seriale-asd

Dobry odcinek, nie wybitny, ale trzyma poziom

Mam podobne zdanie, nie jest to jeden z najlepszych odcinków ale It Crowd to It Crowd Super, że wrócili

Nie do końca się z wami zgadzam - mnie się bardzo podobało RPG

PS Czy mi się wydaje, czy fryzurka Mossa jest deczko inna (taka nieuczesana)?

Ja również bardzo dobrze się bawiłem Plotka na temat plotki i sesja RPG - to jest to, za co można ten serial ubóstwiać

Super odcinek - niesamowicie świetnie się bawiłem.

(...)z którego wynikało jednoznacznie, że Reynholm|Industries to organizacja seksistowska.
Chwilunia, słodki cycuszku.

Drugi odcinek bardziej przypadł mi do gustu.

Prime mógłby na stałe dołączyć do obsady

Brakuje mi tylko wspólnych akcji całej trójki głównych bohaterów, bo jak dotąd Moss i Roy swoją drogą, a Jen swoją.

PS. jutro, właściwie we wtorek o 2:30 na dwójce leci 2x01, tvp wie kiedy puścić najlepsze rzeczy...

Drugi odcinek dobry Najbardziej podobał mi się motyw z Royem i koniec: ps. Ciekawe, czy zobaczymy w tym sezonie Richmonda?

Świetny odcinek!
Szczególnie motyw: "nie jestem czyścicielem okien" i końcówka do tego.

Ale mam wrażenie, że jakoś mało scen z całą trójką razem.

Doskonały odcinek zwłaszcza cała ta sprawa z Windowsami - uśmiałem się do łez!
Ten serial jako jedyny (no może jeszcze Ojciec Ted) wywołuje u mnie salwy prawdziwego śmiechu

Zobaczmy jaki jest wasz ulubiony odcinek. Zapraszam wszystkich fanów do wytypowania JEDNEGO, ulubionego odcinka.

Mój typ:
The Dinner Party

Ja nadal pozostanę przy teatrze

A w najnowszym dwie perełki - romans Jen (huśtawka mnie rozbroiła zupełnie) i rozprawa sądowa

Przed 4x01 (Jen the Fredo ) moim zdecydowanym faworytem był 3x04 (Speech ).
Co do ostatniego odcinka 4x03, to Douglas i ten cały szał ze Spaceology ("Kosmologią") od Betha Gagi Shaggy'ego ("brak pokrewieństwa z Lady Gagą, albo Shaggym") + oczywiście "Porządek Gwiezdno-Kosmiczny" były po prostu piękne

Jak dla mnie najlepsza scena:

Kontynuuj.

No i zdecydowanie huśtawka!!

Najnowszy odcinek to - jak dla mnie - ścisła czołówka najlepszych epizodów wszystkich sezonów Parę scen przejdzie do historii - np. narodziny pewnego telefonu i tłumaczenie Jen

Aczkolwiek - co w sumie może głupie - najbardziej uśmiałem się przy odpowiedzi Roya - co robi przy komputerze

Bostonq pisze:Najnowszy odcinek to - jak dla mnie - ścisła czołówka najlepszych epizodów wszystkich sezonów :) Parę scen przejdzie do historii - np. narodziny pewnego telefonu i tłumaczenie Jen :D

Dokładnie tak samo myślę :D Jeden z lepszych. Ogólnie cały ten sezon na razie, po czterech odcinkach, jest dużo lepszy od trzeciego, moim zdaniem trochę gorszego od reszty sezonu.

Ostatni odcinek super
Roy pokazał jak mistrzowsko wybrnąć z niezręcznej sytuacji. That was smooth

Staję, w obronie 3. sezonu. Are We Not Men, The Speech, Friendface są świetne, mnóstwo pamiętnych scen, a pozostałe odcinki niewiele gorsze.

-
4x05 kolejny fajny odcinek, dawno nie było tyle o IT
W ogóle cały czwarty sezon jest równy, nie ma słabszych odcinków ale też nie ma prawdziwej bomby na poziomie Teatru czy Przemowy.

Przedostatni ( ) odcinek ponownie znakomity Moss ma swoje pięć minut

Faktycznie prawdziwy z niego Bad Boys



Serial jest świetny i co ciekawe wcale nie przeszkadzają mi długie przerwy pomiędzy sezonami - wolę poczekać i zobaczyć naprawdę dopracowany (śmieszny) sezon niż średnie odcinki ale za to co kilka miesięcy - jest więc OKAY YO czarni bracia

dla mnie z ostatniego odcinka the best akcja to byla akcja wyjasniajaca przydatnosc systemu win vista

No i koniec sezonu Ale odcinek świetny, przy Mossie zeznającym popłakałem się ze śmiechu No i powraca ktoś dawno niewidziany... I rewelacyjny motyw restauracji

Tym razem przynajmniej wiemy, że będzie piąty sezon