seriale-asd

Drogi użytkowniku, droga użytkowniczko Internetu!

Już 5 maja odbędzie się ważne dla nas głosowanie w Parlamencie Europejskim dotyczące tak zwanego Pakietu Telekomunikacyjnego. Brukselscy oficjele postanowili ograniczyć nam dostęp do Internetu i podzielić go na tak zwane "pakiety". Co to oznacza w praktyce? Daje to prawo dostawcom usług internetowych na ograniczenie użytkownikom (klientom) dostępu do zasobów światowej sieci. Przykładowo: w najtańszym pakiecie dostaniesz dostęp do części witryn, a do innych już nie - zależy to od zasobności portfela właściciela portalu. Może się zdarzyć, że dostęp do niszowych, ale ważnych dla Ciebie stron internetowych zostanie zablokowany. Winne są korporacje, które lobbują na rzecz tych zmian pod pretekstem obrony przed piractwem. Jest prawie pewne, że dostęp do sieci p2p (wymiana plików) zostanie zablokowany, bo żadnemu usługodawcy nie będzie się to opłacać.

Co możemy zatem zrobić? Musimy zareagować, zaprotestować przeciw takim praktykom. Służy do tego ta właśnie witryna, którą oddaliśmy do Państwa dyspozycji. Najgorsza jest niewiedza i na to liczą urzędnicy brukselscy. Bo czy wcześniej słyszeli Państwo o Pakiecie Telekomunikacyjnym, bądź prawie do odcinania użytkownikom Internetu?

http://stopcenzurze.wikidot.com/


Ja podpisałam, Bruksela nie może ograniczać dostępu do sieci!!!

To jakiś żart prawda?

Tez o tym czytałem, niestety to prawda...
tutaj jeden z wielu artykułów: http://www.tvn24.pl/-1,1597491,0,1,zabi ... omosc.html
A tutaj http://blackouteurope.pl/ oficjalna strona akcji.

Najgorsze jest to, ze w Brukseli rzadko słuchaja tego co myslą zwykli ludzie. Pieniążki przeszły gdzieś tam z rączki do rączki, i może wydażyć się najczarniejszy scenariusz :x
Co prawda niedługo wybory...może jeśli wystarczająca liczba ludzi zaprotestuje, coś dotrze do tych ch.... darmozjadów z europarlamentu.

a jesli to przejdzie to co wtedy.......

heh a mnie smiesza takie akcje bo prawda jest taka, ze przecietny obywatel nie ma wplywu na wielka polityke i zadna akcje, petycje itd nic nie nie zmienia to sa wplywy pieniadze i uklady o ktorych my zwykli ludzie nie mamy pojecia, nawet jesli beda miliony podpisow to oni sikaja na to.

A ja Wam mówię: Bzdura, bzdura, bzdura!
Nie uwierzę, że UE dała by prywatnym operatorom internetu prawo do decydowania o tym, kto i co będzie "oglądał" w internecie - taka prywatna "cenzura".

Założę się, że ktoś robi z tego niepotrzebną aferę cytując wybrane zdania z kontekstu.

Nie wierzę zatem, że UE świadomie zgodziła by się przyją taką cenzurę stawiając się na równi z takimi krajami jak Chiny.
Nie ma więc co panikowac - UE jest za rozwijaniem internetu a nie za jego blokowaniem - nie ma więc czego się bac.

hehe moze to propaganda PISu

Takich afer i propagand jest jak zawsze wiele.
Tak na marginesie ostatnio na wp czytałem że niby w windowsie seven w wersji Rc1 co wyciekła do netu jest trojan hehe.
Swoją droga nie chce mi sie wierzyć, żeby każdy provider internetu cenzurował neta. Jak zakładałem sobie internet radiowy to koleś walił głupa niby , że nie wie co to są torrenty i do czego służą.

Na wszelki wypadek podpisałem petycję (nic nie tracę), bo nigdy nie wiadomo co głupkom strzeli do głowy .

dziś mówili o tym w wiadomościach, niestety cos sie szykuje....

Miałem tutaj o tym juz jakis czas temu napisac, ale zapomnialem

Dziwne ze wiele z Was o tym nie slyszalo. Ja juz wyslalem maila do europosłow


Gorzej ze teraz chca wprowadzic oplaty za Internet zalezne od ilosci zuzytego transferu, tak jak to bylo kiedys. Nieciekawie sie zapowiadaja przyszle czasy.

kacperski pisze:Gorzej ze teraz chca wprowadzic oplaty za Internet zalezne od ilosci zuzytego transferu, tak jak to bylo kiedys. Nieciekawie sie zapowiadaja przyszle czasy.

Czytałam ,że na razie takie projekty są w USA, podobno w związku z kryzysem-hehehe, ale fachowcy wypowiadają sie, że to nie przejdzie. Nie zapominajmy jednak, że większość amerykańców korzysta z internetu "wdzwanianego" (AOL) lub Wi-Fi. Tutaj ruch na łączach ma jednak większe znaczenie (chyba?)

cokolwiek chcą zrobić niech robią to szybko bo mi się w pazdzierniku kończy umowa z tpsa i jeśli ograniczą nam wolność serialową i filmową (gier i programów nie ściągam) to rezygnuję z 6mb i wracam na 1 mb które mi starczy do normalnych rzeczy i grania online. Co do transferu i opłat to kiedyś byłem niewolnikiem limitów tpsa :/ w 6 dni miałem limit wykorzystany. Teraz jest lepiej bo to co chciałem zassałem i już naprawdę niewiele rzeczy ściągam bo po prostu nie ma czego.

no, dzisiaj sie wszystko okaże


bądźmy dobrej myśli

UE: zdecydowały się losy wolności dostępu do internetu
Lidia Geringer de Oedenberg oświadczyła na swoim blogu w Onet.pl, że kontrowersyjne przepisy, które mogły doprowadzić do ograniczeń w dostępie internetu, zostały odrzucone przez Unię Europejską.
"Udało się. Kontrowersyjne przepisy, o których pisałam wczoraj nie zostały przyjęte. Głosowanie zakończyło się dosłownie przed chwilą - sprawę opiszę dokładnie później" - oświadcza Lidia Geringer de Oedenberg.

PE broni wolności dostępu do internetu

- Stając w obronie prawa obywateli UE do dostępu do internetu Parlament Europejski odrzucił uzgodnioną już z krajami członkowskimi wielką reformę unijnego prawa telekomunikacyjnego.

W ostatniej chwili eurodeputowani przyjęli poprawkę zgłoszoną przez liberałów, Zielonych i lewicę zakazującą odcinania internetu bez wcześniejszego orzeczenia sądu. To efekt wielkiej dyskusji, którą wywołał francuski pomysł karania odcinaniem internautów od sieci za ściąganie pirackich filmów czy muzyki. Nad ustawą, zgodnie z którą taką decyzję podejmowałby specjalny urząd, pracuje obecnie francuski parlament.

Francja i inne kraje członkowskie zaakceptowały we wcześniejszych negocjacjach z eurodeputowanymi wersję pakietu telekomunikacyjnego, który nie wymagał wprost wcześniejszej zgody sądu na odcięcie internetu, otwierając furtkę dla forsowanych przez francuski rząd rozwiązań w obronie właścicieli praw autorskich.

Wniesienie poprawki w głosowaniu plenarnym przekreśla nieformalne porozumienie i oznacza powrót do negocjacji na pakietem jesienią, w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego.

To było do przewidzenia.
Ale niestety prędzej czy później dojdzie do czegoś podobnego - wymusi to rynek ponieważ juz teraz p2p generuje 2/3 całego ruchu w internecie powodując wolniejsze działanie "zwykłego" internetu.

Jesienią ludzie zapomną i przepchną ustawę cichaczem.

Ojj nie ja na 100% nie pozwolę :pirat: Dobrze, że teraz nie przeszła, mamy więcej czasu na stworzenie dobrego planu^^.

Ustawę odrzucono. A tu trochę inne spojrzenie na to wszystko, tak dla równowagi: http://wyborcza.pl/1,76842,6579129,Posp ... _plot.html