seriale-asd

Deawater Fell to dramat kryminalny, rozgrywający się w małomiasteczkowych brytyjskich klimatach.
Tajemnica śmierci pewnej rodziny wzbudza demony drzemiące wśród mieszkańców wydawałoby się, że spokojnego miasteczka.
W roli głównej David Tennant.

Pierwszy odcinek jest bardzo poruszający. Nazgulka musiała użyć chusteczki.

A żeby to jednej i tylko raz Myślę, że chyba każdy wrażliwy człowiek - a już rodzic to na pewno - wzruszy się podczas tego odcinka. Sama historia wciąga od pierwszych chwil, podkreślana przepiękną muzyką, kreacje bohaterów spójne, aktorstwo naprawdę świetne. Co prawda od razu , ale znając brytolki - nic nie jest takie, jakie się na pierwszy rzut oka wydaje. Czekam na drugi odcinek, ale pilot moim zdaniem 9/10.

po obejrzeniu pierwszego odcinka czekam na kolejny bo wiem, że wszystko może się zdarzyć

Drugi równie dobry. Dziwi niska - coś koło 6.9 - ocena na imdb, bo dla mnie i drugi odcinek 9/10. Niecierpliwie czekam na resztę.

Nazgul pisze:Drugi równie dobry. Dziwi niska - coś koło 6.9 - ocena na imdb, bo dla mnie i drugi odcinek 9/10. Niecierpliwie czekam na resztę.

zgadzam się w pełni i mam nadzieję, że pojawią się nowe wątki w sprawie

#
Kiedy idealna i szczęśliwa rodzina zostaje zamordowana przez kogoś, kogo znała i któremu ufała, na powierzchni rzekomo idyllicznej społeczności pojawiają się pęknięcia, odkrywające głęboko skrywane tajemnice.

[Channel 4]
[2020]
Produkcja: Wielka Brytania,
Gatunek: Dramat,Kryminał‚
Obsada:
Maureen Beattie ... Carol
David Tennant ... Tom
Orla Russell ... Emily
Anneika Rose ... Nicky
Jamie Michie ... Simon
Stuart Bowman ... Mark
Laurie Brett ... Darlington
Gordon Brown ... Collins
Cush Jumbo ... Jess
Anna Madeley ... Katehttps://www.youtube.com/watch?v=yEQsLSfl8gA

Po 3 odcinku większość pewnie ma podejrzenia, co do biegu wypadków ale znając twórców seriali brytyjskich wszystko może się jeszcze pomieszać, dlatego czekam na kolejny odcinek. David Tennant jest świetny w swojej roli

Tennant jest praktycznie za każdym razem świetny, rzadko schodzi poniżej pewnego poziomu. Najbardziej mi utkwił w pamięci rolą z "Broadchurch" czy "Dobrego Omenu",widziałem jakiś pojedynczy odcinek Doktora - tam też błysnął klasą.

Jednak szkoda że nie było jakiegoś twistu na koniec.....

adamek1974 pisze:Jednak szkoda że nie było jakiegoś twistu na koniec.....

jestem też zawiedziona ....

Hm... niestety, zgadzam się z Waszymi opiniami, wyszło jakoś tak bez emocji...
A mogło być o wiele lepiej, jeśli chodzi o finał tej opowieści.

P.S. Jeśli ktoś czeka na literki - aż dziwne, bo źródłowe się "przytkały" przy ostatnim odcinku i wciąż ich nie widać na horyzoncie.
Zatem na polskie też jeszcze trochę przyjdzie poczekać.

Czyli jednym słowem - niespecjalnie warto? Czy całość jest na tyle dobra, że można wybaczyć mniej interesującą końcówkę?

@Macmax, zależy, czy bardziej zależy Ci na obyczajówce, czy na kryminale. DF bardziej polecam miłośnikom obyczajówek.