seriale-asd

Witam.

2008 juz jutro!
Wiec jak zawsze z nowym rokiem nadchodza marzenie co nalezy zrobic by byl lepszy i sprawniejszy od starego
Dlatego jak co roku kazdy sklada sobie postanowienia i probuje je dotrzymac. Jak na razie gdzie 70% z moich postanowien udalo mi sie dotrzymac

Na ten rok moje sa:
-schudnac o 10 kg.
-miec srednia 4.0 by wyjechac na Erasmusa
-Douczyc sie angielskiego i hiszpanskiego
-rozwijac sie bardziej "kulturowo"-opera,teatr,wiecej rysowac itp.
-Nauczyc sie tanczyc profesjonalnie
-wreszcie zapisac sie do TOZ
-Zapisac sie na judo
-Moze zaczac grac na gitarze
-popracowac sobie

a Wasze?

Łohoho! Troche tego bedzie xD


- Schudnąć i troche przykoksć
- Dobrze sie ksztalcic w technikum informatycznym
- Obejrzeć więcej seriali, przejść więcej gier, itp.
- Nauczyć się wiecej angielskiego
- Dodac duzo filmikow na youtube'a ;-)
- Robić więcej "odpałów".

Jak sobie przypomne wiecej to dopisze :mrgreen:

Mam jedno postanowienie noworoczne: nie mieć żadnych postanowień noworocznych. I tak nigdy nie udaje mi się ich dotrzymać, a te przynajmniej się spełni

atathoth pisze:-miec srednia 4.0 by wyjechac na Erasmusa

ja juz niestety sie nie łapie-został mi ostatni semestr a pojechało by sie np. do włoch czy do hiszpanii, popic wina i pogadac o dupie maryni z miejscowymi

moje postanowienie to nie przeciagac obrony nie dalej niz wrzesien

@Bostonq-hm nie spełni sie bo ono samo w sobie jest postanowieniem

a poza tym- miłego nowego i zapomnienia starego
(ja jako zapominacz mam już zimną połóweczkę )

Moje to chyba tylko biegle nauczyć się władać j. angielskim.

-miec srednia 4.0 by wyjechac na Erasmusa

A co to jest ten Erasmusen jeśli można spytać?

Moje postanowienia noworoczne to
-zdać mature przede wszystkim :D:D
-troche kilo zrzucic i przykoksić troszeczke
-byc asertywny i niedać sie zamówić w dzisiejszy wieczór na mieszanie alkoholi xD
-zarobic co nieco w wakacje
-zdać egzamin na prawo jazdy jakos w drugiej połowie roku

no i to by było na tyle

Moje postanowienia to przysiąść do nauki przez pół roku i zdać głupi egzamin ;-)
I miło byłoby nauczyc się grać w tenisa

Olać postanowienia Byleśmy tylko zdrowi byli i by nadchodzący rok był lepszy od poprzedniego ale gorszy od następnego. Tego wam życzę !!!

Ja również życzę szystkiego najlepszego w tym już staro nowym roku!

-byc asertywny i niedać sie zamówić w dzisiejszy wieczór na mieszanie alkoholi xD

LUDZIE! udalo mi sie wytrzymac w tym postanowieiu wypilem tylko 6 piw i kilka łyków szampana (on sie nie liczy bo to tradycyjny sylwestrowy trunek) sorrki za kiterówki bo troche sie nagrzmociłem ale wazne ze udalo sie teroaz tylko wystarczy dotrzymac reszty

Helventis pisze:wypilem tylko 6 piw

Helventis pisze: troche sie nagrzmociłem

no to musimy przemyslec ten wypad na wspolne piwko bo ze mna musisz wytrzymac troche wiecej :lol: :lol:
w koncu 125kg zywej wagi potrzebuje duzej ilosci piwa 8) 8)

Erasmus to taki program miedzy uniwersytecki. Wysyla sie studentow do zagranicznych uczelni by tam przez pol roku`rok sie pouczyli swojego programu w innym jezyku.

Dobra ja juz zaczalem wypelniac moje postanowienia .
Spotkamy sie na tym watku za rok i zobaczymy komu sie udalo

I miło byłoby nauczyc się grać w tenisa

Fajnie! popieram!!!

Ja dla odmiany przytyć z 6 Kg
Mniej pić
Ruszyc w koncu tyłek i zapisać sie do sekcji wspinaczkowej :lol:

zabrac sie w koncu za prawko
...

Ja dałem sobie jedno postanowienie

Zmienić kompa na... cokolwiek lepszego
Najlepiej jakiś dobry Laptopik :roll:

Najważniejsze by chodziło lepiej od tego co mam teraz, żebym mógł włączyć jakieś lepsze gierki, no i żeby kompresja serialu nie trwała 3 godzin na odcinek tylko o wiele krócej

Yogi_18 pisze:Ja dałem sobie jedno postanowienie

Zmienić kompa na... cokolwiek lepszego
Najlepiej jakiś dobry Laptopik :roll:

Najważniejsze by chodziło lepiej od tego co mam teraz, żebym mógł włączyć jakieś lepsze gierki, no i żeby kompresja serialu nie trwała 3 godzin na odcinek tylko o wiele krócej

To może zrobimy zbiórke na komputer jak hatak

I obyśmy tylko zdrowi byli.... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

I jak tam Wasze postanowienia?

A bardzo, bardzo dobrze. Jeszcze żadnego nie złamałem... Może dlatego, że w tym roku postanowiłem nic sobie nie przyrzekać :lol:

nie jesteś jedyny. Będę robiła wszystko to co w tamtym roku, bo tak szczerze nie był najgorszy. Tele trunków to nie poznałam przez całe życie ;-)
A tak na poważnie, to mam jedno - wyprawa rowerowa do naszych Bałtyckich sąsiadów. Rower, aparat fotograficzny i dwa tygodnie odpoczynku od pracy, hałasu, smrodu komunikacji, odgłosu klawiatury i wentylatora, który nigdy się nie zatrzymuje...