autor: grejpfrutella » 02 marca 2015, 17:37
Jestem po dwoch odcinkach tego wspanialego miniserialu i nie pozostaje mi nic innego jak podzielic zachwyt asd

to jest piekne, ze mimo, iz powstalo juz tyle seriali, wciaz jest miejsce dla takich produkcji jak Olive Kitteridge, ktore przykuwaja od pierwszych sekund. Bardzo czesto zdarza mi sie przewijac czolowki, nawet te ktore lubie, bo nie moge sie juz doczekac ogladania, ale tutaj nie bylam w stanie, doslownie zaczarowala mnie muzyka. Ciesze sie, ze sa osoby, ktore w tak magiczny sposob potrafia pokazac proze zycia. Nie mamy tu fajerwerkow, ciffhangerow, zwrotow akcji, a jednak dostajemy cos, co sie doskonale oglada, pewnie kazdy moze w pewnych scenach dostrzec czastke siebie. W pelni zasluzone nagrody!
Jestem po dwoch odcinkach tego wspanialego miniserialu i nie pozostaje mi nic innego jak podzielic zachwyt asd ;) to jest piekne, ze mimo, iz powstalo juz tyle seriali, wciaz jest miejsce dla takich produkcji jak Olive Kitteridge, ktore przykuwaja od pierwszych sekund. Bardzo czesto zdarza mi sie przewijac czolowki, nawet te ktore lubie, bo nie moge sie juz doczekac ogladania, ale tutaj nie bylam w stanie, doslownie zaczarowala mnie muzyka. Ciesze sie, ze sa osoby, ktore w tak magiczny sposob potrafia pokazac proze zycia. Nie mamy tu fajerwerkow, ciffhangerow, zwrotow akcji, a jednak dostajemy cos, co sie doskonale oglada, pewnie kazdy moze w pewnych scenach dostrzec czastke siebie. W pelni zasluzone nagrody!