autor: Shedao Shai » 04 września 2011, 22:53
Sam już nie wiem, czy to ja mam problem czy teraz wychodzą same słabe seriale, ale już nie pamiętam kiedy jakiś mnie zachwycił. Moje ulubieńce obecnie to wiekowe serie, liczące sobie po 4-5 sezonów - a tych nowości jak na lekarstwo. W każdym razie Alphas wpisuje się w ten nurt, kolejny przeciętniak dla ludzi bez wymagań - równie dobrze można sobie puścić Warehouse 13 czy Eurekę i nie będzie różnicy.
Jest tak jak napisał 2rock, klisza kliszę pogania, bohaterowie są miałcy i nieciekawi a fabuła kiepska. Przestałem oglądać w połowie 4 odcinka.
Swoją drogą, odkąd SCI-FI przekształciło się w SYFY, zauważyłem że robi faktycznie same... syfy.
Sam już nie wiem, czy to ja mam problem czy teraz wychodzą same słabe seriale, ale już nie pamiętam kiedy jakiś mnie zachwycił. Moje ulubieńce obecnie to wiekowe serie, liczące sobie po 4-5 sezonów - a tych nowości jak na lekarstwo. W każdym razie Alphas wpisuje się w ten nurt, kolejny przeciętniak dla ludzi bez wymagań - równie dobrze można sobie puścić Warehouse 13 czy Eurekę i nie będzie różnicy.
Jest tak jak napisał 2rock, klisza kliszę pogania, bohaterowie są miałcy i nieciekawi a fabuła kiepska. Przestałem oglądać w połowie 4 odcinka.
Swoją drogą, odkąd SCI-FI przekształciło się w SYFY, zauważyłem że robi faktycznie same... syfy.