Strona 1 z 1

[doc] Space Race

: 14 marca 2010, 09:02
autor: gracek17
Obrazek
produkcja: Wielka Brytania
gatunek: Dokumentalny, Dramat
data premiery: 2005-09-14
Oto historia opowiedziana po raz pierwszy z perspektywy dwóch ludzi, znajdujących się na przeciwnych biegunach Zimnej Wojny. Historia wyścigu, w którym stawką była dominacja nad światem.

U podstaw wyścigu na Księżyc, który kosztował uczestniczące w nim państwa miliardy dolarów, leży niezwykła opowieść o rywalizacji, zdradzie i niepohamowanych ambicjach. Były to zmagania dwóch naukowców, gotowych poświęcić wszystko i wszystkich, by osiągnąć swój cel: charyzmatycznego Wernhera von Brauna, mającego za sobą nazistowską przeszłość oraz tajemniczego sowieckiego naukowca, znanego jedynie pod pseudonimem „Główny Technolog”. Każdy z nich pałał niesłychaną nienawiścią do ideologii przeciwnika i żaden nie cofnąłby się przed niczym, by wyprzedzić wroga.

Oparty na faktach i wypełniony efektami specjalnymi thriller polityczny, który po prostu trzeba zobaczyć!
Obrazek

Obrazek
Dostepność :ok
Napisy tu :ok.

: 14 marca 2010, 10:29
autor: asd
Interesujące. Zastanawiam się kiedy ja to wszystko zdążę wystawić?? :scratch:
Od przybytku jednak głowa nie boli! - pomalutku, pomalutku... :ok :)

: 14 marca 2010, 12:31
autor: Yugi_2142
LOL, tajemniczy „Główny Technolog” który pewnie właśnie wrócił z wycieczki do łagru i kombinował jak tu nie załapać się na kolejny "lat minute" wyjazd na 10 lat do kopalni uranu. Po takiej przygodzie na pewno "pałał niesłychaną nienawiścią do ideologii przeciwnika". Kiedyś widziałem jakiś dokument programie kosmicznym ruskich, a precyzyjniej o pakowaniu ludzi do wielkiej puszki po na konserwy z doczepionym zbiornikiem paliwa i liczeniem na to że tym razem może się uda a jak nie to mamy jeszcze sporo ludzi w zapasie. Jeśli kogoś interesuje ta tematyka to z pewnością powinien zobaczyć, ale tamte wydarzenia to zdecydowanie bardziej dramat niż thriller. :silent:

: 22 kwietnia 2010, 10:16
autor: asd
Ciężko ogląda mi się takie typowe dokumenty fabularne. Jakoś nie mogę tego przyswoić. Choć temat ciekawy to jakoś tak nie bardzo chce mi się oglądać kolejnej części... Wolę typowe dokumenty. No ale każdy jest różny - zapraszam :)

: 23 kwietnia 2010, 16:26
autor: DWPL
Yugi_2142 pisze:LOL, tajemniczy „Główny Technolog” który pewnie właśnie wrócił z wycieczki do łagru i kombinował jak tu nie załapać się na kolejny "lat minute" wyjazd na 10 lat do kopalni uranu. Po takiej przygodzie na pewno "pałał niesłychaną nienawiścią do ideologii przeciwnika". Kiedyś widziałem jakiś dokument programie kosmicznym ruskich, a precyzyjniej o pakowaniu ludzi do wielkiej puszki po na konserwy z doczepionym zbiornikiem paliwa i liczeniem na to że tym razem może się uda a jak nie to mamy jeszcze sporo ludzi w zapasie. Jeśli kogoś interesuje ta tematyka to z pewnością powinien zobaczyć, ale tamte wydarzenia to zdecydowanie bardziej dramat niż thriller. :silent:
1. Wielu ludzi, którzy zostali wysłani do łagrów po powrocie nadal służyła ZSRR. To tylko kwestia wiary w swoje idee. Nie zmienia to jednak faktu, że człowiek żył w tzw. "złotej klatce".
2. Co do ładowania ludzi w puszki, to musiałeś jakiś film propagandowy oglądać. Choćby z historii powinieneś wiedzieć, że Gagarin wrócił, a radziecki program kosmiczny miał najwięcej sukcesów na swoim koncie.
3. Poczytaj sobie chociażby "Ciężar nieważkości: Opowieść pilota-kosmonauty" Hermaszewskiego. Będziesz miał wgląd w całkiem spory wycinek tego jak wyglądało wysłanie człowieka w kosmos w kraju rad, pozbawiony zwyczajowych bzdur w stylu tych konserw lub innych podobnych kwiatków.

: 23 kwietnia 2010, 17:19
autor: djjasiek
DWPL pisze:2. Co do ładowania ludzi w puszki, to musiałeś jakiś film propagandowy oglądać. Choćby z historii powinieneś wiedzieć, że Gagarin wrócił, a radziecki program kosmiczny miał najwięcej sukcesów na swoim koncie.
Tu się po części nei zgodzę. To, że radziecki program kosmiczny miał wiele sukcesów - prawda. Ale traktowanie było podobne do tego jak Yugi napisał. Gdzieś dawno czytałem (nie pamiętam gdzie, ale raczej to było źródło wiarygodne), że przed powrotem Gagarina było około 15 takich Gagarinów którzy polecieli w kosmos. Z tym, że nie wrócili. Ale o tym podczas trwania zimnej wojny i gwiezdnych wojen najzwyczajniej w świecie się nie wspominało.

: 23 kwietnia 2010, 18:06
autor: DWPL
djjasiek pisze:
DWPL pisze:2. Co do ładowania ludzi w puszki, to musiałeś jakiś film propagandowy oglądać. Choćby z historii powinieneś wiedzieć, że Gagarin wrócił, a radziecki program kosmiczny miał najwięcej sukcesów na swoim koncie.
Tu się po części nei zgodzę. To, że radziecki program kosmiczny miał wiele sukcesów - prawda. Ale traktowanie było podobne do tego jak Yugi napisał. Gdzieś dawno czytałem (nie pamiętam gdzie, ale raczej to było źródło wiarygodne), że przed powrotem Gagarina było około 15 takich Gagarinów którzy polecieli w kosmos. Z tym, że nie wrócili. Ale o tym podczas trwania zimnej wojny i gwiezdnych wojen najzwyczajniej w świecie się nie wspominało.
Krążą takie ciekawostki w narodzie, tak samo jak o tym, że Amerykanie nigdy nie lądowali na Księżycu :-) Dyskutowałem już kiedyś o tym na jakimś forum i żeby streścić walkę słowną kliku ludzi całkowicie oddanych swoim "wiarygodnym" informacjom powiem, że dla przeciętnego (i tego ponadprzeciętnego też)Polaka ustalenie prawdziwej wersji zdarzeń jest niemożliwe. Należy jednak pamiętać, że w czasie Zimnej Wojny trwała walka ideologiczna o wyższość jednego konceptu państwa nad drugim (radosne podawanie klęsk oponenta dla własnej opinii publicznej), takie więc zdarzenia jak sfingowanie lądowania na Księżycu lub strata kilkunastu kosmonautów do pierwszego lotu w Kosmos nie pozostałyby niezauważone. Póki co żadna POWAŻNA informacja nie wskazuje na to aby Gagarin miał zostać strącony z piedestału pionierów kosmosu. Musimy też pamiętać, że na fali radosnej rusofobii takie informacje mają bardzo podatny grunt aby się rozprzestrzeniać i rosnąć w piórka. Trzeba o prawdę zabiegać nie o propagandę.

: 23 kwietnia 2010, 19:20
autor: Yugi_2142
Ustalenie całej prawdy ze szczegółami jest pewnie niemożliwe... ale ustalenie przybliżonej wersji prawdy jak najbardziej. A jest ona taka że sowieci przez długie lata pracowali sobie na taką a nie inną reputację. Natomiast argument że strata kilkunastu kosmonautów przez naszego ówczesnego wschodniego sąsiada nie pozostałaby niezauważona jest po po prostu tak niepoważny że aż nie chce mi się go komentować :P

: 23 kwietnia 2010, 20:45
autor: DWPL
Yugi_2142 pisze:Ustalenie całej prawdy ze szczegółami jest pewnie niemożliwe... ale ustalenie przybliżonej wersji prawdy jak najbardziej. A jest ona taka że sowieci przez długie lata pracowali sobie na taką a nie inną reputację. Natomiast argument że strata kilkunastu kosmonautów przez naszego ówczesnego wschodniego sąsiada nie pozostałaby niezauważona jest po po prostu tak niepoważny że aż nie chce mi się go komentować :P
Powodzenia z tą przybliżoną prawdą :roll:

Co do ostatniego zdania to spoko :-) Nie chcę Cię przecież nadmiernie nadwerężać abyś raczył skomentować moje argumenty :D

: 24 kwietnia 2010, 09:55
autor: pacpacan
Cyba wiem o jakim dokumencie pisał Yugi_2142. Też nie pamiętam tytułu, ale od czasu do czasu leci na Planete, albo Viasat History. Jak zauważę go w programie, podzielę się tytułem.

Yugi_2142 może nieco przesadził, ale z filmu wynikało, że Rosjanom tak zależało na wyprzedzeniu USA, że szli na ilość nie na jakość.