Służby Specjalne [TVP]

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Służby Specjalne [TVP]

Re: Służby Specjalne [TVP]

autor: najphil » 04 marca 2015, 14:16

Na razie oglądałem tylko pierwszy odcinek i żadna scena nie była wykorzystana w filmie. W sumie klimat tego odcinka był nieco bardziej lajtowy - stonowany język - oraz kilka scen przesadzonych. Mamy aferę FOZZ, Art-B oraz przyjazd Michaela Jacksona. :) Czyli akcja dzieje się przed zlikwidowaniem WSI.

Twórcy pozwalają sobie na pewną swobodę w podejściu, bo patrząc na kalendarz opisywane wydarzenia i afery miały miejsce na przestrzeni ostatnich 25 lat, tymczasem nie mamy tu prób odtwarzania realiów epoki. Internet, laptopy i smartfony są wszędzie. :)

Re: Służby Specjalne [TVP]

autor: bigfranek » 04 marca 2015, 11:48

Czy serial różni się czymś od filmu?

Re: Służby Specjalne [TVP]

autor: joana » 04 marca 2015, 10:55

Nie miałam jeszcze czasu, żeby na serial zerknąć, ale za to poczytałam sobie spór na FW.
Komuś brakło realiów i pomylił dokument z fabułą luźno opierającą się na faktach.
Aż sama sprawdzę.

Służby Specjalne [TVP]

autor: najphil » 04 marca 2015, 09:28

Obrazek

[TVP]: [2015], na antenie
Produkcja: Polska,
Gatunek: Dramat,Akcja,Thriller,
Reżyseria: Patryk Vega,
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

W Polsce dochodzi do dość gwałtownej gwałtownej likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Jednak państwo bez wywiadu jest ślepe, dlatego na szybko utworzona jest nowa tajna jednostka do zadań specjalnych. W jej skład wchodzą niezbyt przystosowani oficerowie.



Vega znowu uderza z siłą Pitbula. Jego film, a teraz serial, to ostry \"political fiction\", w którym znając nieco kulis pracy wywiadu, sposobu załatwiania spraw przez służby, twórca ukazuje nam afery - które znamy z telewizji - w zupełnie nowym świetle. Trochę na zasadzie - to właśnie tak mogło wyglądać.

Co przykuło mnie do ekranu?

Pewna bezkompromisowość w snuciu fantazji. Świetni bohaterowie. Janusz Chabior w roli schorowanego, rzucającego mięsem, szczerego do bólu i bezczelnego starego agenta, który szuka pojednania z Bogiem. I Andrzej Grabowski w roli opata zakonu. Rozmowy o życiu i wierze tych dwóch panów mocno mnie zaintrygowały.

Wady, to przede wszystkim udźwiękowienie - mam wrażenie, że twórcy z premedytacją nakazali mówić aktorom z niedbałą artykulacją, by podkreślić realizm. Skutek? Wielu wypowiadanych kwestii nie zrozumiałem. Ale i tak mocne 8/10

Na górę