Właśnie wyczytałam, że w tym roku mija 30 lat od premiery filmu Footloose z Kevinem Baconem.
Chłopak z wielkiego miasta trafia do zapadłej dziury , gdzie taniec i inne rozrywki są dla młodzieży zabronione.
Zakaz wprowadził pastor, którego syn zginął w wypadku samochodowym, gdy pijany wracał z imprezy.
Pamiętam kasetę z wypożyczalni, wielokrotnie odtwarzaną, wspaniałą ścieżkę dźwiękową, taniec i ochotę na luz.
Był remake w 2011r., ale nie odważyłam się oglądać. Skoro rocznica, to trzeba to uczcić.
Moja ulubiona scena z Footloose - taniec w magazynie.
Skąd ten temat na forum serialowym?
Ano, odkąd zobaczyłam Bacona w Footloose, nie dam o nim złego słowa powiedzieć.
Nawet jeśli gra w serialu The Following.
