1864

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: 1864

Re: 1864

autor: najphil » 12 listopada 2014, 19:02

Miałem na myśli rozbieżność ideową pomiędzy sposobem pokazania przyczyn i samego konfliktu przez twórców, a tym, jak to w powszechnej opinii wyglądało i jak to ludzie oceniają. W Polsce serial o katastrofie Smoleńskiej, choćby nie wiem jak dobrze zrealizowany i ciekawie opowiedziany, też by dostał hejtem, bo dla którejś strony byłby zniewagą. :)

Re: 1864

autor: sindar » 12 listopada 2014, 16:53

Wiadomo, że ideowo Duńczycy wtedy przegrali, a co do seriali sądzę, że też mają o nich pojęcie. ;)
Niemniej, jak nie znajdzie się tłumacz, przyjrzę się temu serialowi jeszcze za parę tygodni, jak LoD będzie się miało ku końcowi.

Re: 1864

autor: najphil » 12 listopada 2014, 16:17

Zastanawiam się tylko, czy to nie jest bardziej kwestia rozczarowania Duńczyków podejściem ideowym, a nie stricte serialowym. Jak Ci się będzie chciało to zerknij na pierwszy odcinek i daj znać, czy warto oglądać.

Re: 1864

autor: sindar » 12 listopada 2014, 15:27

Na razie nie widzę, by ktośdo 1864 zaczął robić polskie literki, więc sam się zacząłem nad zastanawiać, czy nie zainteresować się tym serialem po Line of Duty, Ale sami zobaczcie te opinie duńskich widzów:
http://www.imdb.com/title/tt1753353/reviews?start=0

W większości są druzgoczące (choć jest parę wyjątków). Serial ma jedną z gorszych ocen na IMDB jakie widziałem.

Re: 1864

autor: sindar » 02 listopada 2014, 14:33

Wygląda interesująco.
Trzeba będzie sprawdzać status literek do tego serialu.

Re: 1864

autor: najphil » 31 października 2014, 12:48

Technicznie i realizacyjnie wygląda to nieźle.

Re: 1864

autor: sindar » 31 października 2014, 11:35

Angielskich też na razie nie widziałem

Re: 1864

autor: sindar » 30 października 2014, 23:35

Są już 2 odcinki 1864, ale na razie literek polskich brak.

Re: 1864

autor: Bostonq » 14 lipca 2013, 00:14

Skandynawia to moja nadal niespełniona miłość, więc serial tak czy siak spróbuję zobaczyć, choć asd ma trochę racji, że te hasła o "najdroższości" są bardziej niepokojące, niż zachęcające :) Ale screeny są piękne, sama historia ciekawa, więc nadzieja mimo wszystko we mnie duża :)

Re: 1864

autor: X-asd » 13 lipca 2013, 09:17

Hellfjord się nie liczy. Zresztą Kobe mówił tak niewyraźnie, że można to było podciągnąć pod staroangielski :-))
Trochę się obawiam tych "najdroższą telewizyjną produkcja w Europie" - oglądałem już takie "najdroższe": Chińskie, Koreańskie i jakieś tam jeszcze - pełno w tym dumy i patosu a w sumie to zawsze przeciągnięta w czasie nuda. Ale oczywiście chętnie oglądnę przynajmniej pierwsze 15-ście minut :-)

Re: 1864

autor: grego1980 » 12 lipca 2013, 13:31

asd pisze:Może być spektakularne widowisko choć na drugim zdjęciu widać tani chwyt znany chociażby z polskiej Lotni - "wkładanie" szabli pod pachę zamiast przebicie ciała :-))
No to faktycznie trochę śmiechowe.

Re: 1864

autor: joana » 12 lipca 2013, 10:18

A ja lubię czasami w tle taki inny język usłyszeć.
Ostatnio w filmie norweskim "Sonner av Norge" - kino norweskie ma swoje zalety (Hellfjord Ci się podobał?) Nie mogę tylko azjatyckiego - nie ta ekspresja. :D

Na serial duński pewnie zerknę, chociażby dlatego, żeby zobaczyć na co wydali tyle kasy. NajPhil pisze, że najdroższy w Europie.

Re: 1864

autor: X-asd » 12 lipca 2013, 09:41

Może być spektakularne widowisko choć na drugim zdjęciu widać tani chwyt znany chociażby z polskiej Lotni - "wkładanie" szabli pod pachę zamiast przebicie ciała :-))
Tylko jak tu oglądać gdy w tle słychać taki dziwny język?

Re: 1864

autor: grego1980 » 11 lipca 2013, 19:15

Ciekawe jak będzie z napisami?

1864

autor: najphil » 08 lipca 2013, 14:23

Obrazek

Duński serial okrzyknięty najdroższą telewizyjną produkcja w Europie. Historia dwóch braci - Lausta and Petera, wychowywanych w skromnych warunkach na wsi. Chłopcy są zakochani w Ingrid, swojej sąsiadce, córce bogatego ziemianina, a ona odwzajemnia tę miłość. Sielankę przerywa wielka polityka. A losy tej trójki bohaterów będziemy śledzić na tle wojennej zawieruchy 1864 roku.

Projekt obejmuję ośmioodcinkowy serial oraz dwugodzinny film.

Trochę przynudzania.

Lata 1848-51 to tak zwana Pierwsza Wojna o Szlezwik. Choć nierozstrzygnięta przyniosła Danii spory sukces, umożliwiając kontrolę nad księstwami Szlezwiku, Holsztyna oraz Saksonii-Lauenburgii. Teoretycznie były to księstwa należące do Związku Niemieckiego, ale państwa ta nie zaangażowały się wtedy do walki i wojska Duńskie bez trudu pokonały lokalnych rebeliantów.

Upojeni sukcesem Duńczycy przez kolejne lata starali się drogą mediacji zaanektować te tereny. Brak rezultatów doprowadził do Drugiej Wojny o Szlezwik, która wybuchła w lutym 1864r. Ale tym razem Duńczycy musieli walczyć z połączoną potęgą prusko-austriacką i geniuszem Otto von Bismarcka. Walki trwały zarówno na morzu, jak i na lądzie. Duńczycy nie mieli szans z dwukrotnie liczniejszym przeciwnikiem i w końcu, po blisko rocznych zmaganiach zostali pokonani.

W Danii do dziś dnia ta wojna jest bolesnym i traumatycznym wspomnieniem. I to nie tylko ze względu na przegraną, ale przede wszystkim, na głupotę polityków, którzy doprowadzili do śmierci wielu młodych Duńczyków w bezsensownej wojnie, której nie można było wygrać.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na górę