autor: despo » 04 lipca 2008, 14:47
Nie mogłem już czekać na napisy, w sumie to teksty nie były zbyt skomplikowane, jak ktoś już jest w temacie i oglądał SG-1 nie powinien mieć problemu. Co do samego filmu to nie jest najlepszy, jest kilka większych nieścisłości pomiędzy scenami. Jak zwykle nie można tego traktować jako filmu ale raczej jako pilot nowej serii, która wg mnie nie będzie rewelacyjna. No chyba, że coś namieszają w scenariuszu. Ja w tym filmie raczej nie widziałem niczego rewolucyjnego, no może trochę efekty poprawili.
Nie mogłem już czekać na napisy, w sumie to teksty nie były zbyt skomplikowane, jak ktoś już jest w temacie i oglądał SG-1 nie powinien mieć problemu. Co do samego filmu to nie jest najlepszy, jest kilka większych nieścisłości pomiędzy scenami. Jak zwykle nie można tego traktować jako filmu ale raczej jako pilot nowej serii, która wg mnie nie będzie rewelacyjna. No chyba, że coś namieszają w scenariuszu. Ja w tym filmie raczej nie widziałem niczego rewolucyjnego, no może trochę efekty poprawili.