autor: Sirm » 06 sierpnia 2016, 00:43
Skończyłem. Jezuuu, to była mordęga... Od 2 sezonu wszystko zaczęło się wlec niemiłosiernie, odcinki zamieniły się w sztampowe głupoty składające się z biegania po tych samych korytarzach, bicia się z tymi samymi statystami i strzelania z całkowicie niecelnych laserków, fabuła niby jakaś tam była, jakieś pierdoły o walce z głębią, ratowaniu sojuszu itp. ale za chiny ludowe nie trzymało się to kupy. Co lepsze ostatni sezon (najlepszy, tak pod względem fabuły jak i efektów) dosyć zgrabnie pozamykał wszystkie bezsensowne wątki i jakimś cudem sprawił, że bełkot poprzednich 4 sezonów miał jakie takie ręce i nogi, ale niestety za późno. Dobrze, że to koniec, nigdy więcej do tego serialu nie wrócę, tym bardziej, że wcześniej miałem maraton 'Babylon 5', i na jego tle 'Andromeda' wyglądała szczególnie biednie. Teraz zabieram się za 'Farscape' (ma ktoś sezony 3 i 4, please?). Aha, i faktycznie odcinki 3x21 i 3x22 są zamienione.
Skończyłem. Jezuuu, to była mordęga... Od 2 sezonu wszystko zaczęło się wlec niemiłosiernie, odcinki zamieniły się w sztampowe głupoty składające się z biegania po tych samych korytarzach, bicia się z tymi samymi statystami i strzelania z całkowicie niecelnych laserków, fabuła niby jakaś tam była, jakieś pierdoły o walce z głębią, ratowaniu sojuszu itp. ale za chiny ludowe nie trzymało się to kupy. Co lepsze ostatni sezon (najlepszy, tak pod względem fabuły jak i efektów) dosyć zgrabnie pozamykał wszystkie bezsensowne wątki i jakimś cudem sprawił, że bełkot poprzednich 4 sezonów miał jakie takie ręce i nogi, ale niestety za późno. Dobrze, że to koniec, nigdy więcej do tego serialu nie wrócę, tym bardziej, że wcześniej miałem maraton 'Babylon 5', i na jego tle 'Andromeda' wyglądała szczególnie biednie. Teraz zabieram się za 'Farscape' (ma ktoś sezony 3 i 4, please?). Aha, i faktycznie odcinki 3x21 i 3x22 są zamienione.
