autor: joana » 30 września 2014, 23:37
Od jakiegoś czasu serial tkwił na dysku i mało brakowało, żebym (zniechęcona wpisami o braku zakończenia) wywaliła go do kosza.
Byłby to duży błąd, bo serial dobry i właśnie takie, a nie inne zakończenie powoduje, że ma silniejszy efekt, niż gdyby wszystko zostało wyjaśnione i poukładane. a tak, możemy spekulować i tworzyć różne wersje finału.
Ciekawe, jak w pierwszych odcinkach kibicowałam Johnowi Paulowi - to chyba naturalny odruch - wymierzyć sprawiedliwość, albo dokonać zemsty za śmierć kumpla i za bezsilność, z jaką patrzyło się, gdy był kopany przez tych bandziorów. Ale takie uczucie zmienia człowieka, przesuwa granice i już przestaje być wszystko takie proste.
Warto serial zobaczyć, Warren bardzo dobry w swojej roli. Wątki obyczajowe - ojciec, dawna dziewczyna, nowa policjantka, obecna kochanka - fajnie budujące charakterystykę głównego bohatera.
Warto serial zobaczyć, nawet za cenę poczucia pewnego niedosytu.
Od jakiegoś czasu serial tkwił na dysku i mało brakowało, żebym (zniechęcona wpisami o braku zakończenia) wywaliła go do kosza.
Byłby to duży błąd, bo serial dobry i właśnie takie, a nie inne zakończenie powoduje, że ma silniejszy efekt, niż gdyby wszystko zostało wyjaśnione i poukładane. a tak, możemy spekulować i tworzyć różne wersje finału.
[spoiler]Można przyjąć, że po fatalnym strzale, przyjdzie moment załamania i w efekcie - przyznanie się do winy, może być też zupełne zatracenie się w chęci wymierzania sprawiedliwości wg. własnych zasad, co pewnie skończyłoby się wpadką. Być może niewinna ofiara spowoduje refleksje i zaprzestanie zemsty. Niektórzy woleliby dokończenie dzieła i wyeliminowanie fizyczne morderców kumpla, a przy okazji jeszcze kilku innych bandziorów.[/spoiler]
Ciekawe, jak w pierwszych odcinkach kibicowałam Johnowi Paulowi - to chyba naturalny odruch - wymierzyć sprawiedliwość, albo dokonać zemsty za śmierć kumpla i za bezsilność, z jaką patrzyło się, gdy był kopany przez tych bandziorów. Ale takie uczucie zmienia człowieka, przesuwa granice i już przestaje być wszystko takie proste.
Warto serial zobaczyć, Warren bardzo dobry w swojej roli. Wątki obyczajowe - ojciec, dawna dziewczyna, nowa policjantka, obecna kochanka - fajnie budujące charakterystykę głównego bohatera.
Warto serial zobaczyć, nawet za cenę poczucia pewnego niedosytu.