seriale-asd

Świetna książka, czyli intertekstualna zabawa w mitologiczne nawiązania przeniesione w realia świata rzeczywistego, inkrustowana zabawnymi, ale i w pewnym sensie smutnymi relacjami między ludźmi i bogami, których zmierzch, swoisty metaforyczny ragnarok spotyka się z agnostycyzmem ludzi czasów dzisiejszych, niezwykły autor zarówno historii komiksowych o "Sandmanie", mistycznych podróży po kranie snu, w których Lucyfer potrafi oddać klucze do swojego królestwa, bo jest już znudzony tym, co zostało mu przypisane, jak i powieści, tylko te Fremantle... Wcześniej ten serial miało stworzyć HBO, jakby większa gwarancja jakości

yhm, czy dobrze rozumiem, ze bedzie serial?
Jesli tak - to swietna wiadomosc.
Choc moze jego tworcow czekac sporo pulapek i pewnie bedzie sporo uproszczen.

Nie chciałbym się czepiać, ale jak już wrzucasz newsa to może linki do innych serwisów byś mniejsze dawał? Albo trochę więcej napisał. Wychodzę z założenia, żeby ludzie o newsach czytali u NAS, najwyżej do oryginalnego źródła linka mogę dać.
Bo idąc na łatwiznę mogę napisać jedno zdanie i wrzucić linka na hataka, a chyba nie o to chodzi.
To tylko taka uwaga mała z mojej strony.

Miałem pisać o tym, ale właśnie hatak mnie ubiegł, więc spasowałem. HBO czy nie HBO sam Gaiman się bierze za produkcję i będzie producentem, to jestem o jakość spokojny. Sama książka to dobry materiał na serial, a jak odniesie sukces to pewnie i drugi tom zekranizują czego jestem niemal pewien, jeżeli już dojdzie do emisji serialu oczywiście

O, już myślałam, że ten projekt został zapomniany, bo dawno słyszałam o planach na jego realizację i potem cisza zapadła.
Coś jak z Mroczną wieżą Kinga.
Odkąd zaczęłam się bawić w seriale, to o tym słyszałam i póki co, "ni ma".

Lepiej? Czy jeszcze zmniejszyć i dodać większy opis?

Lepiej
Ciekawi mnie obsada tego serialu. Spader jest związany z "The Blacklist" ale marzy mi się w roli pana Wensday'a albo inny charakterystyczny aktor, bo sama postać nietuzinkowa.
Pamiętam jeden odcinek "Supernatural gdzie pojawili się bogowie z różnych mitologi. Szkoda, że motyw ten nie został bardziej rozwinięty, bo tematyka bardzo nośna.

Uwaga, to nie żart.
Amerykańscy Bogowie trafił do stajni... Starz(!), które wyprodukuje serial wraz z Fremantlemedia.
Za produkcję będą odpowiadać m.in.: Bryan Fuller (Hannibal), Michael Green (Heroes) oraz sam Neil Gailman.
Fuller i Green napiszą scenariusz do pilota.

Ja tam do Starz nic nie mam. A tak to pewnie dwa sezony od razu zamówią
Ciekawe dlaczego Gaiman się za scenariusz nie weźmie?

Starz zamówiło pełen sezon serialu!
Jak zapowiadano, wśród scenarzystów/producentów: sam Neil Gailman, Bryan Fuller oraz Michael Green.
Mocno trzymam kciuki za tę pozycję!

Mając takie nazwiska na pokładzie liczę, że będzie co najmniej dobrze.

Padła spodziewana data premiery serialu - styczeń 2017.

No to jeszcze przyjdzie trochę poczekać...

Więcej czasu oznacza, że będą mogli bardziej przyłożyć się do serialu. Oby tak się stało.

Wiemy, kto zagra Cienia (Shadow Moon w oryginale), główną postać serialu.
To Brytyjczyk Ricky Whittle znany z The 100.
Przyznam, że jestem trochę zaskoczony tym wyborem.

Drugą kluczową rolę w serialu, Pana Wednesday, otrzymał Ian McShane (Deadwood).
Do tego wyboru nie mam żadnych zastrzeżeń.
Produkcja serialu rozpocznie się w kwietniu.

Nie tak sobie Odyna wyobrażałem

A ja Cienia.

Wiesz co, charakteryzacja zrobi pewnie swoje i obaj bedziemy zadowoleni i z Cienia, i z Wednesday'a.
Swoją drogą McShane bardziej pasuje do Czernoboga Chociaż może nie... Zresztą - nie wyrokujmy, obaczy się.

Do obsady serialu dołącza Emily Browning znana choćby z "Sucker Punch" czy "Legend". Wcieli się w Laurę Moon.

To będzie jazda obowiązkowa (mam przynajmniej taką nadzieję)