Strona 1 z 3

Haven [SyFy][2010]

: 01 kwietnia 2010, 11:33
autor: kontrast
Stacja Syfy ogłosiła, że Lucas Bryant (Dollhouse) i Eric Balfour (Buffy, Postrach Wampirów, 24) zagrają w nowym serialu pod tytułem "Haven" na podstawie krótkiego opowiadania Stephena Kinga pt. "The Colorado Kid".

Jest to opowieść o agentce FBI, Audrey Parker (Emily Rose), która udaje się do małego miasteczka Haven w rutynowej sprawie. Na miejscu dowiaduje się, że to miejsce jest schronieniem dla wielu ludzi z niesamowitymi ponad naturalnymi zdolnościami.

Premiera latem tego roku.

: 01 kwietnia 2010, 14:06
autor: AreQ_BAH
King, fabuła, ciekawie się zapowiada :)

: 01 kwietnia 2010, 14:12
autor: asd
Lubię Kinga - zwłaszcza te jego "małomiasteczkowe społeczności" (miasteczko salem czy Sztorm stulecia) - :ok

: 01 kwietnia 2010, 20:24
autor: beata101
Hmmm... :shock: czytałam Colorado Kid i szczerze mówiąc nie mam pojęcia co opisana fabuła serialu ma wspólnego z tą książką ????
Albo ja mam już uwiąd starczy :oops:

: 02 kwietnia 2010, 11:36
autor: kontrast
Premiera: 9 lipca tego roku

: 02 kwietnia 2010, 12:22
autor: Bostonq
O, specyficzne. Książeczka Kinga jest malutka, w sumie to taki bardziej szkic kryminału, niż kryminał właściwy, nie przypuszczałem, że akurat to będą ekranizować. Gdyby tak serial na podstawie "Pod Kopułą" powstał, o to byłoby coś :)

: 02 kwietnia 2010, 22:16
autor: magda1
Będzie raczej ciekawy :smile:

: 04 czerwca 2010, 21:22
autor: Bostonq
Jest i oficjalny trailer: http://video.syfy.com/ :)

Zapowiada się fajnie, choć to pewnie nie będzie "niewiadomoco" :) Startuje prawie że za chwilę.

: 04 czerwca 2010, 22:59
autor: Shedao Shai
wygląda OK, w obecnej posusze każda taka pozycja jest dobra :smile:

: 05 czerwca 2010, 22:15
autor: Bostonq
Ja tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego stacja SF kręci serial na postawie kryminału, stylizując go na horror ;)

: 07 czerwca 2010, 09:04
autor: Saga
wszystko co Kinga łykam w ciemno mam nadzieje ze tego nie popsuja i bedzie to kolejna swietna ekranizacjaa

: 11 lipca 2010, 19:50
autor: najphil
No i napisiki do pierwszego odcinka już dostępne. Znajdą się chętni do wystawienia ?

: 11 lipca 2010, 20:14
autor: asd
Pewnie.
Zapraszam do oglądania - sam chętnie zobaczę bo lubię Kinga.

: 11 lipca 2010, 21:59
autor: Bostonq
Zacznijmy od tego, że serial nie ma praktycznie nic wspólnego z książką (w zasadzie to książeczką) Kinga - poza drobnymi detalami, jak tytuł, postaci staruszków-dziennikarzy :) W sumie to nie bardzo wiem, po co w ogóle się powołują na nią, poza oczywiście elementem marketingowym. Książka to specyficzny kryminał, w zasadzie powieść pisana na zamówienie, nie jest to jakieś szczególne arcydzieło, ale ma swój klimat, smaczek.

Oczywiście, można powiedzieć, że małe miasteczko jest Kingowe, akcja rozgrywa się w Maine, ale nie tylko te elementy czynią przecież z książek Kinga arcydzieła :) Serialowi bliżej jest do ... "Heroes" z tą koncepcją postaci, które mają specyficzne moce :) King nieraz "badał" ten wątek - "Firestarter", "Dead Zone", ale wydawało mi się to jednak ciekawsze.

Niby jest jakiś wątek kryminalny, ale na razie nie wciąga - przynajmniej mnie. Tajemniczość też jest jakaś taka - no znajdzie się parę ciekawszych rzeczy, żeby wspomnieć tylko o najnowszych - "Persons Unknown". Postaci są - rzekłbym - płaskawe, trudno się do kogoś przywiązać. Są ładne sceny - jak choćby ta z mgłą, muzyka jest niezła, to tak z plusów bym wymienił, żeby nie było, że się uprzedziłem :)

No ale to początek, na pewno zobaczę, co będzie dalej, ale jak na tę chwilę - dla mnie jednak jakieś rozczarowanie :)

: 11 lipca 2010, 23:27
autor: mick22
Pilot nie zachwycił, sennie nudno, aktorzy - coś mi się wydaje że obsada nie jest najlepiej dobrana;wygląda że będzie jedna sprawa w każdym odcinku plus przewijający się wątek związany z agentką. Hmm zastanawiające jest że ktoś bez mocy tak łatwo akceptuje osobę ze zdolnościami nadprzyrodzonymi :scratch:
To raczej nie moje klimaty, ale nie twierdzę że później nie będzie lepiej.

: 12 lipca 2010, 02:30
autor: Bostonq
Z reguły staram się nie używać takich "twardych" określeń, ale w tym przypadku faktycznie nie ma co się oszukiwać - było nudno i sennie :) I przecież nie o to chodzi, że nic się nie działo. Działo, ale co z tego, jak w żaden sposób nie mogłem się w to zaangażować? Już początek mnie osłabił - ten moment ratowania agentki z samochodu wiszącego nad przepaścią jest co najmniej dyskusyjny jak na otwarcie serialu :) Kurczę, King Kingiem, ale tym razem naprawdę coś nie zaskoczyło, rzadko mi się zdarza, że mam ochotę przewinąć serial, jeśli już zdecyduję się go oglądać. A tutaj tak miałem :)

: 12 lipca 2010, 16:53
autor: asd
Na szczęście nie czytałem powieści - jestem więc wolny od "porównywania" i przelewania żalów (książka była super a tu takie coś...) dlatego mogę ocenić obiektywnie:

Plusy:
To taki nietypowy kryminał z elementami fantastycznymi - nie lubię tych "typowych" (csi, bones, numb3rs, etc.) - zapewne dlatego dodałem mu kolejny plusik.
Lubię też te małomiasteczkowe społeczności no ale są też i poważne minusy:

Minusy:
Główna postać - Agentka Audrey Parker: (Emily Rose)
Obrazek
Nie oszukujmy się - wygląda jak "słodka idiotka" a nie agent FBI.
Dodatkowo ta babka ma bardzo nieprzyjemny ton głosu no i zachowuje się jakoś amatorsko (np. łapie za rękę podejrzanego a to naruszenie dóbr cielesnych). Wiecznie w marynarce a jak wiatr zawiał mocniej potargał te jej włoski :D - pewnie jak przyjdzie jej gonić jakiegoś bandytę to będzie uważać na paznokcie itp. - nie pasuje mi do tej roli i jest to poważny minus.
Zdecydowanie nie podoba mi się też całkowity brak.. grozy - mgła czy inne "nadprzyrodzone" zjawiska nie robią żadnego wrażenia - zabrakło klimatu i tajemniczości budowanej stopniowo i umiejętnie.

Wynik: - nie będę oglądał bo nie mam czasu na takie "średniaki" ale dajcie znać jak wymienią obsadę ;)

: 12 lipca 2010, 17:11
autor: Bostonq
Co prawda nigdzie nie przelewałem żalów i na dodatek nie wychwalałem akurat tej książki Kinga (bo i nie ma czego, to praktycznie opowiadanie jest, w sumie nic wielkiego, ot zabawa Mistrza), wspomniałem tylko, że serial nie ma z książką praktycznie nic wspólnego, no ale że ja o tym Kingu napisałem, to jakoś odniosłem to do siebie :) Więc wyjaśniam, choć wydawało mi się to jasne: niezależnie od książki, niezależnie od tego, czy ma coś z nią wspólnego czy nie - moim zdaniem serial zaczął się słabo. Reszta zarzutów pokrywa mi się z tymi, co napisał asd, więc nie będę powtarzał :)

: 12 lipca 2010, 17:16
autor: asd
Napisałem ogólnie a nie do Twojego posta. Wiadomo, że książka (prawie) zawsze lepsza i oglądanie jakiejś ekranizacji po przeczytaniu zawsze będzie skutkować niedosytem i żalem - jest to normalne.

W tym przypadku pomimo, że nie czytałem (wolny od "brzemienia") muszę zgodzić się, że serial jak na razie słabiutki... :)

: 12 lipca 2010, 18:45
autor: lubie_kiedy
Dla mnie również pierwszy odcinek nic ciekawego nie pokazał. Wszystkie powyższe zarzuty co do obsady itp. jak najbardziej uzasadnione.
Spoiler: