The Book of Boba Fett [Disney+]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: The Book of Boba Fett [Disney+]

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: mr.hydro » 19 lutego 2022, 22:50

pojawili się nawet cyber punki co śmigały na motorkach. wydaje się, że nie było pomysłu na serial .
"Chcesz pracy pracuj dla mnie"
wydaje się , ze 2 Sezonu nie zorbia, ale powinni zrobic 3 sezon Mandaloriana w którym rowniez pojawi sie Fett .
jak dla mnie 6/10. :P

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: Sirm » 17 lutego 2022, 20:33

Zgadzam się z przedmówcami: krok wstecz w porównaniu do Mandaloriana, końcówka biedna i chaotyczna, i Rodriguez powinien trzymać się od tego jak najdalej. Ale tragiczny nie był, miał swoje momenty, i ogólnie taki OK, ale nic ponad to.

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: Lubec » 10 lutego 2022, 19:41

Po finałowym odcinku jestem rozczarowany. Taki nijaki w porównaniu choćby z początkowymi odcinkami i jakiś taki... biedny? Finałowa bitwa to nie bitwa tylko piu piu zza osłon i trochę fajerwerków w wykonaniu Bobby, ale zupełnie nie tego się spodziewałem. Jakby nasz główny bohater na czas finałowego odcinka wyłączył mózg :)

Zgadzam się z Sindarem najlepsze były te odcinki bez Bobby, różnica w jakości jest ogromna.
i żałuję trochę, że Ming-Na nie miała za bardzo jak pokazać swoich umiejętności walki wręcz.

A co do drugiego sezonu, to pewnie obejrzę jak wyjdzie... nieśmiało liczę na poprawę jakości.

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: sindar » 10 lutego 2022, 14:22

Hm... i po 7 odcinku, finałowym w sezonie. Uwaga! Po napisach jest jeszcze jedna scena.
I oceniając całość mam bardzo mieszane uczucia, w ogóle jakbyśmy oglądali w trakcie kompletnie dwa różne seriale.
Mam wrażenie, że Rodriguez nie nadaje się zbytnio do SW, w finale jakbym oglądał momentami parodię Desperado... które w sumie momentami samo było parodią bardzo dobrego El Mariachi...
Nie mogłem patrzeć na tę kupę nielogiczności, które nam migały ne ekranie
► Pokaż Spoiler
Choć motywy
► Pokaż Spoiler
chyba najbardziej mi przypadły z kolei do gustu...
Reasumując, jak dla mnie najlepiej wypadły odcinki Boby bez... Boby i motywy z Tuskenami. Szkoda, że to ostatnie tak szybko zakończono.
Czy chcę drugi sezon Boby? Niekoniecznie, zwłaszcza z Rodriguezem. Choć jeśli się pojawi, to na pewno zerknę.
Choć teraz poczekam na majowego Obi-Wana... Liczę, że to będzie ten właściwy sezon SW.

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: duzybumcyk » 05 lutego 2022, 10:30

Dla fanów SW to bardzo piękne zaliczyć taki detour ale czy nowi fani to wszystko zrozumieją. Mi tam się podoba i to bardzo

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: sindar » 03 lutego 2022, 22:40

Wow, ależ wolta w 5 i 6 odcinku. Jakbyśmy Boby nie oglądali. A 6...
Konia z rzędem temu, kto by się spodziewał takich wydarzeń. Zjadł wszystko, co było wcześniej.
► Pokaż Spoiler
Taka powinna być ta tzw. "nowa trylogia", a nie chaotyczne popłuczyny, które nam zaserwowano.
To jest prawdziwe Star Wars.

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: sindar » 04 stycznia 2022, 22:25

Zgadzam się, że Bobie ten efekt było ciężko przebić, oytanie, czy serialowi o Obi-Wanie się to uda, skoro już z grubsza wiadomo, czego się spodziewać po serialach w świecie SW.

W każdym razie bawiłem się dobrze przy 1 odcinku i daję Bobie szansę. :)

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: Sirm » 04 stycznia 2022, 18:24

Szczerze, to pierwszy odcinek nawet w połowie nie robił takiego efektu jak pierwszy odcinek Mandaloriana. Ciężko przeskoczyć baby yodę.

The Book of Boba Fett [Disney+]

autor: sindar » 02 stycznia 2022, 20:02

obrazek

The Book of Boba Fett to drugi serial ze świata Wojen Gwiezdnych po Mandalorianie.
Oczywiście dla fana Star Wars pozycja obowiązkowa.
W pierwszym odcinku dostaliśmy jedynie wprowadzenie do historii, w tym fajne nawiązanie do Powrotu Jedi i wyjaśnienie, jak Boa przeżył w żołądku Sarlacca. Akcja póki co rozgrywa się wyłącznie na Tatooine, lepiej poznajemy inne rasy na nim żyjące, w tym zamaskowanych ludzi pustyni.
Całkiem nieźle to wypadło, oczywiście będę oglądał dalej.

Jest parę ciekawostek - w odcinku zagrały np. też roboty z Boston Dynamics. ;)
obrazek

Na górę