autor: delta1908 » 05 marca 2014, 12:47
No i w końcu serial się pojawił, mimo że jego premiera była przesuwana z miesiąca na miesiąc. A zadebiutował nie jak planowano w BBC, ale w irlandziej RTE One. No ale najważniejsze, że już jest.
Co do wrażeń po pierwszymi odcinku, przede wszystkim dwa ogromne plusy: aktorstwo oraz klimat. Są mroczne zadymione spelunki, są biedne dzielnice i salony bogaczy, są piękne zdjęcia, są typki spod ciemnej gwiazdy, są trupy, są rodzinne tajemnice z przeszłości głównego bohatera, są tajne organizacje kościelne oraz sam kościół i jego reprezentanci, którzy rączek za czystych nie mają, no i przede wszystkim jest ciekawa i wciągająca intryga, mimo że akcja nie gna do przodu na łeb, na szyję. No ale są i małe minusiki, a zwłaszcza jeden, który zawsze mnie mocno irytuje, a mianowicie zbiegi okoliczności czy też przypadki. Rozumiem jeden dwa na odcinek, ale tutaj następuje ciąg takich zbiegów okoliczności, co odejmuje nieco realizmowi produkcji. Zwłaszcza, że w kolejnym odcinku kontynuują te zagrywki. Zabrakło mi też jakiegoś mocniejszego zakończenia, bo niby sprawa rozwiązana, ale nadal jest otwarta i zostaje tylko zapowiedź głównego bohatera, że to jeszcze nie koniec.
Mimo tego, serial jak najbardziej godny polecenia, zwłaszcza że napisy do 1 odcinka hulają już w sieci

No i w końcu serial się pojawił, mimo że jego premiera była przesuwana z miesiąca na miesiąc. A zadebiutował nie jak planowano w BBC, ale w irlandziej RTE One. No ale najważniejsze, że już jest.
Co do wrażeń po pierwszymi odcinku, przede wszystkim dwa ogromne plusy: aktorstwo oraz klimat. Są mroczne zadymione spelunki, są biedne dzielnice i salony bogaczy, są piękne zdjęcia, są typki spod ciemnej gwiazdy, są trupy, są rodzinne tajemnice z przeszłości głównego bohatera, są tajne organizacje kościelne oraz sam kościół i jego reprezentanci, którzy rączek za czystych nie mają, no i przede wszystkim jest ciekawa i wciągająca intryga, mimo że akcja nie gna do przodu na łeb, na szyję. No ale są i małe minusiki, a zwłaszcza jeden, który zawsze mnie mocno irytuje, a mianowicie zbiegi okoliczności czy też przypadki. Rozumiem jeden dwa na odcinek, ale tutaj następuje ciąg takich zbiegów okoliczności, co odejmuje nieco realizmowi produkcji. Zwłaszcza, że w kolejnym odcinku kontynuują te zagrywki. Zabrakło mi też jakiegoś mocniejszego zakończenia, bo niby sprawa rozwiązana, ale nadal jest otwarta i zostaje tylko zapowiedź głównego bohatera, że to jeszcze nie koniec.
Mimo tego, serial jak najbardziej godny polecenia, zwłaszcza że napisy do 1 odcinka hulają już w sieci ;)