Transporter

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Transporter

Transporter

autor: NIke » 16 stycznia 2013, 19:04

Do waszych negatywnych opinii dorzucę i swoją, bo zgadzam się z nimi w 100%, ale pominęliście jeszcze jedną, dla mnie niesamowicie odpychającą, kwestię - głównego aktora (Chris Vance).
Nie wiem, kto był odpowiedzialny za kasting, ale podejrzewam, że był ślepy i głuchy (nawet z zamkniętymi oczami słychać głupi uśmieszek wyższości Vance'a).
Moim zdaniem Frank powinien być właśnie taki, jak Jason Statham - męski (trochę/bardzo bad ass ;) ), a nie taki mydłek*...
Jedynym plusem (niewystarczającym nawet, żeby zrównoważyć uśmieszek) jest jego muskulatura.

*Okej - może jestem uprzedzona, ale jak go widzę, to pierwsze skojarzenie - Mason Gilroy (Burn Notice), a drugie - Jack Gallagher (Mental). Obu ciężko skojarzyć z twardzielami (no chyba, że Mason Gilroy chodził na randki z jakimś ;) ).

Re: Transporter

autor: najphil » 29 grudnia 2012, 20:36

HEHE Właśnie przerwałem oglądanie, jakoś tak po 20 minutach - w momencie, gdy generał wyspowiadał się kurierowi i miałem zamiar wylać swoją porcję pomyj na ten serial, ale mnie ubiegłeś, wyrysowując schematy niczym Jacek Gmoch.

Pustka i banalność goni żenadę, czy może odwrotnie. W każdym bądź razie dużo się ścigają.

Re: Transporter

autor: asd » 29 grudnia 2012, 17:10

Obrazek

No to zapraszam do oglądania - sam jestem ciekawy jak wypadnie serial...

-- 29.12.2012 18:10 --

O matko... - gorszego chłamu dawno już nie widziałem...
Po pierwsze niesamowicie płytki - fabuła jest głupia i naiwna jak but - większość czasu wypełniają pościgi samochodowe, które są dodatkowo bardzo słabiutkie - ot kilka zwrotów na ręcznym i tyle właściwie.
"Ważny" polityk w jednym zdaniu tłumaczy obcemu "taksiarzowi" kto i kogo korumpował i wszystko już wiemy. Teraz tylko trochę karate + seks z głupią blondyną i komputerowy wybuch samolotu dopełnia całości...

Ale na szczęście większość scen jest tak głupia, że aż śmieszna na:

Głupia blondyna wtyka pendrive'a, patrzy w skupieniu na to co tatuś jej przekazał, a wygląda to mniej więcej tak:
Obrazek
Po kilku sekundach skupienia już wszystko odszyfrowała i pojęła:
(...)Nie wierzę.
Był częścią tej przestępczej siatki.

A dopiero kilka scen dalej paniusia z centrali zabiera się za rozszyfrowywanie tych danych... :-))

Albo jak to możliwe, że auto samo jedzie i samo przyśpiesza:
Obrazek
a jak facet już skoczył to się zatrzymało... Zdalnie sterowane??

Albo popatrzcie na to zdjęcie:
Obrazek
Dlaczego dymi się z dwóch silników, skoro tylko jeden został uszkodzony?

Dno, dno i jeszcze raz dno... - prostacki film dla niewymagających widzów, których nie interesuje fabuła tylko szybkie wyścigi, banalny seks i karate w połączeniu z tratatatatatatata.
Szkoda czasu.

Transporter

autor: NIke » 10 października 2012, 14:41

Dorzucam moje 3 grosze nt. serial vs film: Pingwiny z Madagaskaru.
Moim zdaniem serial przebił film (Madagaskar) - wiem, jestem subiektywna, ale pingwiny po prostu rządzą :D, a w filmie są postaciami marginalnymi (nie widziałam jeszcze części 3, ale po trailerach nie spodziewam się za wiele).

Co do Transportera, to film zły nie był (moja siostra widziała wszystkie części po kilka razy :smt103), więc na pewno zerknę na pilota.

Re: Transporter

autor: mikel2 » 09 października 2012, 22:56

Jason Statham w roli kuriera chyba jest jednak nie do podrobienia. Ale pewnie też trafi na listę do oglądanych.

A z seriali na podstawie filmów to jak dla mnie tylko pierwsza Nikita była lepsza.

Re: Transporter

autor: Lubec » 09 października 2012, 14:35

Zabawnie będzie na pewno. Pilota obejrzę, zobaczymy jak im to wyszło.

Re: Transporter

autor: asd » 09 października 2012, 08:27

Seriale na podstawie filmów rzadko okazują się sukcesem - nic dziwnego - trudno przebić dobry oryginał (na podstawie kiepskich filmów nie kręci się seriali). Ale może być zabawnie więc na pewno będę oglądał!

Transporter

autor: najphil » 08 października 2012, 21:36

Obrazek

Były komandos, Frank Martin, prowadzi dość specyficzny interes kurierski. Wynajmuje swoje umiejętności każdemu, komu zależy na przewiezieniu towaru w szybki i bezpieczny sposób, a co najważniejsze, bez zbędnych pytań. Frank w swojej pracy kieruje się trzema zasadami: nigdy nie zmieniaj warunków umowy, nie pytaj o nazwiska i nie otwieraj przewożonej paczki.

Serial wyprodukował Luc Beson dla stacji Cinemax, która trzeba przyznać, zaczęła naprawdę interesująco sobie poczynać na rynku serialowym.

Przewidziano 12 odcinków.
Premiera jeszcze w tym roku


Na górę