autor: Shaggy » 14 września 2015, 13:34
Jestem przed finałowym odcinkiem TR, ale niestety ten serial mógł powtórzyć sukces H&M, lecz niezbyt mu się to udało. Historia miała potencjał, walka o Texas ze złymi Meksykanami i wmieszanie się do tego rozsławionych (szczególnie w latach 90 dzięki takiemu jednemu brodaczowi) Texas Ranger, lecz moim zdaniem w serialu bardziej skupiono się na wątkach obyczajowych niż na walce i rozgrywkach politycznych. Wydaje mi się, że twórcy chcieli pokazać za dużo wątków i postaci (rodzina, która poszukuje nowej ziemi, czy podróż dwóch kompanów, żeby zaciągnąć się do wojska) zamiast skupić się na konflikcie Teksańsko- Meksykański. Gra aktorska ani nie ziębi ani nie grzeje, a to chyba niezbyt dobrze świadczy o aktorach. Plusem serialu jest klimat starych westernów no i bardzo dobra scenografia oraz muzyka, która potrafi utrzymać widza przy tym serialu.
Jestem przed finałowym odcinkiem TR, ale niestety ten serial mógł powtórzyć sukces H&M, lecz niezbyt mu się to udało. Historia miała potencjał, walka o Texas ze złymi Meksykanami i wmieszanie się do tego rozsławionych (szczególnie w latach 90 dzięki takiemu jednemu brodaczowi) Texas Ranger, lecz moim zdaniem w serialu bardziej skupiono się na wątkach obyczajowych niż na walce i rozgrywkach politycznych. Wydaje mi się, że twórcy chcieli pokazać za dużo wątków i postaci (rodzina, która poszukuje nowej ziemi, czy podróż dwóch kompanów, żeby zaciągnąć się do wojska) zamiast skupić się na konflikcie Teksańsko- Meksykański. Gra aktorska ani nie ziębi ani nie grzeje, a to chyba niezbyt dobrze świadczy o aktorach. Plusem serialu jest klimat starych westernów no i bardzo dobra scenografia oraz muzyka, która potrafi utrzymać widza przy tym serialu.