Rogue

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Rogue

Re: Rogue

autor: Norvik1 » 13 sierpnia 2014, 07:58

Obejrzałem pierwszy sezon i czekam na napisy do drugiego. Serial oceniam na 4/6. Szału nie ma, ale produkcja dość solidna, ogląda się gładko i chętnie obejrzę kolejne sezony.

Re: Rogue

autor: joana » 13 sierpnia 2014, 01:16

Ogląda ktoś?
W każdym razie informuje, że serial dostał zamówienie na kolejne 2 sezony.

Re: Rogue

autor: joana » 07 kwietnia 2013, 00:03

Ze snu to się nie da zrezygnować. Zresztą sny też mogą być ciekawe, ciekawsze niż niejeden serial.
Mój sposób na nadmiar seriali to:
- skupienie się na tematyce i gatunku, który mnie interesuje.
W ten sposób odpadają mi wszystkie medyczne, większość komedii, typowe procedurale, obyczaje o " żonach, kochankach, podrywanych matkach i dwóch z połówką". SF - też nieczęsto łykam.
Czyli już mam selekcję wstępną.
- Z pozostałych wybieram kilka, które oglądam na bieżąco - inne, warte zainteresowania, zbieram na później.
W ten sposób unikam rozczarowań z powodu ewentualnej kasacji, nie przeszkadzają mi przerwy w emisji odcinków, bo wtedy oglądam produkty uzbierane.
Wada jest taka, że nie ze wszystkim jestem na bieżąco i trudno mi być dobrze zorientowanym w temacie dyskutantem. Coś za coś.
- nauczyłam się szybszego porzucania seriali. Zaczyna mnie jakiś nudzić, to nie czuję się obowiązku oglądać tylko z tego powodu, że kiedyś zaczęłam z serialem przygodę. Zresztą zawsze mogę powrócić.
Trudno, wszystkich seriali wartych obejrzenia nie zaliczę, podobnie jak nie przeczytam wszystkich dobrych książek.

Ad, Rogue. Zaczęłam oglądać z angielskim napisami pilota. Nie wiem, coś mi się gra aktorów nie podoba. Chyba poczekam na opinie społeczności serialowej po kilku odcinkach i zdecyduję czy warto oglądać.

Re: Rogue

autor: Bostonq » 06 kwietnia 2013, 22:11

Już nie raz o tym myślałem, ale się nie da.. :) Fakt, ostatnio pojawiło się sporo premier wartych uwagi, tylko że problem w tym, że nijak nie można mieć pewności, czy serial przetrwa. Ostatnio modne - zawsze to się działo i weterani na pewno pamiętają np. "The Heist", który zakończył się niesamowicie emocjonująco...i cancel - stało się i to wyjątkowo modne, aż do przesady - wypuszczanie serialu i z braku widowni ucinanie po paru odcinkach. Nic dziwnego, przy takiej ilości premier mało co może się ostać, bo jak to wszytko oglądać, nawet jeśli sporo jest naprawdę wartych tego? Jakieś zagłębie serialowe tam jest? Kopalnia? :) I najgorsze jest to, że nawet jak już myślę, że coś się skończyło - za tydzień "Spartakus", czyli będzie luka, czas wolny - to pojawiają się dwa, trzy seriale - które chciałoby się obejrzeć. Zaklęte koło serialowości :)

Re: Rogue

autor: najphil » 06 kwietnia 2013, 22:03

Fakt, faktem ostatnie miesiące i u mnie obfitowały w seriale, które zacząłem sprawdzać, a ilość tych, których postanowiłem się trzymać, przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Trzeba będzie z czegoś zrezygnować... może ze snu.

Re: Rogue

autor: Bostonq » 06 kwietnia 2013, 20:34

Nie, nie zacznę i już. Trudno, może i zapowiada się ciekawie, ale kiedyś trzeba powiedzieć stop, nawet najphilowym podpowiedziom serialowym ;) Tak na poważnie, faktycznie może być interesujący, ale dopóki nie będzie pewności, że taki jest i że nie zostanie skasowany - nie zacznę, mam tyle "otwartych" seriali, że powoli z tym, co mam - już się nie wyrabiam :)

Rogue

autor: najphil » 06 kwietnia 2013, 17:36

obrazek

Grace Travis jest pracującą "pod przykrywką" policjantką, która stara się rozpracować przestępczą organizację w dokach Oakland, na czele której stoi charyzmatyczny James “Jimmy” Laszlo’s. Gdy w przypadkowej ulicznej strzelaninie ginie jej syn, Grace zostaje odwołana z zadania. Jednak prywatne śledztwo wskazuje na to, że ta strzelanina wcale nie była przypadkowa, a za śmierć jej dziecka odpowiada ktoś z gangsterów. Policjantka wbrew rozkazom zwierzchników postanawia wrócić do swej roli, odkryć prawdę i wsadzić wszystkich za kratki.

Zapowiada się bardzo klimatyczny dramat.


Na górę