Strona 43 z 54

: 14 maja 2010, 13:32
autor: Shen
watpie ze to byl
Spoiler:

: 14 maja 2010, 13:39
autor: wozz
Jak dla mnie to słaby koniec sezonu.
Spoiler:

: 14 maja 2010, 13:40
autor: beata101
Może...ale
Spoiler:
A zresztą...jak mowie, zła jestem i już
:smt013

: 14 maja 2010, 21:40
autor: RazorX63
Bądźcie sobie źli, mi się podobało i tyle do gadania.
Chociaż sezon powinien się skoczyć, zostawili na następny sezon wątki Boga.
Być może i niestety.

: 14 maja 2010, 22:38
autor: Shedin
Odcinek super i równie dobrze może kończyć całą serię(ostatnie kilka scen można podczepić pod sentymentalno-symboliczne ujęcia,w rodzaju że nie mogą\muszą być wytłumaczone w całości logicznie-w końcu to koniec pewnej ery :silent: ) jak i być zapowiedzią następnego(-ych) sezonu(-ów). PS.Też jestem zły,SuperN to w żadnym wypadku nie jest dzieło sztuki biorąc pod uwagę tzw. warsztat,ale klimatem zabija 99% innych seriali i słabe są widoki na godnego następcę.

: 14 maja 2010, 22:56
autor: duzybumcyk
hmmm :x Jakby opisać ten koniec.
Spoiler:

: 15 maja 2010, 01:07
autor: Sqter
Ogłonie ostatnie dwa odcinki jak dla mnie napradę słabe więcej gadania niż czegokolwiek innego:(

.. ale, wymyśliłem kto jest Bogiem..
Spoiler:

: 15 maja 2010, 04:02
autor: Shedao Shai
Pisząc swoją reckę finału nie czytałem waszych opinii, żeby się nie sugerować. Przeczytam jak napiszę :)

Zostałem dziś o 13 brutalnie wyrwany ze snu przez kolegę wydzierającego się do telefonu: wstawaj, włączaj ściąganie, ja zaraz będę i OGLĄDAMYYYY :D tak też zrobiłem.

Cóż trafił nam się jeden z lepszych finałów SN, umieściłbym go na drugim miejscu po 2x22. Jestem bardzo zadowolony, wraz z odcinkiem 21 stanowi wspaniałe zakończenie bardzo dobrego sezonu. Nie idealnego, napisałem na ten temat tu nawet przydługawego posta, ale ogółem ciekawego. I to bardzo. Zbliża się czas podsumowań, myślę że już śmiało mogę powiedzieć że SN na sezon 2009/2010 było dla mnie serialem numer 2 - po Lost. Jeśli byłem dla niego brutalny, to tylko dlatego że mam wobec niego wysokie wymagania :)
Spoiler:
Chciałbym mieć kiedyś tak piękną żonę jak Lisa. I do tego tak wyrozumiałą, czekającą. Nie dziwota że się Dean zakochał :D

Jestem bardzo zadowolony. Na pewno bardziej niż po finałach 3 i 4 sezonu. Ja chcę wiedzieć co dalej. Chociaż ten odcinek śmiało by mógł służyć za series finale (nie mieliście takiego wrażenia podczas oglądania? Bo ja miałem. Ciągle mi się wydawało, że oglądam zakończenie opowieści Supernatural. To byłoby perfekcyjne: z jednej strony mega ponure, z drugiej optymistyczne, troche melancholijne, przemawiające do widza. Ale nie, musi być 6 sezon, $$$$ talks :roll:

Added after 12 minutes:

Ok, poczytałem sobie wasze posty, i tak:
Spoiler:
Beata! Czekam na recenzję. Napisałaś że jesteś zła, nawet nie wiem czemu. Jako fanka SN nr 1 masz moralny obowiązek się rozpisać o tym odcinku ;)

: 15 maja 2010, 21:03
autor: asd
Finał słaby.
Spoiler:
Kripke mógł się bardziej wysilić - dwa ostatnie odcinki zdecydowanie odstają od reszty.

: 26 maja 2010, 10:04
autor: panjandrum
Może nie porywający, ale nie najgorszy ;)

: 26 maja 2010, 10:57
autor: beata101
Shedao Shai pisze:Beata! Czekam na recenzję. Napisałaś że jesteś zła, nawet nie wiem czemu. Jako fanka SN nr 1 masz moralny obowiązek się rozpisać o tym odcinku
Wiesz co Shedao?
Po tych wszystkich awanturach na innym forum..kiedy zostałam dobitnie uświadomiona, że jedyny słuszny punkt widzenia to punkt widzenia jednego ...pana i jego zwolenników, dałam sobie spokój z ocenami finału.
Jeżeli ktoś zarzuca mi, że nie odebrałam finału dobrze, bo się nie znam i serialu, który kocham nie oglądałam uważnie a moje marzenia i oczekiwania nie są logiczne i konstruktywne, to ja wysiadam i tyle.
Sorry, że się żale, ale przyznam ,że czasem nie rozumiem ... :(

I dlatego przytoczę coś co napisałam do kogoś innego...

"Bo widzisz...wbrew temu co napisał XXX w swoim logicznym i konstruktywnym artykule, i czego domagała się XXX ..czyli logicznej i konstruktywnej krytyki zakończenia SN ze strony przeciwników
nie da się takich rzeczy oceniać logicznie i na zimno.
Ogląda się serial dla emocji które w tobie budzi, jeżeli go pokochasz ,budzi tych emocji znacznie więcej. Ocenia się go emocjonalnie dlatego tylez entuzjastów jak i przeciwników finału SN i finału Losta
Jeżeli ktoś ma stosunek obojętny albo letni ,to może sobie logicznie i konstruktywnie udowadniać swoje racje,ale jak ktoś kocha SN ,podchodzi do tego sercem a nie rozumem"

Dlaczego jestem rozczarowana? Tak logicznie, jasno i konstruktywnie nie umiem wyjaśnić. Zwyczajnie i po prostu.


Czekam na 6 sezon...z tego co czytałam , ze spoilerów i wywiadów z aktorami, zapowiada się interesująco, nawet bardzo. A ponieważ dla mnie zawsze znacznie ważniejsze e tym serialu od "potwora tygodnia" i innych towarzyszących okoliczności były sprawy międzyludzkie ( a raczej międzybraterskie), więc mam nadzieję na wiele wzruszeń i emocji. I tyle...

: 07 sierpnia 2010, 08:41
autor: pesti69
Supernatural to jeden z moich ulubionych seriali który, niestety, odkryłam dopiero miesiac temu, a czemu tak późno nie pamiętam. Na razie jestem w 4 sezonie na końcu prawie, wiec już Lucyfer coraz bliżej. Najbardziej w tym serialu podoba mi się właśnie to jak prowadzone są relacje braterskie i z jakim poświęceniem są dla siebie... :D

duży plus

: 27 sierpnia 2010, 16:39
autor: beata101
24 września niedługo :D

Garstka informacji:
Spoiler:

: 05 września 2010, 14:26
autor: toss
Czekam na kolejne odcinki z niecierpliwoscia ;]

: 15 września 2010, 12:45
autor: beata101
Trailer 6 sezonu SN ( jesień)

Przyznam, że jestem strrrrrrrrrrrrasznie podekscytowana :bounce:

UWAGA SPOILERY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


: 23 września 2010, 00:49
autor: Shen
Nowy odcinek bedzie w piatek rano czy cos sie zmienilo?

: 23 września 2010, 09:07
autor: saper202
Zmieniło się, bo teraz w Stanach leci w piątki :( U nas sobota rano

: 25 września 2010, 11:59
autor: Shen
Irytuje mnie to wskrzeszanie wszystkich jak popadnie.

: 26 września 2010, 23:44
autor: Shedao Shai
Oj no szału nie było :D

: 29 września 2010, 21:17
autor: asd
Początek sezonu przeciętny - nie ma się co dziwić - w końcu to już 6-ty sezon.
Ale były dwie rzeczy, które bardzo mi się nie podobały - mianowicie nie podoba mi się "granie" ciągle na tym samym schemacie - razem/osobno tzn. co jakiś czas bracia się kłócą/rozstają a potem i tak razem polują - taka jest konwencja tego serialu więc nie rozumiem tych powtórek.
Druga sprawa to beznadziejne wytłumaczenie powrotu do żywych: "nie wiem"... no na takiej zasadzie to lost działał. Ja wiem, że to może i wygodne ale beznadziejne.
Odcinek też ukazał bezsens tworzenia kolejnych odcinków - skoro i tak "coś" ich wskrzesi to jaki sens mają ich łowy? Po co tworzyć dramaturgię skoro wiadomo, że w razie jak by co to super coś z.. ich wskrzesi.
Jest to też kolejna powtórka i schemat gdyż pamiętacie, że co rusz ktoś wraca do życia z umarłych.

Jak dla mnie to jest już "oklepane" - szkoda.