🧺🐰🥚🐑🫘🌿 Wesołego Alleluja 🌿🐇🐣🌷

[mini] Pacific, The [2010]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: [mini] Pacific, The [2010]

autor: mick22 » 27 maja 2010, 12:37

duzybumcyk pisze:propozycja dla spółki Spelberg&Hanks:była Europa, Pacyfik teraz czas zabrać się za wojnę w Afryce, potem jeszcze wojna na morzu i w powietrzu i na te 2 ostatnie chyba budźetu by już im nie starczyło

Niech dadzą sobie już spokój, zamiast samolotów i statków mielibyśmy akcję na lądzie. Serial ogólnie rozczarował, jedyny wzruszający moment to chyba jak dla mnie pokazanie ich prawdziwych sylwetek, za dużo było patosu i melodramatu, słabo napisane postacie(przy Band of Brothers identyfikowałem się z tymi postaciami a tutaj byli mi obojętni). Żałuję, że nie wykorzystali ogromnego potencjału serialu, walka w większości odcinków toczyła się nocą ; fajne krajobrazy na plus, a tak poza tym więcej pozytywów nie mogę się doszukać teraz. To tyle chyba jedno z większych moich serialowych rozczarowań tego sezonu. :(

autor: duzybumcyk » 27 maja 2010, 11:24

A teraz moja opinia ani na tak ani na nie.Z jednej strony dobrze, że nie było powtórki z kompani braci i w serialu zobaczylismy więcej uczuć, melancholii ale w końcu to był teatr wojny i to ponoć dużo cięższy niż w Europie.Więc gdzie poszło te 200 milinów?Spielberg z Hanksem wzięli większość?Można było zrobic to lepiej ale nie uważam tych 10 godzin spędzonych z serialem za stracone.Po prostu zobaczyliśmy inne spojrzenie na wojnę.propozycja dla spółki Spelberg&Hanks:była Europa, Pacyfik teraz czas zabrać się za wojnę w Afryce, potem jeszcze wojna na morzu i w powietrzu i na te 2 ostatnie chyba budźetu by już im nie starczyło :-p

autor: kontownia » 25 maja 2010, 22:33

serial już zamknięty i... bolesne rozczarowanie zabarwione zdziwieniem - jak można było tak zepsuć temat? sukces "kompani braci" zachęcił producentów do rozkosznego lenistwa co widać przez 10 niewyraźnych odcinków. ale to jest moje skromne zdanie i nie wszyscy musza się zemną zgadzać.

autor: mick22 » 13 maja 2010, 14:01

Spoiler:

autor: duzybumcyk » 13 maja 2010, 11:40

Mój poprzednik miał rację.9 odcinek bardzo mi się podobał szkoda tylko, że to był przedostatni odcinek w ostatnim pewnie niewiele będzie się dziać

autor: mick22 » 07 maja 2010, 11:58

Spoiler:

autor: duzybumcyk » 06 maja 2010, 22:56

Na początku broniłem serialu ale po odcinku 8 rozczarowałem sie.
Spoiler:

autor: mick22 » 04 maja 2010, 23:36

Spoiler:

autor: duzybumcyk » 28 kwietnia 2010, 11:54

A mi 2 ostatnie odcinki podobały się.Wielka szkoda, że tak późno rozpoczęła się akcja.Szkoda tylko, że akcja (oparta na wspomnieniach żołnierzy piechoty morskiej) obejmuje tylko działania lądowe.Chciałbym zobaczyć bitwy morskie, użycie lotniskowców, działania samolotów.Może Spielberg i Hanks pomyślą o tym?

autor: mick22 » 27 kwietnia 2010, 18:40

Pięknie widoki nie zrekompensują cienizny fabularnej.
Spoiler:
Jak dla mnie jedno z większych rozczarowań serialowych tego roku, gdzie te wydane miliony ? Oczywiście to moja opinia, pewnie niektórzy myślą inaczej.

autor: duzybumcyk » 16 kwietnia 2010, 20:36

Faktycznie mogłoby się w końcu zacząć coś dziać.Z tego co wiem na pacyfiku były zażarte walki pełne poświęcenia, skrytych nocnych ataków, działanie lotnictwa tymczasem niewiele tego tutaj widać.Piekne zdjęcia, plenery nie wynagrodzą mi braku akcji.

autor: mick22 » 16 kwietnia 2010, 14:03

Bardzo się do tej pory rozczarowuję poziomem serialu, kolejny odcinek nie zmienił moich odczuć.
Spoiler:

autor: duzybumcyk » 15 kwietnia 2010, 19:38

Według mnie kompania braci lepsza ale zdjęcia w tym serialu palce lizać tylko coś nie widziałem nowego odcinka z tego tygodnia, przerwy chyba nie było?

autor: Saga » 12 kwietnia 2010, 10:12

jak dla mnei nic porywajacego to samo co zawsze w amerykanskich filmach wojennych patos i bohaterstwo to naprawde nudne wiadomo wojana rzecz straszna ale pokazywanie w 100 filmie jak 18 - to latkowie amerykanscy przkonuja sie ze wojna nie jest taka jak sobie wyobrażali i że zaden z nich nie jest Rambo jest nudne nie wiem czy naprawde Amerykanie sa tacy glupi ze potrzebuja kolejnych filmów upamietniajacych i kazde zwyciastwo zaskakujace ze nie ma filmu o porazce Amerykanów co najwyzej napamkna o ty gdzie niegdzie ze jakas bitwe przegrali gdyby Polakom dac taka kase na nakrecenie filmu wojennego moze w koncu świat by sie dowiedział co nasz kraj przeszedl i ilu naszych młodych ludzi zgienło wyobrażacie sobie jaki serial o Powstaniu warszawskim mozna by zrobic za te 200 mil ???

autor: yar » 09 kwietnia 2010, 23:57

Do tej pory serial urzeka nie mniej niż wcześniejsza produkcja głów odpowiedzialnych za "Kompanię Braci". Z niesamowitą "cierpliwością" wyczekuję kolejnych odcinków.

autor: coleman997 » 08 kwietnia 2010, 17:41

Ja dopiero zaczynam i początek mi się bardzo podoba.

autor: asd » 08 kwietnia 2010, 12:25

No faktycznie sam się od niego trochę odwróciłem. Na trzecim odcinku przysnęło mi się i w sumie to wystarczyło oglądnąć na początku czwartego "w poprzednim odcinku", żeby być na bieżąco. Trochę za dużo w nim morału i patosu - trochę przesadzili chcąc zrobić dzieło a to przecież serial...
Nie, żebym go przekreślał ale odkładam na potem.

autor: mick22 » 08 kwietnia 2010, 11:38

Cholera mam problem z tym serialem wiem że oni pokazują 4 lata w 10 odcinkach, ale jak narazie jest trochę sennie.
Spoiler:
Czegoś serialowi brakuje, wiem nie można go porównywać z Kompanią braci, ale po oglądalności w Stanach też widać, że widzowie się odwracają od serialu, tak się przedstawia oglądalność do tej pory:
1x01 - 3.08 mln (1.1)
1x02 - 2.79 mln (1.0)
1x03 - 2.77 mln (1.1)
1x04 - 2.52 mln (0.9)

autor: Yugi_2142 » 01 kwietnia 2010, 11:11

Też mam mieszane uczucia po trzecim odcinku. Niby w porządku ale jego treść jest całkowitym kontrastem dla tego co widzieliśmy w odcinku numer dwa, teoretycznie nie ma w tym nic złego, to nawet dobrze że serial nie pokazuje ciągle i w kółko tego samego ale ja jednak wolę oglądać produkcje które mają jakiś swój ustalony rytm. Gdy serial ma w zwyczaju co dwa odcinki raptownie zmieniać styl to dla mnie staje się szybko męczące, tak jak to miało miejsce choćby w Breaking Bad...

autor: Iksrobaz » 01 kwietnia 2010, 07:57

Trzeci epizod pozwala na chwilę odetchnąć od wojny. Ale sam nie wiem czy był potrzebny.

Na górę