seriale-asd

[1x07] dostępny (w dziale Up&Down).

No siódmy odcinek wiele wnosi ....
To całkowicie zmienia podejście do tematu, nie jestem tylko pewien czy na lepsze

No i oczywiście końcowe: Hi Dad - czyli kolejny hak

Jak dla mnie zakończenie 7 odcinka nie jest aż takim wielkim szokiem, chociaż oczywiście jest emocjonujące i ciekawe, przecież wiadomo było, że

Warto ściągać w jakości HD? W następnych odcinkach po pierwszym, będą jeszcze jakieś efekty warte Wysokiej Roździelczości? ;d

Serial jest przereklamowany, przegadany i nudny. Marne dialogi, ciagle walkowanie flashbackow, przestaje ogladac, jak sie sezon skonczy to zrobie sobie maraton.

Odcinek zapychacz czyli nuda ,trochę do przodu ,nuda i tak jest w całym sezonie.Czekam aż serial wskoczy na właściwe tory oby niedługo.

I chyba wskoczył, akcja nabrała tempa coraz więcej spraw zaczyna się rozjaśniać.

Serial się wyraźnie rozkręca. Z resztą na końcu ostatniego odcinka jest zapowiedź tego co się będzie działo w odcinkach w 2010 roku. Wyglądało obiecująco. Myślę, że najlepsze jeszcze przed nami!

Don_Bazylian pisze:Serial się wyraźnie rozkręca. Z resztą na końcu ostatniego odcinka jest zapowiedź tego co się będzie działo w odcinkach w 2010 roku. Wyglądało obiecująco. Myślę, że najlepsze jeszcze przed nami!

Dokładnie. Odcinke naprawdę ciekawy, nie spodziewałam się że

beata101 pisze:

Don_Bazylian pisze:Serial się wyraźnie rozkręca. Z resztą na końcu ostatniego odcinka jest zapowiedź tego co się będzie działo w odcinkach w 2010 roku. Wyglądało obiecująco. Myślę, że najlepsze jeszcze przed nami!

Dokładnie. Odcinke naprawdę ciekawy, nie spodziewałam się że

Spoiler:

Naukowcy jednak się przyznają, a już sprawa z tą budowlą w Somalii...hmm, ciekawe. Chociaz coraz bardziej mi to zalatuje podróżnikami w czasie i jakąś interwencją z przyszłości

A mi się wydaje, że fragment opowieści wigilijnej ma tu chyba symboliczne znaczenie nie tylko jeśli chodzi o nadchodzące święta...

Bardzo fajny odcinek.

Do bani, że trzeba czekać znowu tydzień na następny ^.^

Tydzień? A to serial nie ma przypadkiem teraz przerwy?
Z tego co gdzieś wyczytałem FF wraca dopiero 2010-03-03

Ano. Zgadza się, mamy 4 miesiące przerwy. [Żródło]

Problem podobny jak z SN 5x10 - odcinek... OK ale ani trochę nie sprawdza się jako mid-season finale. Tym bardziej że FF powraca, no właśnie... eee, przepraszam? marzec?? to jakieś kpiny... taka polityka tylko mnie odstręcza zarówno od FF, jak i V.

Na plus odcinkowi zaliczam brak tej japonki. Po tym masakrująco nudnym odcinku z nią, doceniam każdy jej brak

oświadczenie Simcoe'a i Simona mnie zaskoczyło... no ciekawe.

Gawith pisze:A mi się wydaje, że fragment opowieści wigilijnej ma tu chyba symboliczne znaczenie nie tylko jeśli chodzi o nadchodzące święta...

Hmm, to ciekawa koncepcja...ale co, jakies różne drogi przeznaczenia? Dobre rady dla całej planety niejako hurtem- ha, to by dopiero było.

Serial nudny jak flaki z olejem,brak mu tempa,aktorstwo dobrane do fabuły to jakaś pomyłka,brak w tym filmie napięcia,na następne odcinki LOST (pierwszy sezon) to czekałam z niecierpliwością ,natomiast ten film to może dostać cancela i mało mnie to obejdzie.

spójrzmy prawdzie w oczy, LOSTy są jedyne i wyjątkowe, i reklamowanie jakiegokolwiek innego serialu jako "następcy LOST" to pomyłka, bo tak czy siak serial nie sporosta wówczas oczekiwaniom.

Napisałbym coś chętnie odnośnie Twojego posta Shedao Shai ale nie chcę znowu rozpętywać wojny i robić tu off-topa...

FF jużw trzecim odcinku osiągnął to co Lost dopiero gdzieś na pzełomie 2/3 SEZONU - dno!

To twoje zdanie. Jednak faktem pozostaje: reklamowanie jednego serialu jako następce drugiego nie może się skończyć dobre. Tak jak ktoś kiedyś powiedział że Fringe to następca X-Files... no i po co to, w taki sposób ludzie tylko negatywnie się nastawiają

Jak zwykle chodzi o pieniądze i przyciągnięcie jak największej uwagi ludzi.
Dziwne, że abc nie reklamowała w ten sposób V - a co? Zawsze to jakoś można można by było wytłumaczyć.