seriale-asd

W opisie do tłumaczenia napisów do 1x10, tłumacz podał link do muzyki z finału. Jak zwykle świetna.

Koniec sezonu czy przerwa?

Koniec pierwszego sezonu. Z tego co wiem, również pierwszej książki.

BTW. 3 dni temu byłem w księgarni i pierwszy tom (i jedyny zarazem dostępny) kosztował 49 zł. W USA wszystkie 4 tomy, nówki kosztują $20, co daje 55 zł. Ach, ten polski grajdół

kacperski pisze:Koniec pierwszego sezonu. Z tego co wiem, również pierwszej książki.

BTW. 3 dni temu byłem w księgarni i pierwszy tom (i jedyny zarazem dostępny) kosztował 49 zł. W USA wszystkie 4 tomy, nówki kosztują $20, co daje 55 zł. Ach, ten polski grajdół

Potem lamentują w mediach, że przeciętny Polak czyta pół książki na rok...

Mam ktoś informację o polskim wydaniu na dvd pierwszego sezonu?

kacperski Jak chcesz sie zapoznać z twórczością Martina, to duzo bardziej niz pojedynczo oplaca sie kupić na Allegro cały pakiet ksiazek. Ja kupiłem za 180 złotych wszystkie 4 tomy, czyli 6 książek. Więc wychodzi po 30 złotych za 1 knige. Całość wyszła mnie prawie 70 złotych taniej niz jakbym w empiku kupował pojedynczo ksiazki.

Widziałem na allegro te aukcje - zestaw anglojęzyczny za 180 zł. Dla mnie to przegięcie, jeśli Amerykanin-srykanin może miec to samo za 55 zł! Ale jeśli uda mi się coś odłożyć to chyba będę zmuszony kupić na tym allegro. Tak troche offtopując, ceny książek fantasy w Grajdole to jakiś koszmar - po 35-40 zł za 200 stron (np. taki Piekara czy Sapkowski). Bardzo przykre : ( Trzeba kupować używane w dobrym stanie aby troche zaoszczędzić.

Ano, jako biedny student, który uwielbia czytać podzielam twoje zdanie. Ceny ksiazek w polsce są koszmarne, a juz najbardziej przegina pałę wydawnictwo MAG :/ u nich ceny ksiazek systematycznie od kilku lat drosną i chyba niedługo osiągną 100 złotych. Cryptonomicon - Neala Stephensona kosztuje 89 zeta za ~1000 stron w twardej oprawie i obwolucie. Dla porównania na amazon.com choc w miekkiej oprawie i po angielsku mozna ta ksiazke dostać już za 8,99$ !!!!! . Szczyt chamstwa i bezczelnosci... Dlaczego akurat to popieprzone wydawnictwo ma wyłączność na dystrybucje ksiazek Dana Simmonsa i Brandona Sandersona.... :/

btw sry za off-top
Dalszą dyskusje proponuje kontynuować tu http://xvidasd.com/phpbb2/viewtopic.php?t=140&start=210

Mam pytanie do osób, które czytały książkę: czy serial jest na tyle wierny książce, że mogę zacząć czytać od "Starcie królów"?

aj75 pisze:Mam pytanie do osób, które czytały książkę: czy serial jest na tyle wierny książce, że mogę zacząć czytać od "Starcie królów"?

Moim zdaniem możesz, jeżeli np. nie masz dostępu do pierwszego tomu. Jednak ja osobiście nawet po oglądnięciu serialu wolałbym jednak czytać od pierwszego tomu.

Dziesiąty odcinek zahacza częściowo o początek drugiego tomu.

aj75 pisze:Mam pytanie do osób, które czytały książkę: czy serial jest na tyle wierny książce, że mogę zacząć czytać od "Starcie królów"?

Możesz, aczkolwiek stracisz wiele smaczków. Serial nie oddaje w całości charakterów postaci zawartych w książce. Serialowy Littlefinger to np niemal zupełnie inna postać od książkowej. Książkowy to znacznie bardziej wytrawny i dobrze się kamuflujący gracz. Generalnie serial według mnie jest tylko w połowie (to i tak dobrze) tak znakomity jak książka. Książka jest genialna, bez przeczytania 1 tomu możesz nie zrozumieć dlaczego poszczególne postacie pałają do siebie nienawiścią czy miłością.(żadne serial nie jest w stanie ukazać wiernie monologów wewnętrznych postaci)

2rock pisze:

aj75 pisze:Mam pytanie do osób, które czytały książkę: czy serial jest na tyle wierny książce, że mogę zacząć czytać od "Starcie królów"?

Moim zdaniem możesz, jeżeli np. nie masz dostępu do pierwszego tomu. Jednak ja osobiście nawet po oglądnięciu serialu wolałbym jednak czytać od pierwszego tomu.

Dzięki za info. Nie mam I tomu, mam II i III. Nie wiem też, czy mógłbym czytać znając dalszą fabułę. Inaczej jest najpierw przeczytać, a potem porównywać serial ze swoim wyobrażeniem bohaterów i krain. Teraz przypuszczam, że książka będzie przeze mnie postrzegana w sposób określony przez serial - bohaterowie, wygląd zamków i otoczenia.

Added after 4 minutes:

lycien pisze:

aj75 pisze:Mam pytanie do osób, które czytały książkę: czy serial jest na tyle wierny książce, że mogę zacząć czytać od "Starcie królów"?

Możesz, aczkolwiek stracisz wiele smaczków. Serial nie oddaje w całości charakterów postaci zawartych w książce. Serialowy Littlefinger to np niemal zupełnie inna postać od książkowej. Książkowy to znacznie bardziej wytrawny i dobrze się kamuflujący gracz. Generalnie serial według mnie jest tylko w połowie (to i tak dobrze) tak znakomity jak książka. Książka jest genialna, bez przeczytania 1 tomu możesz nie zrozumieć dlaczego poszczególne postacie pałają do siebie nienawiścią czy miłością.(żadne serial nie jest w stanie ukazać wiernie monologów wewnętrznych postaci)

Jak odpowiadałem tego jeszcze nie było . Chyba jednak wybiorę się do Empik po I tom.

Game of Thrones

Sezon drugi można uznać za oficjalnie otwarty... - zapraszam do oglądania.

na HBO GO pierwszy odcinek jest dostepny dla wszystkich z napisami bądź lektorem
Jak ktoś jest abonentem Netii, albo innego operatora z dostępem do HBO GO to informuję, że Polska jako jedyna ma już dostępny drugi odcinek

Znaczy pierwszy i drugi są już dostępne? Zazdroszczę Ci Saga!
Pierwszy odcinek rewelka btw.!

Tak jest dostępny jest tez już dostępny rar w sieci wiec dla niecierpliwych w sam raz

Kolejny świetny odcinek GoT za nami. Bardzo podobała mi się scena rozmowy Tyriona z doradcami Zdaje mi się jednak że w trzecim odcinku zerwano z zasadą że kraina pokazana na mapie pojawi się też jako miejsce wydarzeń w danym epizodzie... :roll:

Żeby tak cicho było na forum po TAKIM odcinku? brakowało trochę wątku Muru, a tak poza tym odcinek obfity w zdarzenia.

Może to dlatego że odcinek jeszcze nie wyszedł na foroum... Jak się pojawi to go obejrzę i z pewnością skomentuję

-- 27.04.2012 20:19 --

Rzeczywiście sporo się wydarzyło, choć generalnie trzęsienia ziemi raczej nie było... no może poza końcówką, która mnie też potężnie zdezorientowała