ana81 pisze:
Spoiler:
Spoiler:

: 18 maja 2009, 17:19
autor: beata101
Spoiler:

: 21 maja 2009, 12:05
autor: sojka
czy ktos orientuje sie ile bedziemy musieli czekac na nowy sezon?

: 21 maja 2009, 12:31
autor: bartek1
Zapewne do stycznia 2010

: 21 maja 2009, 23:42
autor: Shedao Shai
Spoiler:

: 23 maja 2009, 21:31
autor: eric primero
Spoiler:

: 24 maja 2009, 00:08
autor: ana81
eric primero
Ja tak samo odczytałam tą scene

: 23 czerwca 2009, 15:31
autor: Bostonq

Kod: Zaznacz cały

Już 26 czerwca do kiosków trafi nowy numer eXtra Gry (5/09) z pełną wersją gry LOST: Zagubieni.

Cena: 19,99 zł.
informacja podana za markolf.pl


Gra może i nie zebrała zbytnio pozytywnych recenzji, choć i skrajnie krytycznych też nie, więc dla fanów serialu za taką cenę może okazać się propozycją całkiem ciekawą na czas oczekiwania na premierę ostatniego sezonu (a przynajmniej na jeden weekend tego czekania, bo gra - jak wynika z opisów - jest bardzo krótka ) :) Ja chyba się skuszę, a co tam :)

Dla zainteresowanych podaję wymagania sugerowane:

Kod: Zaznacz cały

* Windows XP or Vista
    * 2.5GHz Core 2 Duo / Athlon 64 X2 (or 3.5GHz Pentium 4/Athlon)
    * 1GB of RAM (2GB recommended)
    * at least a 128MB DirectX 9.0c-compliant shader 3.0-enabled video card (256MB recommended)
    * 5 GB of hard disk space

    * The supported cards are
    * ATI RADEON X1300-1950 / HD 2000 series,
    * nVidia Geforce 6600, 6800, 7xxx and 8xxx series.
Więc w sumie relatywnie niewielkie, co też może być nie bez znaczenia :)

: 23 czerwca 2009, 15:41
autor: piotr_cebo
Dzięki za info, chyba też się skuszę. 20 zł to nie dużo, a przynajmniej będzie do kolekcji ;P

: 23 czerwca 2009, 15:43
autor: Bostonq
No właśnie, tym bardziej, że w dniu premiery kosztowała 99 złotych, co było - jak na poziom gry - lekkim absurdem. A teraz stosunek jakości do ceny chyba zbliżył się do właściwych proporcji :) A poganiać po znanej z serialu wyspie w sumie może być przyjemnie :)

(I tak nikt nie przeczyta edycji ;) )

Dziś zakupiłem, jutro pogram może. Fajne jest to, że pudełko jest "premierowe", czyli normalne, jak każdej innej gry, a nie jakiś kartonik :) No i jest to wersja polska, tak dla porządku dodaję :)

: 12 lipca 2009, 23:26
autor: grzechu
moglby ktos podac link do 3 sezonu bo nie moge go nigdzie znalezc,z gory dzieki

: 12 lipca 2009, 23:44
autor: asd
A Google użyłeś??
http://www.google.com/search?hl=pl&clie ... Szukaj&lr=
Ale nie wiem, czy to jeszcze żyje...

: 23 lipca 2009, 04:35
autor: Bostonq
Zacząłem grać w "Lost: Via Domus" i prawie skończyłem, zostały mi dwa odcinki do "obejrzenia", bo w takiej właśnie formie prezentuje się ta produkcja. Wiele jest w necie narzekania, że krótka, nudna i ogólnie kiepska. Hmm, jeśli chodzi o długość, to fakt, parę godzin wystarczy, by ją ukończyć, a mówię to ja, który gry przeznaczone na 12 godzin przechodzę w 20 parę (vide "Resident Evil 4" :) )

Ale już reszta zarzutów wydaje mi się cokolwiek przesadzona. Od razu trzeba jedną rzecz zaznaczyć - to gra tylko i wyłącznie dla fanów serialu, albo przynajmniej tych widzów, którzy nie zapominają odcinka po jego obejrzeniu. Ci, którzy tak czynią i ci, którzy serialu nie widzieli, nie mają tu czego szukać. Fabuła jest tak prowadzona, że bez znajomość treści, nikt nic nie zrozumie. To w sumie wada, bo można było to na pewno zrobić tak, żeby każdy miał przyjemność, no ale jest, jak jest.

Ale jak ktoś kojarzy fakty - nie będzie miał problemu z rozpoznawaniem poszczególnych wydarzeń. Ogólnie gra polega na chodzeniu, gadaniu z lostowiczami, rozwiązywaniu prostych łamigłówek, pstrykaniu fotek, które posuwają fabułę do przodu i okazjonalnym uciekaniu przed zagrożeniem, najczęściej w postaci dymu. Bohaterem jest zupełnie nowa postać, cała reszta ferajny tworzy barwne (choć nie do końca wykorzystane) tło.

Nic w sumie wielkiego, ale tu wypada wspomnieć o podstawowej zalecie gry - nikt mi nie wmówi, że odwiedzenie praktycznie wszystkich ważnych miejsc znanych z pierwszego i drugiego sezonu nie wywiera na nim żadnego wrażenia. Ja bawiłem się znakomicie -
Spoiler:
Do tego dochodzi świetna, znana z serialu muzyka, charakterystyczny napis na początku i końcu każdego epizodu, a nawet typowa powtórka tego, co zdarzyło się w poprzednim odcinku :)

Najzwyczajniej w świecie uczestniczy się w fabule serialu, można sobie wyobrazić, że tak mógłby wyglądać taki bardziej rozbudowany odcinek. I mi się to niezwykle podoba.

Na dodatek, wszystko wygląda bardzo ładnie, postaci są dość dobrze odwzorowane, niektóre lokacje urzekają. Pewnie, że to nie "Crysis", no ale mi w zupełności wystarcza :)

Denerwuje ogólna sztywność rozgrywki - trzeba wszystko robić po kolei i dokładnie tak, jak wymyślili sobie twórcy, co w dobie gier "sandboxowych", jak "GTA", nie może się podobać.

Generalnie, na pewno można było zrobić grę lepiej, rozbudować ją, rozwinąć poszczególne wątki, wstrzyknąć więcej tajemnicy, zagadek, ale przyznam, że naprawdę uciechę miałem (jak do tej pory) nielichą, choć z wielkimi tytułami - jak choćby "Bioshock" czy "Dead Space" - gra konkurować nie może. Ale jak się podejdzie do niej bardziej na luzie, może się nawet podobać :)

No i ukończyłem :) Zakończenie w sumie znałem wcześniej z YouTube, ale chyba coś źle oglądałem, a przynajmniej nie do końca, bo w sumie okazało się lepsze, niż oczekiwałem :)

Znowuż pozwiedzałem parę znanych miejsc, wielce klimatycznych, dodatkowo włażąc do ukrytego pokoju, w którym - co prawda - nic nie można zrobić, ale podobnie jak w innych przypadkach fajnie jest połazić po tych tajemniczych pokojach, tunelach :)

Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony, zwłaszcza za te 20 złotych (bo warta ceny pierwotnej gra z pewnością nie jest), choć nieraz gra doprowadzała mnie do szewskiej pasji - choćby tym, że nijak nie idzie przewinąć filmików i jak coś trzeba powtarzać, to trzeba je stale oglądać. Koszmar. No i sejwowanie konsolowe też może czasami krwi napsuć, ale pewnie gdyby nie to, grałoby się jeszcze krócej :)

Ogólnie, gdyby ktoś kiedyś wpadł na pomysł rozwinięcia potencjału drzemiącego w grze, to byłbym wielce szczęśliwy. Bo na razie to jest w sumie taki przedsmak tego, co mogłoby być :) Ale i tak jest to jedna z nielicznych gier, które udało mi się ostatnio skończyć za dwoma posiedzeniami. Z reguły bowiem jakoś się rozpraszam i później czekają tytuły rozbabrane i niedokończone :)

: 08 sierpnia 2009, 09:18
autor: Coach_25
Ściągnąłem ostatnio 5 sezonów Lost. Zacząłem oglądać i muszę się przyznać, że pierwsze 3 sezony oglądnąłem z zapartym tchem. Ciekawy pomysł, barwne postacie, fajna historia. Niestety od 4 sezonu czar prysł, film z klimatycznego serialu powoli zaczął zamieniać się w rzeź no i jeszcze ten pomysł z
Spoiler:
w 5 sezonie po prostu dno. Niestety Lost to kolejny serial po PB, którego kolejne sezony były robione na siłę. Szkoda. Mam nadzieję, że 6 sezon będzie lepszy i ..... ostatni.

: 08 sierpnia 2009, 12:36
autor: ana81
Co do 4 to się zgodzę, ale 5 jest już ok :-p