Co robi? Chyba jakaś część współczesnych zdobyczy języka polskiego mnie ominęła
: 24 maja 2009, 23:51
autor: ana81
to z rosyjskiego - tak sie mówi jak aktorka nadrabia pięknymi oczami
: 24 maja 2009, 23:55
autor: Bostonq
Ładne. No tak, bo przecież Cameron to szpetot, lubimy ją tylko za genialną grę aktorską i głębię osobowości Nie wiem, naprawdę nie wiem, co jest takiego złego w 13. Dla mnie jest ok, niezależnie od głazów, kamieni i muszelek
: 24 maja 2009, 23:57
autor: ana81
A Cameron też ładna, ale raczej tak zwyczajnie ładna. Po prostu bardziej przekonująca w swojej roli i tyle
: 25 maja 2009, 01:59
autor: M.
Ja raczej gry Jennifer Morrison nie polubię, mam do niej jakiś uraz po Ulicach strachu A z drugiej strony, dużego pola do popisu w Housie raczej nie ma.
A 13 jest ładna, i owszem, ale bez przesady, żeby od razu "najgorętsza kobieta roku", poza tym moim zdaniem w 4 serii wyglądała dużo lepiej niż w 5
: 25 maja 2009, 09:47
autor: neotps
@M. -> Uroda jest canonem propagowanym przez media, osobiscie nie widze nic ladnego w 13'stce. Przypomina mi węża z tymi jej jasnymi oczami - fe, a o braku jakiejś gry aktorskiej z jej strony nie wspomne. Tak nawiązując do innych seriali chyba najlepiej grają w How i met your mother -> zróżnicowane postacie - kazda jakaś zywa z harakterem i czyms do powiedzenia. W house ograniczyli zachowania aktorów poza housem do minimum. A forman to tam chyba sprzata i oczami przwraca
Ale poza tym to nadal fajny serial
: 25 maja 2009, 13:05
autor: ana81
13 robi wrażenie kobiety, która ma powłokę, ale już nic co by intrygowało, zastanawiało... Brak mi czegoś u niej, może wyraźniejszej osobowości
: 25 maja 2009, 13:24
autor: asika
Oglądam sobie właśnie film.onet.pl i co widzę? Artykuł pt <"Dr House": bez happy endu dla frajerów>. Normalnie szczęka mi opadła - właściwie dokładny opis finałowego odcinka piątej serii. Scena po scenie. Łącznie z takimi pierdółkami, jak opis tego, co trzymał House w ręku... A wy tu się staracie, spoilerujecie na zapas, żeby się nie zdradzić, a tam jacyś frajerzy za kasę psują ludziom zabawę.
: 25 maja 2009, 13:27
autor: ana81
Spoilerujemy, bo nie każdy poszukuje dodatkowych info na innych stronach. Ja tego unikam, m. in. dlatego...
: 25 maja 2009, 14:29
autor: M.
@asika, to jest tłumaczenie artykułu z New York Timesa, o który pisałam chyba 2 strony wcześniej. Niestety ukazał się online jeszcze przed emisją odcinka. Trzeba być skończonym kretynem, żeby zrobić coś takiego, wielu osobom mogło zepsuć to finał.
@neotps - Olivia Wilde ma bardzo .. zróżnicowaną urodę, było parę takich sesji foto, że jej nie poznałam na fotkach Poza tym przydałoby się jej chyba parę kg przytyć, jest niezdrowo wychudzona, co widać zwłaszcza na jakichś imprezach galowych, strasznie jej kości sterczą
: 26 maja 2009, 09:49
autor: neotps
@M. -> moze ona na cele harytatywne tak wystepuje - ku głodującym bezdomnym psom:D
: 13 czerwca 2009, 11:28
autor: M.
Ha, House jest najpopularniejszym serialem świata!
Jak ktoś nie oglądał jeszcze sezonu poprzedniego, to niech nie gapi się na ten filmik - dopisek: Bostonq
: 16 lipca 2009, 20:05
autor: ana81
Mam nadzieję, że
Spoiler:
w szpitalu
to jeden epizod, no góra dwa....
: 16 lipca 2009, 21:19
autor: Bostonq
Oj, a ja z kolei - po tym, co widać w tym króciutkim filmiku - nie ma nic przeciwko, by pociągnęli ten wątek o wiele dłużej
: 16 lipca 2009, 21:27
autor: RazorX63
No ale nie zbyt długo. Nie wyobrażam sobie zbytnio żeby ten sam motyw przez cztery epizody ciągnąć.
Spoiler:
W trzecim albo czwartym, (pierwszy dwu godzinny odcinek[?]) będzie już wracał do Plainboro. :c
: 16 lipca 2009, 21:33
autor: Bostonq
No ale dlaczego, nie bardzo rozumiem
Spoiler:
Trudno ludziom dogodzić Co jakiś czas, z biegiem sezonów, pojawiały się głosy, że formuła serialu powoli robi się nudna - zagadka, perypetie, rozwiązanie. No to jak zmienili formułę - i teraz "House" się leczy, to też nie pasuje Przecież i tak najważniejszy jest House, gdziekolwiek będzie, to on będzie głównym bohaterem. Ja myślę, że taki dłuższy odpoczynek od typowej formuły serialu szpitalnego, może wyjść wszystkim tylko na dobre
: 16 lipca 2009, 21:40
autor: ana81
Spoiler:
Domy wariatów są zbyt przygnębiające na dłuższą metę, przynajmniej jak dla mnie A House to przecież rozrywka.
Poza tym ja po praktykach w szpitalu psychiatrycznym, na razie, nie potrzebuję takich klimatów w serialu. chyba za duże skojarzenia z burą rzeczywistością
: 16 lipca 2009, 21:44
autor: RazorX63
Ale,
Spoiler:
Bostonq, o to chodzi w całym Hałsie. Jego aroganckie zachowanie, powiązane z medycznymi zagadkami, dodaje smaczku do całego serialu. Ogółem, chodzi o jego kontakty z ludźmi, nie tylko medycznymi przypadkami. W psychiatryku coś mi się nie wydaje żeby "zainstniał". Pogada sobie z Kutnerem i Amber, ble ble. Poucieka, porozwala. I chyba tyle po trzech epizodach. Chyba że go Wilson przemyci. \o/
: 16 lipca 2009, 22:01
autor: Bostonq
No dokładnie jest tak, jak piszesz - z tym
Spoiler:
że takie zachowanie i cechy Housa mogą doskonale sprawdzać się w innym miejscu, na dodatek dość specyficznym, zarówno w konfrontacji z lekarzami (jednym, jakimś bystrym?), jak i innymi pacjentami. Nie mówię przecież, że to ma na stałe tak być i będzie świetnie, ale 6 odcinków, do pierwsze przerwy - dlaczego nie? I coś wątpię, żeby scenarzyści potraktowali temat szpitala psychiatrycznego ze śmiertelną powagą - to a propos tego, co pisze ana81 Już nieraz House nas przyzwyczaił, że niewiele jest dla niego świętości. I to chyba dobrze