Początki zainteresowania serialami

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Początki zainteresowania serialami

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: asd » 24 lipca 2016, 18:03

Jak ja miałem 10-ć lat to "Ośmiornica" w tv leciała...
Wcześniej to Niewolnica Isaura, Ptaki Ciernistych Krzewów i W Kamiennym Kręgu było...

Ale pierwszą produkcją seryjną jaką oglądałem to chyba Piątek z Pankracym był :D
obrazek

Przed Pankracym to tylko jakiś pan o rodakach w tv ciągle gadał... ;)
obrazek
hahaha :smt116

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: Stingwood » 24 lipca 2016, 17:32

@asd, gdy oglądałem Zagubionych w TV miałem z 10 lat. Coś koło 2007 zatem, niekoniecznie był to pierwszy sezon- może powtórki, ale jakoś wtedy. :D

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: kapryk » 24 lipca 2016, 17:02

Początki to "Fraglesy". :alien: , "Czterej pancerni i pies" i "Stawka większa niż życie".

Potem to już takie oglądanie z podziałem na etapy:
1. "Przystanek Alaska", "Archiwum X", "Mr. Bean", "'Allo 'Allo!", "Robin z Sherwood "
2. "Przyjaciele", "Świat według Bundych", "Ally McBeal"
3. "Dawson's Creek", "Gilmore Girls", "Everwood" i cała masa innych młodzieżowych seriali.
4. "The Office US", "Misfits", "Braquo", "Apparitions" i od tej pory oglądam systematycznie, bez przerwy.

Okres zachwytu nad "Lost", "Prison Break", "Desperate Housewives", "Dexter", "Dr House" mnie ominął, pierwszy i ostatni mam zamiar kiedyś nadrobić, tylko kiedy. :crazy

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: sindar » 24 lipca 2016, 15:31

Pierwsze seriale... Czterech Pancernych i Pies i Hans Kloss w latach 70-tych. :D

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: asd » 24 lipca 2016, 15:21

Toś Ty późno zaczął... Lost jest z 2004 roku a w tv to chyba z trzy lata później poleciał...
Byłem więc pierwszy bo choć Stargate zacząłem w 1997 roku oglądać to jednak pierwsza strona, jaką zrobiłem o serialach powstała już rok wcześniej (nie oglądałem wtedy jeszcze seriali)... :D

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: Stingwood » 24 lipca 2016, 15:16

Dawno temu oglądałem na TVP1 "Lost", później na TVN7 trochę "House'a", ale porządnie zacząłem przedwiośniem 2013 roku od nowego House of Cards czy The Following z Kevinem Baconem, a potem doszły Suits i byłem kupiony. Tamtej wiosny obejrzałem takie dzieła jak Sons of Anarchy, Breaking Bad, Justified czy Community. Teraz coraz bardziej selektywnie, lecz dojrzalej, odhaczam kolejne pozycje. Dziś mam obejrzanych prawie 140 seriali, z czego 95% albo skończyłem oglądać albo porzuciłem na dobre. ;)

Re: Początki zainteresowania serialami

autor: asd » 24 lipca 2016, 15:08

Stargate.
Obrazek
To były czasy, kiedy jako pierwszy na osiedlu miałem w miarę sensowne łącze i kolega poprosił mnie o pobranie.
A że płyty były wtedy drogie a pendrivów wtedy nie było, postanowiłem coś wymyślić by na jesnej płycie mieściło się coś więcej niż 1-2 odcinki (po 350mb każdy) stąd zainteresowanie kompresją i wymyślenie metody (XviD asd)
120x6 = 720mb :smt116

A jak już ściągnąłem pierwszy sezon to pomyślałem, że może zobaczę co to warte... no i tak wpadłem po uszy :D

autor: Shen » 13 kwietnia 2009, 12:50

Ja zaczalem od CSI LV na tvp2, pozna godzina emisji i ciagle powtorki zmotywowaly mnie do sciagania serialu z internetu. Pozniej chcialem sobie przypomniec twin peaks, szukajac torrenta znalazlem wersje asd, ze wazyla najmniej to sciagnalem, pozniej jakos zawitalem na forum svid i wkrecalem sie w nowe produkcje.

autor: Kuzbiorro » 07 kwietnia 2009, 18:29

Początki seriali to właśnie klasyka telewizji lat '90. Poźniej nastąpiła przerwa do pierwszego sezonu "24", do tej pory jedyny serial, który obejrzałem w telewizji. Jeśli chodzi o kompa to właściwie zaczęło się od "4400" i równolegle "Heroes", później przyszedł PB - dwa sezony, moje pierwsze asd. Długo miałem opory przed Lost, ale w końcu ciekawość wygrała, i bardzo dobrze:)

Teraz seriale są dla mnie jak nałóg, głupio mi to mówić, ale w pewien sposób "gardzę" filmami. Uważam, że tylko serial może odpowiednio wykreować np. postać. Dożywotnie oscary dla stworzenia pełnego obrazu postaci np. Sawyer'a czy Mahone'a w 2h filmu.

Upłynęło mi już trochę życia z serialami, ale cały czas chcę coś oglądać, muszę przyznać, że zawsze coś znajdę;)

Podsumowując, moja serialowa "pierwsza trójka" na dziś: 1) Lost 2) How I Met Your Mother 3) Dexter

autor: bekas » 02 lipca 2008, 21:21

Ja najpier dostałem połowe pierwszego sezonu Prisona, później trafiłem przypadkiem na stronke asd ;) Mozliwe, że były to dopiero początki tej strony ponieważ było jeszcze tutaj mało seriali. Może i to nie był początek strony, ale napewno początek forum ;) bo zarejstrowalem się jakoś 2/3 dni po powstaniu.

Przeczytalem tutaj opisy wszystkich dostępnych wtedy seriali ;) Zassałem SG:Atlantis i bardzo mi się spodobało, później zacząłem oglądac SG:1 no kolejne inne seriale. No i jestem... :p

autor: piterkow » 25 czerwca 2008, 12:31

U mnie się zaczęło od Smallville. Jak na TVNie wyemitowano 18 odcinków 3 sezonu Smallville, to postanowiłem ściągnąć kolejne odcinki bym mógł wkurzać kolege spoilerowaniem XD. Jak skończyłem Smallville to miałem dosyć długą przerwę, ale w wakacje obejrzałem 2 sezony Lost. Dopiero kilka miesięcy później (jak dostałęm nowy komputer) wciągnąłem się na dobre w seriale. Dokończyłem oglądać Smallville, a zacząłem oglądać Heroes. I tak jakoś wyszło, że wciągnąłem się w historię z serialami i teraz nie mogę się już od tego uwolnić XD.

autor: Rushq » 24 czerwca 2008, 08:24

co do mojej osoby to miedzy o ile dobrze pamietam 1 a 2 rokiem studiow dostalem caly sezon PB i w 2 dni obejrzalem calego tuz przed sesja :D nastepnie cale wakacje ogladalem 9 czy 10 sezonow SG-1 i tak zostalo do dzis :-) pozniej trafilem tutaj...gdzie wciagnolem sie jeszcze bardziej...zostalem nawet czlonkiem grupy i wypuszczalem swoje relesy :-) pozniej przyszlo wiecej nauki i nie bylo czasu...juz nie porocilem do komprsji ale seriale nadal mnie wciagaja :-)

Poki co nie zaczynam nic nowego tylko kontynuje co zaczelem na studiach ogladac ale jest tego dosc sporo :-)

autor: marjan » 17 czerwca 2008, 10:49

Mój pierwszy serial jakim się zainteresowałem to Tajemnice Smallville.
Na dzień dzisjejszy oglądam Supernatural i Smallville.

autor: Mr.Wolf » 21 stycznia 2008, 01:29

Ja powiem szczerze że moja nie zaczęła sie tak jak w większości przypadków od Losta czy Prisona lecz od samego SG-1 gdzie obejrzałem 1 odcinek na HBO dawno temu, wtedy zacząłem ściagac wszystkie sezony a dalej tak jak u kazdego>Atlantis>Dead Like Me>Alias>The Unit>supernatural>Prison>Eureka i wiele wiele innych, po prostu pokaźna kolekcja:)

autor: grego1980 » 11 grudnia 2007, 13:42

jesli chodzi o telewizyjne poczatki
to moje poczatki to
Twin Peaks
Przystanek Alaska
Archiwum X
a wczesniej w latach dziecinstwa to wiadomo
maiami vice i inne tego typu produkcje

a na komie zaczałem od Lostow
i wsiakłem na dobre
teraz mam sciagniete ogladania na bardzoooo długo
a jeszcze to co wychodzi na biezaco
rawie przestałem ogladac filmy heh

autor: Gość » 10 grudnia 2007, 21:54

U mnie to wszystko rozpoczęło się serialem ED(pol. Nie ma sprawy). Leciał na tvn7 był to którys z kolei odcinek i akurat mi się spodobał, postanowiłem obejrzec serial w od poczatku. Nie było to łatwe bo w necie jest tylko wersja bez napisów i w dodatku 9 gb sezon( powstały 4). Traf chciał ze akurat przez przypadek przełączyłem któregos dnia na hallmark i zobaczyłem reklame ze wkrótce na antenie serial ED. Obejrzałem kazdy sezon po 2 moze nawet 3 razy bo leciały powtórki, ale warto bo serial dla mnie genialny. Tak to się wszystko zaczęło, potem nadeszła pora na arcydzieło w postaci Twin Peaks ale ze krótkie było to dorzuciłem do tego Prison Breaka i sie nie zawiodłem, choc teraz jestem coraz blizej zawodu. Kolej na Herosów, wciagnałem sie od razu znakomity, trzymajacy w napieciu serial. Szkoda ze narazie mamy przerwe w emisj. Obecnie konczę Dextera, bardzo mi się podoba. Jestem na początkowym etapie Supernatural, serialu który z kazdym odcinkem bardziej mnie wciaga.

Po drodze były jeszcze podejscia do Losta, kilka razy sie zabierałem i ostatecznie skonczyłem na 8 odc bo mnie serial nie wciagnał.

zamierzam obejrzec jeszcze pare pozycji w trybie przyspieszonym m.in. 4400 czy Boston Legal. Co bedzie dalej to sie jeszcze zobaczy ;)

autor: haker_dream » 08 grudnia 2007, 22:22

offtopic
To ile ty masz lat @wujekjoe?:P

autor: wujekjoe » 08 grudnia 2007, 21:08

moja sie zaczela jak wypuscili pierwszy odcinek Mody Na Sukces

autor: Helventis » 08 grudnia 2007, 14:37

moja przygoda z serialami (ta prawdziwa, a nie dziecieęca fascynacja Drużyną-A czy MagGyverem :P ) zaczęła się od obejrzenia w telewizji pilota LOSTa, wtedy zacząłem szykać po necie aż znalazlem dobrze seedowany torrent i zacząłem sciagac cały pierwszy sezon, wtedy jeszcze te 8GB to byl moj miesieczny limit DL xD. później na jakims forum zupelnie niezwiązanym z serialami ktos zachwychał się serialem Prison Break, wiec wszedlem na torrenta, wpisalem nazwe serialu i znalazlem kilkanascie torrentów z pełnymi sezonami, lecz zaciekawil mnie jeden, który zamiast 8GB ważył zaledwie 2,5GB :D i również zawierał wszystkie odcinki. sciagnałem cały 1 sezon i połknąłem go w weekend :D. Wtedy juz poszło z górki :P, ROME, SG-1, SGA, i wiele wiele innych :D. Większość moich seriali jest właśnie w wersji asd, bo lubie miec w plytach porządek, a taki sezon miesci sie na 1 DVD :) oszczednosc kasy, miejsca w portfelach i czasu na nagrywanie tego :wink:

autor: elmo » 08 grudnia 2007, 13:09

Coś za coś ;) Też teraz znacznie mniej filmów oglądam. Telewizora praktycznie w ogóle nie włączam, chyba tylko po to, żeby pograć na konsoli ;)
Chociaż ostatnio nie miałem zbytnio czasu i nie chciałem się wciągać w kolejne seriale, więc zamiast tego miałem czas na obejrzenie kilku filmów. Ale i tak z miesiąca na miesiąc rośnie lista filmów, które chciałbym zobaczyć, a pewnie połowy z nich nigdy nie zobaczę, bo jeszcze nie upadłem na głowę żeby poświęcić życie towarzyskie i inne sprawy na 24h na dzień przy kompie ;)

Na górę