Te kolory mogą być wszak zmyłką. Czarny w naszej kulturze kojarzy się z tym, co złe, w ostateczności - żałobne, a biały z dobrem. Ale w innych kręgach kulturowych jest często inaczej. Fajny jest ten "inside joke", gdy Locke The Smoke wyrzuca biały kamulec do wody
No i chyba raczej na pewno (wiem, że logika tej konstrukcji jest miałka

), ten Czarny jest rodzajem więźnia - mówili o tym zarówno ci "dobrzy", jak i on sam (źli). Raczej wykluczam wizję kosmity z dala od domu (taki lostowy ET, który chce "go home"), ale myślę raczej o kimś w rodzaju - nomen omen - Lokiego (Locke...) z mitologii skandynawskich. Nie byłoby to może oryginalne, ale na pewno całkiem ciekawe.
Aaa, jedna wada odcinka - z powodów zawodowych - nikt mi nie wytłumaczy, jakim sposobem Locke trafił na zastępstwo do szkoły. Jak wiem, że Amerykanie mają inny system edukacyjny i nie wiedzą często, gdzie leży Europa, no ale bez przesady

Przecież on był zaskoczony tym, co miał nauczać, więc nawet nie wiedział, CO ma robić, nie mówiąc już, JAK. O lekcji w-fu lepiej nie wspominać....