Windows 10 - czy warto? /Opinie
: 22 sierpnia 2015, 16:11
Zainstalowałem na drugim laptopie windowsa 10 i jeszcze przed upływem 24h wróciłem do windows 8 dlaczego?
Po pierwsze dotychczas na windowsie 8 używam nakładki (Classic Shell) dzięki temu mam pasek z menu start. Po drugie mam tak skonfigurowanego windowsa 8, że pomija logowanie, ekran startowy i całe to metro (od razu przechodzi do pulpitu). Zablokowałem też wkurzający charms bar więc system wygląda jak "zwykła" siódemka.

Windows 10 na pierwszy rzut oka wygląda ok - mamy pasek z przyciskiem start, metro przeniesione i dostępne pod "startem" (można usunąć). Aktualizacja przebiegła automatycznie i gdyby nie fakt, że zniknął gdzieś moduł obsługi wifi było by pięknie (w połączeniach widniała tylko opcja VPN i Proxy).
System jednak wyraźnie zwolnił a użycie dysku wzrosło - wentylator prawie non stop chodził na wysokich obrotach.
Komputer uruchamiał się w czasie 2,5minuty co było niedopuszczalne.
Jeśli dodać do tego fakt, że Microsoft poprzez Windowsa 10 pobiera olbrzymie ilości danych o nas samych szpiegując gdzie się da i co się da oraz wyświetlając swoje reklamy w wyszukiwarce, to obraz całości nie jest już tak kolorowy.
Moim zdaniem na chwilę obecną nie ma sensu.
Jeśli ktoś chce najlepiej jeśli pobrać obraz windowsa 10 i zainstalować go na czystym komputerze - odradzam natomiast instalację w formie aktualizacji.
Tutaj można pobrać Windowsa 10:
https://www.microsoft.com/pl-pl/softwar ... /windows10
Po pierwsze dotychczas na windowsie 8 używam nakładki (Classic Shell) dzięki temu mam pasek z menu start. Po drugie mam tak skonfigurowanego windowsa 8, że pomija logowanie, ekran startowy i całe to metro (od razu przechodzi do pulpitu). Zablokowałem też wkurzający charms bar więc system wygląda jak "zwykła" siódemka.

Windows 10 na pierwszy rzut oka wygląda ok - mamy pasek z przyciskiem start, metro przeniesione i dostępne pod "startem" (można usunąć). Aktualizacja przebiegła automatycznie i gdyby nie fakt, że zniknął gdzieś moduł obsługi wifi było by pięknie (w połączeniach widniała tylko opcja VPN i Proxy).
System jednak wyraźnie zwolnił a użycie dysku wzrosło - wentylator prawie non stop chodził na wysokich obrotach.
Komputer uruchamiał się w czasie 2,5minuty co było niedopuszczalne.
Jeśli dodać do tego fakt, że Microsoft poprzez Windowsa 10 pobiera olbrzymie ilości danych o nas samych szpiegując gdzie się da i co się da oraz wyświetlając swoje reklamy w wyszukiwarce, to obraz całości nie jest już tak kolorowy.
Moim zdaniem na chwilę obecną nie ma sensu.
Jeśli ktoś chce najlepiej jeśli pobrać obraz windowsa 10 i zainstalować go na czystym komputerze - odradzam natomiast instalację w formie aktualizacji.
Tutaj można pobrać Windowsa 10:
https://www.microsoft.com/pl-pl/softwar ... /windows10