autor: Lubec » 25 marca 2014, 20:08
Właśnie nadrobiłem pierwszy sezon...
Jeżeli chodzi o spójność fabuły z tym co pisał między innymi Parandowski to niewiele tego jest. Znajdziemy tutaj wiele nawiązań i motywów zaadoptowanych na potrzeby serialu. Już sam Herkules w niczym nie przypomina tego znanego nam z mitów siłacza i herosa, ale za to mamy sympatycznego pijaczynę, który wnosi mnóstwo humoru do serialu. Postać Pitagorasa mnie zaskoczyła, ale jakoś się przyzwyczaiłem. Jason natomiast to typowy przykład "od zera do bohatera" - postać, która czasami może irytować, ale raczej budzi sympatie widzów.
Serial przyjął pewna konwencję i stara się tego trzymać. To jak twórcy bawią się mitologią i znanym z niej postaciami, nie zawsze wychodzi serialowi na dobre, ale w pewnych momentach można pomyśleć, że balansują oni na granicy kiczu i geniuszu, czasami przechylając szalę na jedną a potem na drugą stronę.
Przyjemny typowo "letni" serial. Obejrzę na pewno drugi sezon, bo pierwszy zakończył się w ciekawym momencie
Właśnie nadrobiłem pierwszy sezon...
Jeżeli chodzi o spójność fabuły z tym co pisał między innymi Parandowski to niewiele tego jest. Znajdziemy tutaj wiele nawiązań i motywów zaadoptowanych na potrzeby serialu. Już sam Herkules w niczym nie przypomina tego znanego nam z mitów siłacza i herosa, ale za to mamy sympatycznego pijaczynę, który wnosi mnóstwo humoru do serialu. Postać Pitagorasa mnie zaskoczyła, ale jakoś się przyzwyczaiłem. Jason natomiast to typowy przykład "od zera do bohatera" - postać, która czasami może irytować, ale raczej budzi sympatie widzów.
Serial przyjął pewna konwencję i stara się tego trzymać. To jak twórcy bawią się mitologią i znanym z niej postaciami, nie zawsze wychodzi serialowi na dobre, ale w pewnych momentach można pomyśleć, że balansują oni na granicy kiczu i geniuszu, czasami przechylając szalę na jedną a potem na drugą stronę.
Przyjemny typowo "letni" serial. Obejrzę na pewno drugi sezon, bo pierwszy zakończył się w ciekawym momencie :)
