autor: sindar » 13 maja 2018, 11:03
Qrcze... nie chcę psuć zabawy osobom nieznającym książki, ale przed finałem serialu (po 9 odcinku) jestem rozczarowany. Oj, nie tak sobie wyobrażałem klimat tego serialu, nie tak.
Jakoś mam wrażenie, że oglądam dwuwymiarową wycinankę z papieru i dwuwymiarowe postaci. Taka scenka, inna scenka, niby wszystko ok, ale jakoś tak zupełnie bez emocji. W ogóle nie odczuwam grozy sytuacji. Bohaterowie - czy pozytywni, czy negatywni - też mi są jakoś obojętni...
I ta zamglona niby arktyczną mgłą Chorwacja też jakoś tak średnio udaje Arktykę... Wiem, że było to tańsze, niż realizacja serialu gdzieś na Islandii czy na Alalsce, ale niestety to widać... Jest tak jakoś niewiarygodnie. Przynajmniej ja tak Terror widzę.
No nic, przed nami jeszcze finał. Obejrzę, ale czy zaliczę Terror do premier roku? Raczej wątpię.
O niebo lepiej oceniam adaptacją Miasta i Miasta, gdzie uwiarygodnienie książkowej - dość hermetycznej - rzeczywistości było może nawet trudniejsze niż urzeczywistnienie rzeczywistości Terroru, a naprawdę całkiem nieźle to wyszło.
Qrcze... nie chcę psuć zabawy osobom nieznającym książki, ale przed finałem serialu (po 9 odcinku) jestem rozczarowany. Oj, nie tak sobie wyobrażałem klimat tego serialu, nie tak.
Jakoś mam wrażenie, że oglądam dwuwymiarową wycinankę z papieru i dwuwymiarowe postaci. Taka scenka, inna scenka, niby wszystko ok, ale jakoś tak zupełnie bez emocji. W ogóle nie odczuwam grozy sytuacji. Bohaterowie - czy pozytywni, czy negatywni - też mi są jakoś obojętni...
I ta zamglona niby arktyczną mgłą Chorwacja też jakoś tak średnio udaje Arktykę... Wiem, że było to tańsze, niż realizacja serialu gdzieś na Islandii czy na Alalsce, ale niestety to widać... Jest tak jakoś niewiarygodnie. Przynajmniej ja tak Terror widzę.
No nic, przed nami jeszcze finał. Obejrzę, ale czy zaliczę Terror do premier roku? Raczej wątpię.
O niebo lepiej oceniam adaptacją Miasta i Miasta, gdzie uwiarygodnienie książkowej - dość hermetycznej - rzeczywistości było może nawet trudniejsze niż urzeczywistnienie rzeczywistości Terroru, a naprawdę całkiem nieźle to wyszło.