seriale-asd

Właśnie koniec pierwszej rozgrywki w mistrzostwach europy 2008.
Jestem załamana. Wiedziałam ze niemiecka druzyna jest lepsza ale zawsze tli sie w sercu mała iskierka. :-(

Mam nadzieje ze w czwartek pojdzie nam lepiej. Trzymam kciuki.
A Wy jak sie trzymacie?

no nawaliłem się nieźle, tyle dobrego z tego meczu

To może głupio zabrzmi, ale ja nie jestem lepszy. Zobczymy jak nam pójdzie z Austrią i Chorwacją. Na razie idę spać z nadzieją na lepsze (choć prawdę mówiąc źle nie graiśmy) mecze.

djjasiek pisze:(choć prawdę mówiąc źle nie graiśmy)

Niestety się nie zgodzę z tobą, 20 min dobrej gry w drugiej połowie to za mało, uważam, że zagraliśmy słaby mecz, a nasza obrona dziurawa jak szwajcarski ser to biła rekordy nieporadności...
Niestety jest powtórka i z Mundialu w Korei, i Mundialu w Niemczech. Z całego serca chciałbym żeby nasi piłkarze się podnieśli i zagrali dwa dobre (wygrane) mecze, ale wczorajszy mecz obnażył wszystkie nasze słabości, które ciężko będzie wyeliminować do czwartku.
Jednak do boju Polska!
Biel i czerwień niechaj budzi podziw!

a ja postawilem w bukmacherce 100 zeta na wygrana niemiec 2:0 i co dziisaj widze... - jakies 1500 zeta do przodu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Może i masz rację, ale zadziałał na mnie barowy klimat no i %% . Może i masz rację, że nie graliśmy dobrze, ale (chyba) Niemcy też nic specjalnego nie pokazali? Było parę momentów w których na pewno przeważaliśmy, sytuacji bramkowych też parę było. Ale musiałbym obejrzeć jeszcze raz mecz, aby ocenić go uczciwie

jedyne co bylo dobrego w tym meczu to to ze Roger pokazal sie z dobrej strony fluid ja jestem do tylu o 50 pln :oops:

fluid pisze:a ja postawilem w bukmacherce 100 zeta na wygrana niemiec 2:0 i co dziisaj widze... - jakies 1500 zeta do przodu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

no to gratuluję
ja nigdy nie mam odwagi stawiać na mecze z udziałem Polaków, są one nieprzewidywalne dla mnie...

A tak w ogóle to teraz musimy wygrac oby dwa mecze zeby przejsc dalej?
Czy moze jakies remisy sie tez licza?

Z Austria mysle ze nie powinno byc problemu, ale Chorwacja to chyba dobry zespól, dlatego zadaje to pytanie. Probuje sobie przeanalizowac czy mamy jakies szanse.

Dwie wygrane w następnych meczach zapewnią nam awans.
Wygrana i remis( 4 punkty) mogą dać nam awans, ale to musiałoby nam sprzyjać wielkie szczęście.
Zdobycie mniej niż 4 punktów w następnych dwóch meczach nie daje nam żadnych szans.
Jeszcze Euro 2008 się nie skończyło i warto wierzyć.

Mecz rozpoczęcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Co mistrzostwa to samo

Moim zdaniem, jak na naszą kadre zagralismy dobry mecz. Ale na niemców to za mało, statystycznie nie było wielkich róznic. Prawda jest taka ze balon był pompowany maksymalnie, dodatkowo ludzie cały czas zyją pieknym meczem z Portugalią ale kiedy to było?! Byłem realistycznie nastawiony co do tego meczu, do kolejnych nastawiam sie optymistycznie i liczę na co najmniej 4 pkt.

spiderpp pisze:Dwie wygrane w następnych meczach zapewnią nam awans.
Wygrana i remis( 4 punkty) mogą dać nam awans, ale to musiałoby nam sprzyjać wielkie szczęście.
Zdobycie mniej niż 4 punktów w następnych dwóch meczach nie daje nam żadnych szans.
Jeszcze Euro 2008 się nie skończyło i warto wierzyć.

Dzięki serdeczne... i znów iskierka nadziei sie zatliła

Dzień trzeci. Duuuużo pozytywniejszy od pierwszego i drugiego. I bardziej zaskakujący. Włosi pokazali na jakim poziomie stoi u nich futbol (tzn na żadnym) i dostali oklep jakich mało. A że dostali ten oklep od Holandii - mojego faworyta - to tym milej. A jako wisienka na torcie, Francuzi zremisowali mecz must-win z Rumunią. Pięknie, pięknie, jestem zadowolony.

A skoro już zacząłem trzeźwieć, to może się wypowiem na temat wczorajszego meczu. Nasi zagrali mniej więcej tak jak się spodziewałem, czyli nieźle, ale i tak przegrali. Ktoś z was serio spodziewał się że to wygramy? nie no, nie ma bata żebyśmy wyszli z grupy, trafili nam się za silni przeciwnicy. Chorwacja nas pogoni aż miło, natomiast z Austrią... może, moooże remis. Właściwie z naszej grupy ciężko wytypować kto przejdzie dalej; można jedynie swobodnie wykluczyć Polskę. Stawiałbym na Niemcy i Chorwację, ale jednak fakt gospodarzowania przemawia trochę na korzyść Austrii.

W grupie 1 nic już się pewnie nie zmieni; Portugalia na 1, Czechy na 2 i bardzo dobrze.

Jutro będzie chyba najbardziej emocjonujący mecz dotychczas (może nie licząc dzisiejszego) - mam szczerą nadzieję że Rosja dokopie Hiszpańcom.

W koncu mecz na EURO jakiego oczekiwałem !! Brawa dla Holendrów, marzy mi się finał Portugalia-Holandia. Oczywiscie chciał bym abysmy to my zagrali o złoto ale cóz, bede skakał z radosci jak wyjdziemy z grupy i bedzie to naprawde dobry wynik. Co do naszych nastepnych przeciwników to Chorwaci umarli po 50-60 min gry i to w pierwszym meczu, w dodatku to oni prowadzili do tego momentu gre. Modrić dobrze grał ale.. Austria, nawet jesli by nas pokonała to dla mnie jest to smieszna ekipa, zero pomysłu na gre Biegali i jechali dosrodkowania w pole karne, bez efektu zadnego zreszta. Ivanschitz gwiazda tej druzyny?! No to super;). Trzeba zagrac swoje i tyle, uda sie to sie uda. Jak nie to trudno, jak by nie patrzec impreza to łatwa nie jest. Jak juz wspomniałem we wczesniejszym poscie, zagralismy na wysokim jak na nas poziomie ale za niskim jak na niemców.

Co do dnia nr. 4, jestem za Hiszpanami Torres, Xabi Alonso, Arbeloa, Reina a.k.a Liverpool, dlatego W drugim meczu za Szwedami.

POLSKA-PORTUGALIA-HOLANDIA !!

WIELKIE ODLICZANIE....... 2 dni do nastepnego meczu. Juz nie moge sie doczekac ......

Villa z tym jego hattrickiem... no cóż, zasłużone zwycięstwo Hiszpanii, przyznaję. Smutne, ale prawdziwe.

Iiiiiiiii Hiszpanie jak zawsze, przerżną albo jeszcze w grupie, albo w cwierćfinałach. Lubie ich nawet, ale to taka druzyna pierwszej połowy turnieju- na tyle z reguły starcza im kondycji.
Miłe zaskoczenie- Oranje- dawno nie widziałam takiej sensownej gry w wykonaniu Holendrów.
Jeśli pozwolicie- gry naszej reprezentacji nie będę komentować, bo cisną mi się na klawiaturę słowa- za które dostanę bana
Niemcy- no cóż, Gary Lineker powiedział kiedyś- że futbol to taka gra, w którą grają dwie drużyny złozone z 11 zawodników, a i tak zawsze wygrywają Niemcy :? - farfoclarze (czyt. więcej szczęścia niż rozumu)

No to obstawiamy!
Kto poprawnie wytypuje wynik zgarnie smyczke

POLSKA - AUSTRIA
2:1

a co? :jocolor:

Zaszalejmy:

POLSKA - AUSTRIA

2:0