[mini] The Town [uk, 2012]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: [mini] The Town [uk, 2012]

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: delta1908 » 28 czerwca 2013, 10:53

Nie sądzę by w dzisiejszych czasach ktoś jeszcze uprawiał sztukę dla sztuki. W dzisiejszej telewizji liczy się tylko oglądalność i zyski z reklam. Gdyby nakręcili gniota, to następnym razem ITV głęboko by się zastanowiło czy współpracować z osobnikiem, który owego gniota nakręcił/wyprodukował. Więc owa opinia publiczna jest jak najbardziej pożądana.

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: X-asd » 27 czerwca 2013, 21:25

ITV zamówiło trzy odcinkową, zamkniętą produkcję. Producent więc nie musiał liczyć się z opinią publiczną i tworzyć kolejne odcinki niejako "pod publikę" miał więc pewną swobodę w kręceniu. Dlatego kocham brytyjskie mini-seriale - mogą się albo spodobać albo nie - wybór należy do Ciebie!!

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: Bostonq » 27 czerwca 2013, 21:22

No tak, bo tę zrobili licząc na garść kwiatów i może filiżankę herbaty ;) Ale i tak mnie namówiłeś, więc nie ma o co kruszyć kopii :) Pobieram (co - jak się okazuje - nie będzie takie łatwe..).

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: X-asd » 27 czerwca 2013, 21:09

Jednym ciągiem oglądnąłem do końca - UWAGA! serial bardzo wciąga. Sama historia bardzo ciekawa - lubię takie mało-miasteczkowe historie być może dlatego, że sam żyję w dosyć dużym mieście i fascynują mnie trochę te społeczności.. aczkolwiek w życiu bym nie chciał w takich mieszkać - wolę tą swoją pseudo-anonimowość. Być może dlatego tak dobrze zasymilowałem się z głównym bohaterem.
I wszystko było by pięknie gdyby nie to cudowne i jakże słodkie zakończenie, gdzie wszyscy są szczęśliwi i nawet kwiaciarka (Stacie (Jaime Murray) z Hustle ) "żyła długo i szczęśliwie..."

Czy więc warto? Oczywiście!! - choćby dla samej odskoczni od innych jakże komercyjnych produkcji :ok

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: X-asd » 25 czerwca 2013, 09:47

Jest pięknie - wprawdzie oglądnąłem gdzieś tylko z połowę to mnie wciągnęło.
To klasyczna mini produkcja od ITV - małe miasteczko, kryminalna zagadka, tajemnice skrywane gdzieś pod obrusami... - czego chcieć więcej??

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: asd » 21 czerwca 2013, 17:48

adamek - w weekend powinienem wrzucić.

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: gracek17 » 20 czerwca 2013, 20:42

adamek1974 pisze:gdzie to zassac?
W internetach, w internetach :P

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: adamek1974 » 20 czerwca 2013, 19:10

gdzie to zassac?

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: joana » 20 czerwca 2013, 13:40

delta1908 pisze: Czyżbym zmienił płeć. W Tajlandii ostatnio nie bywałem ;)
Nie martw się delta1908, NajPhilowi pod tematem o Falling Skies, też płeć zmieniono. :)
A to wszystko dlatego, że przy nicku nie ma teraz płci oznaczonej.
Kto zabrał? :-p

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: X-asd » 20 czerwca 2013, 12:39

Oj tam - literatka ludzka rzecz ;)

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: grego1980 » 19 czerwca 2013, 13:03

OO idealne na dzisiejszy wieczór. Też biorę.

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: delta1908 » 19 czerwca 2013, 13:02

asd pisze:Rany Boskie jesteś WIELKA! :respect2
Czyżbym zmienił płeć. W Tajlandii ostatnio nie bywałem ;)

Re: [mini] The Town [uk, 2012]

autor: X-asd » 19 czerwca 2013, 12:54

Rany Boskie jesteś WIELKA! :respect2
Właśnie o coś takiego mi chodziło - krótkie, Brytyjskie i satysfakcjonujące!
No to biorę :ok

[mini] The Town [uk, 2012]

autor: delta1908 » 19 czerwca 2013, 11:02

Obrazek

Trzyodcinkowa produkcja od ITV z kompletem napisów ;)
Po kilku latach spędzonych w Londynie Mark Nicholas powraca do rodzinnego miasteczka. Powodem jest samobójcza śmierć rodziców, w którą nie potrafi uwierzyć. Stara się jakoś odnaleźć w miejscu, gdzie nie bardzo już pasuje, dogadać z nastoletnią siostrą, którą słabo zna, a przede wszystkim dowiedzieć, co tak naprawdę przydarzyło się jego rodzicom.

W obsadzie Andrew Scott, Charlotte Riley, Martin Clunes, Avigail Tlalim, Julia McKenzie, Douglas Hodge, Gerard Kearns, Goldy Notay.

Obejrzałem sobie wczoraj całość jednym ciurkiem i stwierdzam, że to kolejna solidna, brytyjska produkcja. Może bez większych fajerwerków, ale czas zleciał mi w miarę szybko, co świadczy, że serial nie nuży. Jak zwykle przy brytyjskich produkcjach aktorstwo na plus. Do tego dość ciekawa historia z gatunku obyczajowo-dramatycznych z kryminalną historią w tle z satysfakcjonującym zakończeniem.

Na górę