autor: Gawith » 28 stycznia 2010, 13:31
No, na początku też byłem zachwycony, bo Nikita to jeden z niewielu seriali, jeśli nie jedyny, który w moim mniemaniu jest ponadczasowy.
Ale jak się , chwilę zastanowić to Peta Wilson i Roy Dupuis nawet jak się pojawią to tylko epizodycznie, nowa nikita, nie będzie już nikitą, a z całego serialu zostanie zapewne tylko nazwa sekcji pierwszej a i to nie jest pewne...
Jak dla mnie trochę za mało nikity w nikicie. :roll:
No, na początku też byłem zachwycony, bo Nikita to jeden z niewielu seriali, jeśli nie jedyny, który w moim mniemaniu jest ponadczasowy.
Ale jak się , chwilę zastanowić to Peta Wilson i Roy Dupuis nawet jak się pojawią to tylko epizodycznie, nowa nikita, nie będzie już nikitą, a z całego serialu zostanie zapewne tylko nazwa sekcji pierwszej a i to nie jest pewne...
Jak dla mnie trochę za mało nikity w nikicie. :roll: