seriale-asd

ALF

Serial opowiada o przygodach Gordona Shumwaya, któy po wybuchu planety Melmack trafia na Ziemię. Przygarnia go rodzina Tannerów i nazywa Gordona Alfem. Alf razem z Tannerami i ich znajomymi przeżywa całą serię zaskakujących i komicznych sytuacji.

Napisy:
Dostępność:

Pozycja zacna. Miło wspominam serial. Ale chyba już raczej nie sięgnę po ten serial.
To jeden z takich seriali które bardzo dobrze się wspomina ale ponowne oglądanie sprawiło by że serial straci swój urok.
Tak jak z MacGyverem i Miami Vice.

NIE.
To był dobry serial swego czasu, ale dziś mówię mu zdecydowane nie. Szkoda czasu.

Są napisy? Kiedyś patrzyłem i nie znalazłem.

Ja osobiście wróciłem do tego serialu niedawno i oglądam go po angielsku. Nadal mnie śmieszy, nic nie stracił ze swojego uroku.

Napisy są dostępne na n24 w bazie napisy.org

grego1980 pisze:Pozycja zacna. Miło wspominam serial. Ale chyba już raczej nie sięgnę po ten serial.
To jeden z takich seriali które bardzo dobrze się wspomina ale ponowne oglądanie sprawiło by że serial straci swój urok.
Tak jak z MacGyverem i Miami Vice.

Hmm... A ja powiem, że myślałem dokładnie tak samo. Ale jakoś niedawno na jakiejś stacji obejrzałem przez przypadek jeden odcinek, potem udało się upolować parę kolejnych i jestem miło zaskoczony. Serial wciąż mnie bardzo bawił, no i doszła ta nutka wspomnień.
Trzeba było tylko wziąć pod uwagę, że to co zostało w pamięci, teraz trochę inaczej odbierałem. Ale naprawdę ok. Jeden z niewielu starych seriali, które po latach mogłem obejrzeć (no dobra, nie cały serial, a parę odcinków ) bez zażenowania.

Ja właśnie skończyłem oglądać ostatni sezon Alfa.
Przebrnąłem przez 4 sezony i dalej mnie śmieszył.

Jednak najbardziej mnie uderzyło to, co zrobili w ostatnim odcinku(wcześniej go nie widziałem). Nie było to dobre zakończenie dla serialu komediowo-rodzinnego. Spodziewałem się zupełnie innego zakończenia.

Ogólnie polecam tym, którym Alf się podobał wcześniej, bo jego humor dla mnie nic nie stracił na wartości.

Sony Pictures wykupiło prawa do tego serialu.I coś podobno szykują. Może jakiś film?

No ma być film kinowy. Alf niestety będzie animowany komputerowo. Mam nadzieję, że uda im się klimat zachować.

Coraz częściej można zaobserwować zjawisko "odświeżania" starych "pewniaków"... Brak nowych pomysłów czy próba bazowania na tym co sprawdzone??

To tak przy okazji:

http://www.fakt.pl/Aktor-Alfa-Max-Wrigh ... 149,1.html

http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,11 ... ht,,3.html

hahaha - wystarczy zerknąć na tytuł artykułu, który znajduje się pod pierwszym linkiem i już pryskają dawne, ciepłe wspomnienia...

Teraz to już nawet jak bym chciał to nie dam rady ogladać.

[NBC]: [inny-1990], Zakończony
Produkcja: USA,
Gatunek: Komedia,Familijny,Sci-fi, Dokładna data premiery: inny-09-22
Reżyseria: Nick Havinga,Burt Brinckerhoff, Scenariusz: Tom Patchett,Paul Fusco


Amerykański serial komediowy, który opisuje perypetie pewnej rodziny z kosmitą o imieniu Alf, który pewnego pięknego dnia ląduje awaryjnie na ich dachu. Gospodarze przyjmują go do domu nie zdając sobie sprawy, że zapoczątkuje to ich rodzinną katastrofę. Alf nie rozumie bowiem fundamentalnych podstaw działania społeczeństwa, nie zna żadnych zasad a jego przysmakiem są koty

Szykuje się powrót w nowej odsłonie, ale nie wiem czy się cieszyć, oryginalna wersja bawi mnie do dzisiaj, a w nowej może zabraknąć miejsca dla jej twórcy. W takiej sytuacji trudno mieć jakieś oczekiwania.

Ciekawe. Oglądałam naprawdę wieki temu i też niejednokrotnie się uśmiałam... ale czy to ma jakikolwiek sens? Zobaczymy. Zazwyczaj wszystko wychodzi miernie, ale kto wie? Nie ma się co negatywnie nastawiać

Serial akurat zestarzał się bardzo dobrze i nawet po latach można obejrzeć z przyjemności. Czy nowa wersja jest potrzebna? Oczywiście, że nie. Ale kasa się musi zgadzać.
No i pewnie byłby problem ze zwyczajem Alfa do jedzenia kotów, bo pewnie jakaś organizacja by się zaraz o to przyczepiła

Bawi do dzisiaj, jak "Przyjaciele", możną włączyć losowy odcinek i zawsze ogląda się z przyjemnością.
26 czerwca tego roku odszedł Max Wright, serialowy Willie, RIP.