Ja tak tylko dla równowagi napiszę, że oglądam sobie "CSI: Miami" na Polsacie (już 80 któryś odcinek) i naprawdę, choć bardzo się staram, nie mogę jakoś szczególnie mocno krytykować lektora

Po prostu mi nie przeszkadza

Gdyby więcej seriali leciało, które lubię, też pewnie część z nich oglądałbym w TV

Moim zdaniem większy problem jest z porą emisji, nakładaniem się lub bytnością/niebytnością w domu. Tutaj przewaga doboru pory na komputerze jest ogromna. Aczkolwiek, są w sumie nagrywarki dvd...

Powtarzam, dla równowagi ja tak, bo przecież ktoś musi te seriale w TV oglądać, statystki nie kłamią, no to ja się ujawniam
Zresztą, to trochę takie zaklęte koło - nie oglądam w TV, bo nie lubię a poza tym nic nie ma, a nie ma, bo nie oglądam, więc stacjom się nie opłaca, itd.
