[HBO]: [2014], mini Produkcja: USA, Gatunek: Dramat,, Dokładna data premiery: 2014-11-02 Reżyseria: Lisa Cholodenko, Scenariusz: Jane Anderson,Elizabeth Strout
Olive Kitteridge - czteroczęściowy miniserial produkcji HBO, którego akcja toczy się w Crosby, małym miasteczku w Nowej Anglii. Tytułowa Olive Kitteridge jest nauczycielką matematyki w szkole średniej. Charakteryzuje ją cięty humor, surowe usposobienie i twarde zasady moralne, za którymi Olive skrywa dobre serce. Jej mąż Henry prowadzi lokalną aptekę. Serial koncentruje się na głównej bohaterce i jej relacjach z otoczeniem - przedstawia wydarzenia na przestrzeni 25 lat życia miasteczka. Pokazana jest codzienność Olive i jej zwyczajne, pełne mniejszych i większych problemów życie. Odsłaniane są tajemnice i skrywane związki, przestępstwa i dramaty małej społeczności.
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 02 stycznia 2015, 16:26
autor: ja123
Dla mnie serial rewelacja. Gdyby miał więcej odcinków mógłby być dla mnie serialem roku. Rzadko mi się to zdarza przy oglądaniu seriali, ale przy tych 4 odcinkach pojawiły się u mnie i śmiech i łzy. I nie było to tak "sztucznie", nieprawdopodobnie wywołane jak w wielu serialach ale bardzo prawdziwe. Może dlatego, że znam takie osoby jak tytułowa bohaterka, jej mąż czy syn. Może sam u siebie wykrywam sporo podobieństw charakterologicznych do niektórych bohaterów.
Świetne aktorstwo - Frances McDormand, Richard Jenkins czy Bill Murray zasługują co najmniej na nominacje do nagród.
Ale ostrzegam, serial nie dla każdego. Obyczajówka z elementami komedii, głównie o starzejącym się małżeństwie. W wielu momentach bardzo depresyjna (taka jest większość bohaterów).
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 02 stycznia 2015, 18:47
autor: asd
Czyli nie dla mnie co?
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 02 stycznia 2015, 19:48
autor: ja123
Nawet 4 godzin ci żal? Tak naprawdę klimat wyczuwa się już w pierwszym odcinku (choć wydawał mi się najsłabszy), więc możesz z pół godziny zaryzykować i najwyżej zrezygnować w trakcie.
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 21 stycznia 2015, 12:30
autor: asd
Miałem odpuścić ale co mi tam - postanowiłem oglądnąć pierwszy odcinek i... zdębiałem. Toż to prawdziwa perełka wśród masy innych produkcji!
Już po kwadransie nie mogłem się oderwać od ekranu - doskonałe, wyraziste postaci, "życiowy" scenariusz i frapujący wątek...
Czy dobrze widzę i każdy odcinek opowiada o czymś innym? (Nie będzie kontynuacji "romansu"? ).
I dlaczego nikt więcej nie pisze o tym serialu?? Jest naprawdę bardzo, bardzo dobry (a przynajmniej pierwszy odcinek - więcej jeszcze nie widziałem).
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 21 stycznia 2015, 14:19
autor: grejpfrutella
ja ciagle sie nie moge doczekac na calosc literek, a nie chce sobie robic smaka
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 19 lutego 2015, 13:40
autor: asd
Masz już napisy do trzeciego epizodu - czwarte już na ukończeniu więc możesz zacząć oglądać
Serial jest naprawdę genialny i świetnie mi się go ogląda. Nie rozumiem tylko po co wystąpił w nim Bill Murray skoro zagrał raptem kilka minut...
Re: [mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 02 marca 2015, 17:37
autor: grejpfrutella
Jestem po dwoch odcinkach tego wspanialego miniserialu i nie pozostaje mi nic innego jak podzielic zachwyt asd to jest piekne, ze mimo, iz powstalo juz tyle seriali, wciaz jest miejsce dla takich produkcji jak Olive Kitteridge, ktore przykuwaja od pierwszych sekund. Bardzo czesto zdarza mi sie przewijac czolowki, nawet te ktore lubie, bo nie moge sie juz doczekac ogladania, ale tutaj nie bylam w stanie, doslownie zaczarowala mnie muzyka. Ciesze sie, ze sa osoby, ktore w tak magiczny sposob potrafia pokazac proze zycia. Nie mamy tu fajerwerkow, ciffhangerow, zwrotow akcji, a jednak dostajemy cos, co sie doskonale oglada, pewnie kazdy moze w pewnych scenach dostrzec czastke siebie. W pelni zasluzone nagrody!
[mini] Olive Kitteridge [HBO]
: 20 lutego 2024, 11:57
autor: Nazgul
Zrobiłam sobie wczoraj seans i w sumie to sama nie wiem, co to było. Szału nie ma, główna bohaterka wkurzająca, kadry tylko ładne. Rozumiem przesłanie i zamysł, ale spodziewałam się po tym serialu jednak czegoś lepszego, zwłaszcza że słyszałam tyle ochów i achów na jego temat.