Sons of Anarchy [2008]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Sons of Anarchy [2008]

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sHChypp » 23 grudnia 2014, 21:18

Motur brałbym, jak rolnik dopłaty.

Taaa, dokładnie (moim zdanie) o to chodziło w ostatniej scenie:
Spoiler:
Ogólnie odcinek naszpikowany był do granic możliwości symboliką:
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 17 grudnia 2014, 09:51

Gratka dla fanów serialu. Na aukcję trafi blisko 700 pamiątek z serialu, w tym motocykle, którymi jeździli Jax i Opie.
Ktoś z Was weźmie udział w licytacji? :)

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 17 grudnia 2014, 09:10

Ta metafizyka, o której spoilerowo pisze delta, jest szeroko komentowana w necie. I raczej jest tak interpretowana jak pisze delta.
Można by dodać, że
Spoiler:
No i jeszcze jeden element metafizyczny w finale się pojawił.
Spoiler:
No i ciekawostka na koniec
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: delta1908 » 16 grudnia 2014, 11:50

I kolejny serial się skończył. Moje osobiste Top 3 obok The Shield i Spartacusa. Oczy mi na koniec zwilgotniały, bo to jednak kupa czasu w towarzystwie tego serialu, który mimo że miał trudne momenty zasługuje na moją wysoką oceny jako całość.
A wracając do finału, to Sutter chyba lekko przeszarżował.
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: brexerb » 15 grudnia 2014, 20:29

na razie jest 1 cześć - akcja przed przejęcioem władzy przez Jaxa :) Ron Pearlman jest i jątrzy :)

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 15 grudnia 2014, 08:36

Pamięć zawodzi, ale gdzieś ktoś pisał o tym komiksie...
A z ciekawości - jak się ten komiks czasowo wpisuje w serial? Ron Pearlman w nim jest?

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: brexerb » 14 grudnia 2014, 23:59

pogrążam się w żalu ... Zwrócic chciałbym uwagę szanownego grona, że oto w bojkotowanym niejako empiku znalazłem KOMIKS SOA :)

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: grego1980 » 14 grudnia 2014, 22:24

:smt022 Właśnie jestem po ostatnim odcinku. To naprawdę koniec kurka mać. I co teraz?

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: Del » 11 grudnia 2014, 19:54

Zgadzam się z Sindarem. Wczoraj po obejrzeniu ostatniego odcinka ciężko było ubrać w słowa te wszystkie emocje. Pamiętam, że kiedy polecono mi ten serial, to nie mogłam przebrnąć przez pierwszy odcinek, bo wydawał mi się zbyt brutalny. Teraz kiedy serial dobiegł końca ciesze się, że poświęciłam mu swoją uwagę. Kurt Sutter pokazał w swoim serialu, jak bardzo skomplikowane potrafią być ludzie uczucia i przed jakimi trudnymi wyborami nas stawiają.

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 11 grudnia 2014, 00:05

I po finale. Kurt Sutter nie chciał nas na koniec na siłę szokować i zaskakiwać, i bardzo dobrze - na takie pamiętne odcinki był czas wcześniej. W finale dostaliśmy godne pożegnanie z bardzo dobrym serialem, który na długo zostanie w mojej pamięci.
Praktycznie wydarzyło się w nim to, co wydarzyć się musiało.
Spoiler:


Na pożegnanie z Synami Anarchii zacytuję Jaxa - scenarzyści pewnie długo się zastanawiali jak tę myśl oddać - ale zrobili to jak trzeba. Dobrze oddaje ona ducha serialu:
"dobry ojciec i dobry przestępca
nie mogą istnieć
we wnętrzu tego samego człowieka"

Będzie mi tego serialu brakować, także przez to, że Kurt Sutter dokładnie wiedział kiedy opowieść o SAMCRO należy zakończyć

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: Del » 10 grudnia 2014, 22:25

I zapadła przejmująca cisza... Za nami ostatni odcinek serialu Sons of Anarchy chwytający za gardło i za serce. Był przeraźliwie smutny :( Smutek chwytał za gardło i trudno się dziwić, bo finał jest przejmujący, a aktorzy naprawdę świetnie oddali emocje bohaterów.

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sHChypp » 10 grudnia 2014, 21:28

Ło Boże. Jednak stało się. Definitywny koniec :(

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 04 grudnia 2014, 09:23

Też już jestem po przedostatnim odcinku. Może nie był on - przynajmniej w mojej opinii - aż tak dobry jak 2 poprzednie, ale Del ma rację, był bardzo smutny.
Ale też chyba nie mógł być inny.
Odcinek ten zamyka sprawę morderstwa Tary, a co za tym idzie
Spoiler:
Jax przeszedł olbrzymią metamorfozę od idealisty z pierwszych odcinków, zaczytanego w pamiętnikach ojca, który chciał, by klub zerwał z brudnymi interesami,
Spoiler:
Przed nami pozostał tylko wielki finał. Nie zapowiada on się zbyt różowo dla Jaxa, a może i dla reszty klubu.
Czym Kurt Sutter nas zaskoczy na koniec? Niedługo się przekonamy.
Oby był to finał godny najlepszych odcinków SoA.

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: Del » 04 grudnia 2014, 08:53

Nie wiem ile osób zdążyło już zobaczyć przedostatni odcinek, ale powiem, że mój scenariusz, o którym pisałam w poprzednim komentarzu się nie sprawdził... przynajmniej nie do końca. Odcinek naprawdę bardzo smutny. Ciekawa jestem, jakie będzie zakończenie? Naprawdę nie chciałam sobie spojlerować, ale niestety już coś tam przeczytałam. Wam tego nie będę robić, jedyne co powiem to, że chyba koniec wcale nie będzie taki oczywisty, bo z tego co mówi odtwórca roli Juice'a Sons of Anarchy mają 'nieprawdopodobne zakończenie'. Nie wiem, jak Wy, ale ja już się nie mogę doczekać ;)

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: Del » 25 listopada 2014, 17:59

Również niecierpliwie czekam na dwa ostatnie odcinki. Od finału poprzedniego sezonu zastanawiam się, jak Sutter wybrnie i jakie będzie zakończenie? Po ostatnim odcinku wydaje mi się, że wielce prawdopodobne jest takie...
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 21 listopada 2014, 12:25

W 11 odcinku Synów nie było już tak mocno, ani kontrowersyjnie jak w 10 odcinku, ale serial - pomimo pozornego wyciszenia - trzyma poziom.
Zamiast licznych strzelanek i morderstw (no z małym wyjątkiem) w odcinku dostaliśmy sporo perełek opartych na dialogach i interakcjach między aktorami.
Szczególnie w pamięć zapadła mi rozmowa między Gemmą a Nero, ale też interesująco było w wątkach dotyczących Jaxa, Juice'a, Unsera czy nawet Chucka.
Spoiler:
Niemniej skutki tego co się stało na pewno odbiją się na Jaxie, który doszedł do ściany zarówno w sferze osobistej
Spoiler:
jak i w sferze "klubowej"
Spoiler:
Czekam z niecierpliwością na ostatnie 2 odcinki.

PS Swoją drogą Sutter chyba nie tylko myśli o prequelu SoA 20 lat wcześniej, ale i również otworzył sobie drogę do kontynuacji 20 lat później ;)
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: joana » 19 listopada 2014, 10:57

Nie oglądam na bieżąco SoA, więc nie będę mądrzyć się na temat fabuły ostatniego sezonu, ale wkurza mnie ta rada rodziców i niektóre wypowiedzi ludzi pod tematem rada contra SoA na Hatak.pl. No, to tam się wyżyłam.
Spoiler:

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 19 listopada 2014, 09:22

http://hatak.pl/artykuly/synowie-anarch ... ow-atakuje

Minął tydzień, a 10 odcinek SoA nadal budzi emocje.
Ciekawostką jest fakt, że (amerykańska) Telewizyjna Rada Rodziców zarzuciła twórcom epatowanie nagością i seksem, a nie zająknęła się na temat brutalnej sceny
Spoiler:
Hameryka...

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sindar » 14 listopada 2014, 21:14

Moim zdaniem SoA mieli spore wahnięcie formy w okolicach 3-4 sezonu.
Było sporo mało wiarygodnych idiotyzmów, ale przetrwałem kryzys i się z tego cieszę, bo 5 i 6 to była zwyżka formy. :)

Re: Sons of Anarchy [2008]

autor: sHChypp » 14 listopada 2014, 20:44

Pozamiatają moim zdaniem. Jedyny serial, IMO, obok Breaking Bad, trzymający poziom przez wszystkie sezony. Basta!

Na górę