Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 10 maja 2019, 12:27
autor: Adamek1
serieslover pisze:First Man - dużo tanich zabiegów aby wycisnąć łzy, ale film spoko
Dokładnie spoko film
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 02 listopada 2019, 18:52
autor: grego1980
Właśnie wróciłem z nowego Tarantino. I jak dla mnie bardzo dobry.
Takie 8/10. Wszystko dopracowane. Jak to u QT.
Muzyka,scenografia, wstawki filmów w filmie.
Nie będzie to najlepszy film QT ani taki do którego będę wracał często ale jest dobry.
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 28 marca 2020, 10:19
autor: Lubec
Jestem po seansie Jumanji 2 i muszę przyznać, że dobry poziom został utrzymany. A według mnie jest nawet trochę lepsza od jedynki. Może to zasługa aktorów, którzy widać, że bawią się swoimi rolami Zwłaszcza The Rock z manierą De Vito i Hart grający starego Glovera... jest kilka naprawdę śmiesznych momentów, a kilka nie bardzo.
Są widowiskowe akcje, jest przygoda i humor. Dobry przepis na kino rozrywkowe.
Myślę, że jak ktoś oglądał jedynkę i mu się podobała, to dwójka też mu się spodoba.
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 11 kwietnia 2020, 11:13
autor: mr.hydro
obejrzalem , ale jednak to nie serial, male dopelnienie wspanialego Serialu
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 11 kwietnia 2020, 20:40
autor: Macmax40
No właśnie, mam to na tapecie i nie mogę się jakoś zabrać, ostatni sezon Deadwood pozostawił mocno niekorzystne odczucie, męczyłem się - czy film rozjaśnia obraz?
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
: 12 kwietnia 2020, 14:36
autor: mr.hydro
tak film dopełnia ... i wszystko rozjaśnia.. mimo wszystko Polecam
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
Obejrzałem go sobie dzisiaj i mam mieszane odczucia. Jakby w nim dla mnie coś nie zaskoczyło (ta rola męska wydaje mi się taka jakby nie klejąca się ze sobą). W sumie ta "końcowa rewelacja" tylko napsuła. Od razu miałem skojarzenie z "Manchester by the Sea", gdzie punkt kulminacyjny wyjaśnia wszystkie wcześniejsze wątki i zachowania bohaterów. W "Blue Jay" ta "kulminacja" moim zdaniem nie pasuje do tego, co jest wcześniej. Ale może nie zauważam jakiejś złożoności charakterów (typu miłość blisko nienawiści itp.).
Przy okazji mówienia o filmach, obejrzałem ostatnio "Parasite" i zupełnie nie rozumiem skąd te Oscary. Patrząc na konkurencję filmową, nawet "Boże ciało" oceniam wyżej.
Re: (Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widzi
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 18 marca 2022, 17:03
autor: Lubec
Za nami już premiera głośnego The Batman, oczekiwanego przez wielu nowego wcielenia Mrocznego Rycerza. I już na spokojnie kiedy emocje już opadły mogę napisać kilka słów.
Klimat filmu świetny, gęsty i niepokojący, bardzo pasujący do przedstawianej historii.
Riddler jak dla mnie zagrany fenomenalnie i oryginalnie przedstawiany, aczkolwiek trochę bolało mnie to, że bardzo odeszli od pierwowzoru, bo co prawda mamy inteligentnego nad wyraz przeciwnika, ale jednak jak się okazuje niepoczytalnego psychopatę. Pingwin też świetny (Colin Farrell nie do poznania) i ciekaw jestem co przedstawią w serialu o tej postaci.
Bardzo podobała mi się również Catwoman, chyba najlepiej z wszystkich ekranowych inkarnacji oddaje ducha pierwowzoru, a Zoe świetnie ją zagrała.
O Patisona raczej byłem spokojny i się nie zawiodłem. Według mnie za mało było samego Bruce'a Wayne'a i jego interakcji "w cywilu", tak samo mam niedosyt Alfreda, bo zdecydowanie miał za mało czasu antenowego - ale trzeba przyznać, że jak już się pojawiał to był to czas dobrze zagospodarowany.
Gordon w wykonaniu Wrighta też mi się podobał, aktorsko zagrany bardzo dobrze, a współpracę Gordona z Batmanem pokazano bardzo przekonująco i chyba najlepiej z dotychczasowych adaptacji aktorskich.
Ogólnie film bardzo dobry i czekam na kolejny
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 25 lipca 2022, 22:51
autor: sindar
Bardzo polecam Ennio
Niby tylko dokument o życiu i twórczości nieodżałowanego Ennio Morricone, ale jakże pasjonująco zrealizowany przez samego Giuseppe Tornatore. Prawdziwa szkoła filmu i muzyki. Koniecznie w kinach z dobrym nagłośnieniem.
Z kolei wciąż mam mieszane uczucia po Zbrodniach Przyszłości (Crimes of the Future) Davida Cronenbergha. Tym razem na tapecie pojawiły się - a jakże - operacje chirurgiczne jako przyczynek do seksualnego uniesienia (w koniunkcji dodatkowo z nowotworami i globalnym zanieczyszczeniem). Wiadomo, że filmy Cronenberga raczej nie trafią do masowego odbiorcy, ale mój główny problem polegał na tym, że mam wrażenie, że nieomal identyczne opowieści czy motywy już w jego filmach widziałem (choćby Crash czy Dead Ringers)...
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 24 października 2022, 07:22
autor: Nazgul
Lubię programy o zjawiskach paranormalnych, mamy mój ukochany czas w roku, więc z ogromną niecierpliwością czekałam na 28 days haunted https://www.imdb.com/title/tt22227040. Straciłam 3 godziny z życia na żenującą produkcyjkę z żenującym aktorstwem oraz pokazem mizoginizmu i jestem wkurzona. Mogłam sobie pooglądać na youtubie The Ouija Brothers (których polecam), a nie tych nadętych i bufonowatych "łowców" - żywcem kojarzyli mi się z Ghostfacersami z Supernatural
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 31 grudnia 2022, 00:58
autor: sindar
Widziałem, ale byłem finałem rozczarowany. Mam wrażenie
► Pokaż Spoiler
że raczej bez walki, zwłaszcza o dziecko, tak się
biernie nikt by nie poddał.
chyba że taka bierność bardziej w skandynawskich klimatach jest.
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 31 grudnia 2022, 08:38
autor: Skalpel
Z mojego doświadczenia i obserwacji niestety ta bierność nawet w naszym społeczeństwie już się zakorzenia co kiedyś byłoby kompletnie nie do pomyślenia. Niestety ale coraz bardziej społeczeństwo nabiera biernej postawy wtedy gdy trzeba umieć się odezwać i walczyć.
► Pokaż Spoiler
"Bo nam na to pozwalacie"
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 03 stycznia 2023, 10:23
autor: sindar
W Trójkącie - oczywiście polski tytuł musi mieć chwytliwe konotacje, niekoniecznie oddające sens oryginalnego tytułu (oryg. Triangle of Sadness)...
Nie dajcie się zwieść tytułowi, to nie jest żadna romantyczna komedia, sporo tu dywagacji na temat społecznych ról i kondycji ludzkiej rasy w ogóle, acz zjadliwego - czasem niesmacznego (w pozytywnym sensie) humoru - też sporo.
Tak nieco mi przypomina ten film koreańskie Parasite.
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 03 stycznia 2023, 12:35
autor: Macmax40
sindar pisze: 03 stycznia 2023, 10:23
Tak nieco mi przypomina ten film koreańskie Parasite.
No to rzeczywiście jak przypomina Parasite to warto obejrzeć, naprawdę Koreańczycy zrobili mocne, dobre kino.
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 03 stycznia 2023, 13:26
autor: sindar
Oczywiście inne okoliczności miejsca i ekranu ale w duchu - przynajmniej dla mnie - podobny.
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 03 stycznia 2023, 14:35
autor: Skalpel
Jeszcze nie obejrzany ale mocno czekam na ten film
(Niekoniecznie) fajny film (niekoniecznie) wczoraj widziałem
: 11 stycznia 2023, 13:34
autor: sindar
Avatar 2. Kopia Avatara 1, tylko zamiast Indian mamy Polinezyjczyków, a na dodatek dziury scenariuszowe to już nawet nie rzeszoto, tylko oka w sieci rybackiej.
Nawet mój syn miał problemy z wytrwaniem na ponad 3-godzinnym seansie.
Do obejrzenia wyłącznie w kinie, a najlepiej 3D w Imaxie, bo film chyba w największej mierze skierowany jest do miłośników efektów specjalnych.